Przegapiłem, że w czasie niedzielnej jazdy pyknęło mi pięćdziesiąt tysięcy kilometrów rowerowania zarejestrowanego od 2015 roku. W rzeczywistości było tego więcej i pewnie sama moja szutrówka zbliża się do tego progu, ale kwoty mam tylko na tle.
Rower opłukany na Circle K - akurat mam niedaleko stację ze stanowiskiem do mycia, można se z węża polać i pozbyć się kurzu. Teraz schnie po myciu napędu, jak wyschnie to wosk na łańcuch (Squirt, nie bawię się w taki do namaczania) i do piwnicy, jutro odpoczywam :P
@thorcik Na MTB jedziesz, nie marudź…😅 My na gravelach kilometrami po tłuczniu jechaliśmy na R10, z czego w Pomorskim to było takie gówno, że mnie do teraz stawy bolą…🤣 @rower
Inwestygacji serwisowych odc. 2137. Coś strzela "W supporcie" (czyli w sumie chuj wie gdzie, dźwięk się ładnie w ramie niesie) jak jadę, im mocniej/ciężej pedałuję tym głośniej (jak na luzie jadę po ulicy to jest w zasadzie bezgłośnie, jak cisnę pod górkę to brzmi jakby coś umierało). Niezależnie czy siedzę czy stoję (na wszelki wyczyściłem sztycę, nasmarowałem pastą do karbonu Finish Line i złożyłem, skręcona z momentem jak Pan Chińczyk przykazał). Pedały (PD-M540) rozebrane, wyczyszczone, nasmarowane i złożone (kulki w komplecie XD), luzów nie ma.
Wyczyściłem i nasmarowałem endcapy piast, zaciski (QR 9mm), wczoraj rozebrałem, wyczyściłem i nasmarowałem stery. Właśnie skonczyłem z korbą i supportem, jak to nie pomoże to chyba trzeba pomyśleć o wymianie supportu i/lub sterów. Bębenek + tylna oś nowe, nasmarowane zielonym Motorexem przed złożeniem.
@ssamulczyk noo, ja skręciłem ile siły w łapie, nasadka z aliexpresu + klucz nastawny (na styk pasuje), przez oś korby nie ma tam jak sensownie podejść.
Było Deckasa kupować zamiast szimano XD Albo wincyj ręce na siłce cisnąć
Ktoś z @rower ma zjeżdżone tereny między Wągrowcem a Poznaniem i może powiedzieć, czy ten leśno-polny odcinek od Wiatrowa przez Budziszewko po Łoskoń Stary jest bardzo piaszczysty, czy raczej spokojnie można myknąć?
Gdy prawie dekadę temu zaczynałem znowu jeździć na rowerze, oglądałem sporo kolarskich rzeczy na YT i w końcu trafiłem na ciągle uśmiechniętą typiarę, specjalizującą się w wyścigach ultradystansowych. Pamiętam ciągle jakieś wideo, gdy rozchorowała się na trasie któregoś z wyścigów w poprzek USA i załamana w nocy siedziała w namiocie, a potem jechała dalej.
Co jakiś czas trafiałem na info o jej kolejnych wyczynach i wiem, że sporo osób uważa ją za nr 1 w kolarstwie ultra, nie kobiecym, a ogólnie.
W zeszłym roku pobiła rekord w jeździe dookoła świata, a wczoraj na YT trafiła relacja z tego. Właśnie oglądam i sobie pomyślałem, że może was też zainteresuje.
Mazurska Pętla Rowerowa, dzień 4. Dni płyną nieubłaganie- za nami już 200 kilometrów, do końca przygody pozostały jeszcze tylko dwa dni. Mazury wydają się być krainą krów i rzepaku. Piękna pogoda, dzisiejszy odcinek w miarę łagodny. No i na koniec udało się popływać w jeziorze Mamry.
Mazurska Pętla Rowerowa dzień 3. Odcinek z Mrągowa do Bogacka. Dużo zwierząt, dużo spektakularnych widoków i dużo pagórków do pokonania. Przed nami jeszcze tylko decyzja gdzie rozbić namioty 😅
Planuję zakupić trochę rzeczy do roweru (opony, siodełko itp.) + może jakieś torby.
Polecicie jakiś dobry sklep internetowy z szerokim asortymentem, niezabijający portfela? #rower@rower
@SWReiter@ihor@rower są jeszcze rowertour.com oraz bike-discount.de (dostawa 7 EUR za większość rzeczy, na niektórych rzeczach i przy większych zakupach może być warto ich sprawdzić, plus mają duży asortyment)
Przyszła nowa oś, tylna piasta złożona, dostała też nowe łożyska i bębenek microspline (co w sumie było głównym punktem programu). Został mi kapsel pod 6 śrub.
Jutro jedziemy do Bicyklety uzupełnić braki w szprychach.
Nowy bębenek chyba głośniejszy, może po prostu niezasyfiony xD
Jak jakieś 2 tygodnie temu oddałem rower do serwisu na wymianę szprychy (urwany nypel) to mi przy odbiorze powiedzieli, że coś jeszcze w obręczy stuka ale że okazało się dopiero po złożeniu i uszczelnieniu to nie ruszali już.
Tak, dziś przy czyszczeniu poszły kolejne dwa nyple.
Chyba czas nabyć nową umiejętność bo to do chuja niepodobne.