Niedawne odkrycie - portugalski Lord Sin. Ale to walcuje (jak walec, nie walc) doomowym ciężarem, a dodatkowego smaczku dodają nieco mackintoshowskie melodie gitar. Bardzo fajna rzecz (i trochę cosplay zatęchłej krypty z lat 90) @muzykametalowa @muzykametalowa
@kalisz79@muzykametalowa@muzykametalowa jak chcesz się mocniej pokatować to rzuć uchem na to, co teraz nagrywa Ville Valo.
Przy tym, to stare HIMy to kawał porządnej muzy :facepalm_x:
@kalisz79
Na szybko przesłuchaniem bo nie znam. Może ja się już szybciej od ciebie zestarzałem, ale mi nie podchodzi. Może gdyby dali delikatnie mniej przesteru i siarzenia talerzy to brzmiałoby lepiej.
Same melodie są bardzo spoko.
Pozostanę przy słuchaniu HIM i Type O Negative xD
I jak jesteś taki cwany to napisz nazwę drugiego utworu bez wyłapania bloka od kogokolwiek tutaj :troll_face: @muzykametalowa@muzykametalowa
@maciek33 tak :)
a Paysage kocham, bo to jest naprawdę jedna wielka, bezkresna, śnieżna biel i szare chmury. Coś jak dzisiaj, tylko ze śniegiem xd @muzykametalowa@muzykametalowa
@maciek33 supcio; to jest dla mnie trochę bm typu ambient xd czyli taki, który sobie włączam nie za głośno i on sobie spokojnie wypełnia przestrzeń w tle tymi śnieżnymi plamami i skrzeczeniem. ;) @muzykametalowa@muzykametalowa