"Problem istniał jednak, od jakiegoś elementu cały proces powstania życia na Ziemi się rozpoczął. Najstarsze skamieniałości liczą sobie 3,5 miliarda lat, znajdują się w zwanych stromatolitami formacjach skalnych w Zachodniej Australii i są jednokomórkowymi mikroorganizmami, podobnie jak współczesne bakterie. Ale nawet najprostsza dzisiejsza bakteria ma skomplikowaną budowę, posiada na przykład ponad 100 genów. Pierwotne życie musiało być prostsze, ale rozważania probabilistyczne wskazywały, że nadal było zbyt złożone, by pojawić się od razu w gotowej postaci.
Uczeni zmuszeni byli odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie podstawowe procesy umożliwiają życie i jakie związki chemiczne w tych procesach uczestniczą. Wyróżnili trzy zespoły. Po pierwsze, każda komórka posiada zewnętrzną membranę, która zapewnia jej trwałość. Po drugie, cechą charakterystyczną życia jest metabolizm, czyli zbiór reakcji chemicznych, dzięki którym pozyskiwana jest energia z otoczenia. I po trzecie, życie się odtwarza wykorzystując geny czyli przekazywane potomstwu instrukcje, jak budować komórki."
"Ludzie z natury dążą do pozytywnego postrzegania siebie. Ta tendencja, choć zrozumiała, może prowadzić do szeregu błędów poznawczych, które zniekształcają nasze osądy i sprawiają, że postrzegamy siebie jako lepszych od innych lub jako centrum wszechświata. W tym artykule przyjrzymy się bliżej trzem z nich, analizując ich wpływ na nasze myślenie i relacje z innymi."
1.Błąd egocentrycznego uprzedzenia
2. Efekt fałszywego konsensusu
3. Efekt reflektora
" Błędy poznawcze są naszą codziennością i sposobem naszego umysłu na skracanie sobie niepotrzebnej drogi rozumowania. Oczywiście nie da się ich całkowicie wyzbyć. Jednak świadomość ich istnienia oraz krytyczne myślenie może pomóc nam bardziej obiektywnym spojrzeniu na wiele spraw oraz zrozumieć, że wcale nie jesteśmy lepsi i nie wyróżniamy się tak bardzo od otoczenia."
"Kto może decydować o tym, jak powinniśmy kierować światem?
Odpowiedzi na to pytanie szukają bohaterowie Labatuta – samotnicy o wielkiej fantazji, nieprzystosowani dziwacy, odludki coraz bardziej uciekające w świat swoich rojeń. A przy tym: wielcy wynalazcy, którzy zmienili oblicze współczesnej nauki.
To podróż przez szalony, nieraz okrutny XX wiek: czas wielkich odkryć i wielkich zbrodni, które nierozerwalnie splatają się w biografiach bohaterów Straszliwej zieleni. Autor prowadzi nas przez sanatoria dla gruźlików, okopy I wojny światowej, komory gazowe Auschwitz i aule największych uniwersytetów. Opisuje naukową rewolucję oraz największych rewolucjonistów: tych, którzy potrafili odkrywać nowe światy, ale długo pozostawali ich jedynymi mieszkańcami.
Benjamín Labatut, podobnie jak oni, dostrzega cały wszechświat tam, gdzie inni widzą coś pozbawionego znaczenia i głębi. Sprawnie łącząc fakty z fikcją, tworzy uniwersalną opowieść o potędze nauki i wyobraźni, ludzkich upadkach oraz tym, jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić w imię tego, w co wierzymy." (opis wydawnictwa)
Zbiór Cerebro, nagrodzony tytułem Książki Roku BBC Ukraine 2018, to szesnaście opowiadań z pogranicza faktu i fikcji, realności i surrealistycznej fantasmagorii, to także opis codziennego doświadczania rzeczywistości, tej ukraińskiej i tej polskiej, podszyty klarowną refleksją filozoficzną. Narratorem jest alter ego autora, wschodnioeuropejski intelektualista, który podchodzi do świata z dystansem i łagodną ironią, a swoje historie wieńczy błyskotliwymi puentami. Te mrożkowskie z ducha opowiadania mają w sobie wiele dowcipu i komizmu, choć mówią o sprawach ważnych: życiu, śmierci, codzienności, dorosłości i kryzysie wieku średniego. Autor bacznie obserwuje swoje otoczenie, ze szczególną czułością podchodząc do naszych braci mniejszych, zwierząt.
Urszula Honek, autorka nominowana do Międzynarodowej Nagrody Bookera, Paszportu „Polityki”, Nagrody Literackiej Gdynia i Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, laureatka Nagrody Fundacji im. Kościelskich i Nagrody Conrada – powraca z nowym tomem poezji.
„Poltergeist” to portret żałoby i braku, którego rewersem jest nieustająca obecność, to kronika życia w cieniu tragedii – życia, gdzie granica pomiędzy wspomnieniami, wyobraźnią i realnością zaciera się. Podmiotce towarzyszą obrazy z dzieciństwa, sny, szumy radia czy telewizora, zaskakujące, ale jakby znajome dźwięki. Honek pisze: „Najłatwiej przypomnieć sobie czyjś głos, ale nie rozmowę”. We wstrząsający sposób ukazuje ona tęsknotę za zmarłą przyjaciółką – miłość i rozpacz. Jej wiersze są nieskomplikowane jak codzienne czynności i (tak jak one) pełne znaczenia i emocji.
„Poltergeist” to poezja organiczna. Czytelnicy nie tylko oglądają świat bohaterów tych wierszy – ludzi, zwierząt, duchów. Stają się jego częścią, razem z podmiotką doświadczają wszechogarniającej utraty, czują ciepło promieni słońca wpadających do pokoju, słyszą dźwięki, widzą zmieniające się pory roku. Zamykają drzwi, otwierają okna, zapalają światło. Razem z nią czekają na znak.
Nowa książka autorki „Białych nocy” wystawia czytelnika na próby, którym poddawani są jej bohaterowie – próby skoku, próby głosu. Ulga przychodzi nieoczekiwanie, zjawia się w nocy, podobnie jak to, czego boimy się najbardziej. W tej poezji słońce wschodzi i zachodzi, a jeśli zawołasz kogoś, kogo straciłeś – usłyszysz odpowiedź."
Urszula Honek" Poltergeist"