Skończmy z tą cholerną „kulturą” piwerkowania
Marcin ma inne zdanie. „Nie chodzi o picie piwerka, ale o kulturę oswajania się z alkoholem. Piwerko to synonim lajfstajlu. Jeśli chcemy walczyć z nadmiarowym piciem, da się to zrobić jedynie poprzez kulturę i odejście od narracji, że piwo to konieczny dodatek do miłego spotkania z przyjaciółmi”.
![](https://bin.pol.social/media/cache/resolve/entry_thumb/e0/6c/e06c129ac12770dfcae2365389dc7e517093ad37209a70da8971f19f7187e628.jpg)
Dodaj komentarz