wykradziono bazę danych o polskich sportowcach. Archiwum to prawie 250 GB danych, czyli ok. 250 tys. plików, w tym wyniki badań czy ekspertyzy medyczne dotyczące zdrowia sportowców (również psychicznego). Bazę danych opublikowano w portalu Telegram.
Znowu politycy, wciskając palce gdzie nie maja, publiczne kanały i grupy Telegrama nie są szyfrowane, a oni próbują użyć tego jako pretekstu to monitorowania szyfrowanej komunikacji?
Eh, pamiętam jak parę lat temu czytałem Metro 2033 i nie potrafiłem sobi wyobrazić że w jakimkolwiek państwie słowiańskim mógł utworzyć się ruch nazistowski. Naiwny ja.
“W reakcji na zbrodnię władze Śródmieścia podjęły decyzję o organizacji darmowych kursów samoobrony dla kobiet” no kurwa, zajebiście, i cyk, pora na CSa
Wiceprezes PiS Mariusz Kamiński może stracić mandat poselski. To efekt wyroku sądu, który prawomocnie skazał go na dwa lata pozbawienia wolności za udział w tzw. aferze gruntowej. To oznacza, że do Sejmu wróci Monika Pawłowska. W rozmowie z Onetem była posłanka PiS oficjalnie ogłosiła swoją decyzję.
Przyznam szczerze, że tak szybkiego wydymania elektoratu, który wygrał partiom wybory jeszcze nie widziałem. Jeśli nawet pytania do referendum nie są w stanie ustalić teraz, to ostatnia frekwencja była raczej jednorazowo.
Lewicę pogięło - jest czas na tupanie nogą, bo Długopis i tak powietrzy tworzenie rządu PiSowi.
Jak dla mnie to brzmi raczej jakby powiedziała “Polska 2050 zgłosiła sprzeciw do postulatu aborcji jako częśc umowy koalicyjnej i nie mamy jak się przez to przebić biorąc pod uwagę aktualny rozkład sił w Sejmie”, co byłoby nawet zgodne z tym co Hołownia czy Kamysz mówił w ostatnim z wywiadów (parafrazując “nie zgadzamy się żeby aborcja była traktowana jako kwestia polityczna” i że chcą przywrócenia kompromisu a potem referendum itd).
Ale jak nie mogą się sprzeciwić? Lewica wysiada z koalicji, KO z 3D razem ze spadami z PiS i Konfy tworzą neoliberalną utopię, a za 4 lata PiS wraca do władzy, bo ludzie, którzy zrobili tą frekwencję nie pójdą jej robić drugi raz. To jest chyba niezły argument?
Misk - Jakakolwiek partia odda możliwość rządzenia (czyli spełnienia celu kazdej partii) żeby walczyć o prawa dla kobiet, by mogły decydować o własnym ciele.
Różne rzeczy w życiu widziałem, ale takiego czegoś to sobie nie wyobrażam. :)
Jeśli coś ma być zmienione, to trzeba naciskać. Demonstracje w tej sprawie powinny wrócić - i to najlepiej zanim nowy rząd się ustali. Jeśli wrócą, będę brał w nich udział.
Pamiętajmy że PSL już zapowiedział, że nie powstanie wspólny klub parlamentarny — co moim zdaniem tylko potwierdza hipotezy, że PiS uderzy do nich jako pierwszych a 3D jest tylko i wyłącznie szalupą ratunkową
wiadomosci.onet.pl
Ważne