Profile Pixelfed można śledzić z poziomu Mastodona gdzie zupełnie sensownie wplatają się w resztę treści. Można też je dodać na oddzielną listę, bo Mastodon 4.2 pozwala na wykluczenie danej listy z głównej osi czasu.
Dwukropek nie jest problemem; szmer.info/post/1153938 ale faktycznie jest nim “łamiący enter”. Zobaczymy na nowej wersji, w razie czego trzeba będzie zgłosić do poprawki.
lajtmobile.pl/klient-indywidualny/na-karte/ Tu na stronce na dole w ważność konta. Doładowanie 10 zł wystarcza na rok. A co do zasięgu to w paru miejscach się już zlapalem że zasięgu nie było więc tak tylko daje znać. :D
Jak zalogujesz się w mój Orange na stronie (nie ma tego w aplikacji) to możesz przedłużyć ważność darmowych gb po doładowaniu co automatycznie przedłuża ważność środków i konta. Przedłużenie ważności na rok kosztuje 29 zł.
Przy okazji jak będziesz doładowywać po 5zł to za każdym razem dostaniesz darmowe 10GB ważne 2 dni. I to właśnie te 2dni będą przedłużone do roku. Łatwo można uzbierać ogromnie ilości GB.
dobra, to ogarnę to jak będę u nich w weekend; dzięki, przynajmniej nie będzie trzeba sie jebac z wymianą numeru zeby wszystkie pociotki i sąsiadki miały nowy
Mam Siałomi i nie mam z nim większych problemów. Jeśli chodzi o prywatność to nie martwię się istotnie bardziej niż gdybym miał samsunga, Mi się nie chce bawić w customowe OS bo nie każde urządzenie jest wspierane, a ja sobię cenię dobry stosunek cena-jakość czyli raczej nie będą to flagowce.
Minusy na siałomi to bloatware, natomiast doszły mnie słuchy że zachodnie marki nie mają go istotnie mniej.
Minusy na siałomi to bloatware, natomiast doszły mnie słuchy że zachodnie marki nie mają go istotnie mniej.
z tym się zgodzić nie mogę, jedyną zachodnią marką, która dorównuje w ilości bloatwaru do xiaomi, czy innych oppo i vivo, to Samsung (tak, wliczam Koreę, tak samo Japonię, do krajów Zachodu). nawet Apple ma mniej zawalony system
a, no widzisz, dla mnie Samsung to “default zachodni telefon” :) Po Apple akurat bym się spodziewał ich bloatware i “bloatware” tylko gustowniej zrobionego. Na moim chińczyku nie jest aż tak źle, ale może jestem już na etapie akceptacji i przestałem zauważać, ew. zmieniło się na gorsze odkąd mam ten telefon.
Lasrówki klasy Xerox albo KonicaMinolta. Są droższe do zakupu, ale istotnie oszczędza się na tuszu i nerwach. Atramentowe, szczególnie najtańsze drenują człowieka kosztami użytkowania i awaryjnością.
Wybierz temat który cię interesuje, ale na to chyba za późno. No i coś co przeczytałem kiedyś u Hitchensa, pisząc pracę wyobraź sobie że wygłaszasz ja do publiczności.
zapytajszmer
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.