Jarosław Kaczyński zapowiedział swoim współpracownikom odejście z funkcji prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz przekazanie władzy nad partią w ręce młodszego pokolenia.
[…]
Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Beata Szydło oraz Przemysław Czarnek
To to fajne to młodsze pokolenie, takie nie za młode. 🤣
„Chciałem sam zobaczyć, jak kończy się szczucie na osoby LGBT w TVP” [RELACJA Z WORONICZA]
„Chciałbym zobaczyć, jak ludzie, którzy są odpowiedzialni za szczucie i nienawiść przeciwko osobom LGBT, opuszczają budynek” – mówi OKO.press Bart Staszewski, aktywista LGBT, prosto spod siedziby TVP przy ul. Woronicza w Warszawie
Blitzkrieg w mediach publicznych. Dzień, którego w TVP długo nie zapomną
Wyłączanie sygnału TVP. Okupacja gabinetu prezesa PAP przez posłów PiS. Konspiracyjne kolegium nowej ekipy w restauracji. Siłowe przepychanki. Protesty w obronie „wolnych mediów”- czyli upolitycznionej TVP. Ten dzień trwale zapisze się w historii polskich mediów publicznych
Kulisy przejęcia TVP. “Grupa informatyków” miała pomóc
W przejęciu TVP spory udział mieli dotychczasowi pracownicy spółki. Najpierw na stronę nowej władzy mieli przejść kluczowi menedżerowie, a teraz — jak informuje Wirtualna Polska — grupa informatyków miała pomóc odzyskać większość dostępów do kont w mediach społecznościowych.
Wiceprezes PiS Mariusz Kamiński może stracić mandat poselski. To efekt wyroku sądu, który prawomocnie skazał go na dwa lata pozbawienia wolności za udział w tzw. aferze gruntowej. To oznacza, że do Sejmu wróci Monika Pawłowska. W rozmowie z Onetem była posłanka PiS oficjalnie ogłosiła swoją decyzję.
Ułaskawieni byli w 2015 przed prawomocnym wyrokiem sądu. Teraz Duda może albo ułaskawić ich jeszcze raz i przyznać, że wtedy była to bzdura, albo oglądać jak kierowana przez MSWiA policja doprowadza kolegów do więzienia.
Poseł Grzegorz Braun zorganizował konferencję prasową na rynku w Rzeszowie. Spotkanie z lokalnymi mediami odbyło się pod hasłem “Tu jest Polska, a nie Polin”. Grzegorz Braun odniósł się do ostatnich kontrowersji związanych z jego osobą. Zdradził również, że stracił biuro poselskie.
— Będzie to być może jedno z ostatnich spotkań w tym biurze poselskim, ponieważ gospodarz tego budynku wypowiada nam lokal. Będziemy musieli pożegnać się z tym pięknym miejscem, które służyło dobrze jako biuro poselskie przez ostatnie lata — poinformował Grzegorz Braun.
— Zaprosił nas do tego lokalu świętej pamięci prezydent Ferenc, ale teraz inna jest polityka miasta, inna jest polityka państwa. W związku z tym będziemy musieli szukać sobie innego miejsca na mapie — dodał.
Teresa Pracownik, dyrektorka rzeszowskiego biura poselskiego Grzegorza Brauna mówi Onetowi, że pierwsze pismo o wypowiedzeniu dostali już pod koniec października. Biuro poselskie Brauna mieści się w lokalu, który należy do miasta. - Nie podano dokładnych powodów decyzji. Stwierdzono tylko, że lokal będzie potrzebny miastu — mówi Pracownik.
Rozmówczyni Onetu podaje, że w tej sprawie spotkała się z rzeszowskimi urzędnikami, ale do zmiany decyzji nie doszło. - Prosiłam, by urzędnicy nam pomogli znaleźć nowy lokal. Samorząd ma obowiązek ułatwić posłowi funkcjonowanie. Miasto wskazało nam trzy lokale zastępcze. Ale po jakimś czasie okazało się, że dwa z nich są już niedostępne — podkreśla.
Dyrektorka biura Grzegorza Brauna mówi, że wypowiedzenie jest trzy miesięczne i lokal musi zostać zwolniony do końca lutego.
Grzegorz Braun uderza w opozycję. Mówi o “koalicji chanukowej, covidowej” i o “wojennych podżegaczach”
Podczas wystąpienia Brauna, dało się słyszeć okrzyki “precz z antysemityzmem”, “precz z faszyzmem” czy “faszyści do Norymbergi”. Przeciwnicy posła z ramienia Konfederacji nawiązywali w ten sposób do skandalicznego incydentu z udziałem Grzegorza Brauna, kiedy to za pomocą gaśnicy zgasił chanukową menorę w Sejmie.
— To bardzo ciekawe stwierdzenie — skomentował okrzyki Grzegorz Braun.
— Na szczeblu centralnym władz Rzeczpospolitej Polskiej, ujawniła nam się nowa, wielka koalicja chanukowa. Wydarzenia ostatnich dni pokazały, że są kwestie, w których między stronami sporu, na pozór czasem bardzo zaciekłego, PiS, PO z przystawkami — w kwestiach kardynalnych tego sporu nie ma — skomentował, odnosząc się do jednogłośnego potępienia jego działań.
— Ta zjednoczona koalicja, ten zjednoczony front chanukowy, to ci sami ludzie, którzy tworzyli w poprzednich latach wielką koalicję covidową i wielką koalicję podżegaczy wojennych. To wszystko słudzy narodu ukraińskiego, być może wszystkich innych narodów — tylko nie narodu polskiego — ocenił Grzegorz Braun.
wiadomosci.onet.pl
Gorące