Zauważyłem wczoraj coś bardzo niepokojącego w rowerze: rytmiczne drganie z okolic tylnego koła, rozchodzące się wibracjami i wyraźnie odczuwalne w siodle i trochę lżej na kierownicy.
Najpierw ignorowałem, bo myślałem, że to tylko kwestia jazdy po leśnych wybojach, ale po wyjechaniu na asfalt nie tylko nie przestało, ale stało się wyraźniejsze, bo nie było już innych źródeł drgań.
Sprawdziłem od razu czy koło jest dobrze wsadzone i proste, ale wszystko wydaje się OK. Będę musiał umówić się na serwis, może oni znajdą co to.
Mieliście coś takiego? Co to może być? Mam nadzieję, że nie jakieś pękniecie ramy... :/
#drogiblipie polećcie jakieś buty SPD, żeby nie były za milijon monet (tak umownie: druga półka od dołu), bo w sumie to do jeżdżenia po mieście i żeby dało radę dojść do biura. @rower#rower
✅ Jestem z tego nabytku zadowolony
✅ moje poczucie bezpieczeństwa w górę
✅ długi czas pracy
🛑 brak aktualizacji firmware
🛑 niezbyt stabilna współpraca z Pixel
⚠ cicho na grupie odnosnie IGPSport