Odpowiedzi

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

ihor, do ksiazki
@ihor@pol.social avatar

Ronald J. Deibert " Wielka inwigilacja. Kto, jak i dlaczego nieustannie nas szpieguje? I dlaczego Internet potrzebuje resetu?"
Mocna krytyka mediów społecznościowych - zarówno ze względu bezpieczeństwa naszych danych, jak i z powodu gigantycznego zużycia energii, niszczenia lokalnych biznesów... To świat w którym wszyscy jesteśmy i który powoli nas wszystkich psuje
@ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@ihor @ksiazki mam na liście w Legimi chyba, ale zawsze coś innego wpada w kolejkę. Kolega mówi, że warto?

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Jeśli jednocześnie chcę się dowiadywać, co dalej, ale nie chcę tego przyspieszać, opowieść traktuje o książkach, jest satyro-kryminało-reportażo-horrorem, wyśmiewa cancel culture, a dodatkowo zawiera mnogość interpretacji z końcówką włącznie, to to musi być 10/10. Jestem zachwycony, choć wiem, że nie każdemu podpasuje.

Pełna opinia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/yellowface/opinia/86073125

@ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@SceNtriC @martawilde @ksiazki mam od dawna na liście, huh, gdyby mi mogli płacić za czytanie, to mógłbym mu więcej czasu poświęcać:(

smootnyclown, do ksiazki
@smootnyclown@pol.social avatar

Kuuuurwa, czytajcie to @ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@ihor @ksiazki a z ciekawości, czego koledze w niej zabrakło?

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@aemstuz @ksiazki a dlaczego źle?

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@dzwiedziu @ksiazki raczej "technologia", ale to uproszczenie

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@dzwiedziu @ksiazki ludzie, to wszystko wina ludzi

smootnyclown, do ksiazki
@smootnyclown@pol.social avatar

Jak zapewnie (nie) wiecie, gros moich lektur to non-fiction. Ale teraz chciałem wam polecić dwóch autorów fikcji. Autorów genialnych, wspaniałych, cudownych. I tak się składa, że obu w języku polskim wydaje wydawnictwo .

Więc, drogie i drodzy, musicie zapoznać się z twórczością:

  1. Roberta McCammona i
  2. Grady'ego Hendrixa.

Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym. @ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@marventh @ksiazki McCammona na początek polecam Magiczne lata - świetny klimat, bardzo dobrze zbudowane postaci, ciekawą fabula (polecam też inne książki McCammona, Zew nocnego ptaka i jego kontynuację, Słuchacza z tych, co już czytałem).

Hendrix to trochę inna kategoria, bo on pisze horrory pełne (1) ironicznego humoru (2) nawiązań do popkultury. Polecam w szczególności Horrorstör (pięknie wydany, krociutki), Sprzedaliśmy dusze (szczególnie dla fanów muzyki metalowej), Finał girls (dla fanów filmowych horrorów). Parę jeszcze przede mną, ale pewnie też będę mógł polecić:p

SceNtriC, do ksiazki
@SceNtriC@101010.pl avatar

Czy tylko ja tak mam, że gdy czytam pozytywną recenzję książki, która potencjalnie jest w obszarze moich preferencji literackich, ale trafiam na fragment o "dobrym wątku romantycznym", to od razu tracę zainteresowanie? Dotyczy szczególnie YA fantasy.

@ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@SceNtriC @ksiazki taka teraz moda, pamiętam jak była moda na książki zmierzchopodobne, później grayopodobne, a teraz fantasy ya z mocno rozbudowanym wątkiem Pierwszej/Prawdziwiej/Zakazanej miłości. Przejdzie

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@lukaso666 @SceNtriC @ksiazki nie jestem tak radykalny, niech se tam każdy czyta, co mu się podoba;)

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar
rdarmila, do ksiazki
@rdarmila@101010.pl avatar

Pomóżcie - myślałem o jednej z różnic w SF/Fantasy i przyszło mi na myśl, że w SF występować może 'idea is a hero' - czyli bohaterem jest pomysł, a akcja może być pretekstowa i służyć do prezentacji pomysłu, postaci często są nie tyle sztampowe, co po prostu naszkicowane. Przykład -Niezwyciężony Lema. Tam bohaterowie praktycznie są wymienialni jeden na drugiego.

Z drugiej strony, w fantasy nie potrafię sobie czegoś takiego przypomnieć. Nawet jeżeli mamy powieść oparte na pomyśle, to jednak nie ma chyba fenomenu takiego, że prezentujemy tylko pomysł, a bohaterzy to tylko szkice postaci. To jeszcze czasami ujdzie w opowiadaniach, ale w powieściach? Chyba nie.

Nie mówię, że to cecha charakterystyczna SF czy fantasy, tylko że w SF taki fenomen ('idea is a hero', gdzie bohater np to wynalazca i służy do zademonstrowania wynalazku/technologii) uchodzi znacznie łatwiej i częściej niż w fantasy.

Co Wy na to?

@ksiazki

smootnyclown,
@smootnyclown@pol.social avatar

@rdarmila @ksiazki jest jeszcze gatunek pośredni, np Eifelheim

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • esport
  • Gaming
  • Blogi
  • rowery
  • Technologia
  • test1
  • fediversum
  • krakow
  • muzyka
  • sport
  • Pozytywnie
  • tech
  • NomadOffgrid
  • retro
  • informasi
  • Psychologia
  • slask
  • FromSilesiaToPolesia
  • niusy
  • Cyfryzacja
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • ERP
  • kino
  • giereczkowo
  • nauka
  • shophiajons
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny