Komentarze

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

wacpan, do wiadomosci w Donald Tusk - ...jeśli chodzi o pracę nad tak zwanym kredytem zero (...) one [prace] są akurat najbardziej zaawansowane i są już procedowane w ramach rządu.
@wacpan@szmer.info avatar

Gdybyśmy tak byłx liberałxami, jak Normalni Ludzie, to przecież pretty milusi bonusik – deweloperzy tąpniątko -12,9% od baseline’u w miesiąc, kupuj akcje, +14,8% po dementi, sprzedaj akcje. Ot, nice lokatka! /sss

wacpan, do news w Twórca komunikatora Telegram właśnie został aresztowany we Francji
@wacpan@szmer.info avatar

Też słyszało się te plotki/FUD (żeby o VKontakte i SORMie nie wspomnieć), i o Signalu tak samo. Jak i o samym DARPANecie, albo Torze, który współprojektowano pod egidą U.S. Navy. Wolność słowa i np. swobodę dobrowolnej wymiany substancji neuromodulujących stawiam póki co wyżej, niż ewidentne zło i patologię, jakie się tam przy okazji lęgną (oszustwa, zbrodnie). To są niełatwe dylematy Wolnych Osób.

wacpan, do news w Twórca komunikatora Telegram właśnie został aresztowany we Francji
@wacpan@szmer.info avatar

[…] Durov, wpisany do rejestru osób poszukiwanych, był przedmiotem śledztwa związanego z zarzutami dotyczącymi współudziału w przestępstwach takich jak handel narkotykami, przestępstwa pedofilskie, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy. Francuska prokuratura uważa, że brak moderacji na Telegramie oraz niechęć do współpracy z organami ścigania czynią go odpowiedzialnym za przestępstwa dokonywane na tej platformie. […]

— to oczywiste, że zarządca lub właściciel parku bądź zieleńca odpowiada za gwałty, rabunki i dilerkę odbywającą się na jego terenie tak, jakby sam to czynił. /s Tak samo jest przecież z właścicielami klubów i dyskotek. Acz akurat ten kij ma dwa końce.
(Disclaimer: nie uważam dobrowolnego zażywania i obrotu substancjami psychoaktywnymi za czyn naganny; jestem zadeklarowanym wrogiem doktryny Wojny z Narkotykami, żądam Norymbergi dla filipińskich zbrodniarzy Rodriga Duterte i jego psów).

wacpan, do wolnaua w Nestor Machno to ikona globalnych anarchistów. A jak pamięta o nim Ukraina? Odwiedziliśmy jego rodzinne miasto i krewnych
@wacpan@szmer.info avatar

Przepraszam i na chillu – też się musiałem nauczyć i zrozumieć (ale to nie własna zasługa – na maksa pomogło AI). Wszystko jest dla ludzi. Nasi nieprzyjaciele uczynili to niestety wcześniej i trzeba gonić. W praktyce to ujęcie mówi, że jako ludzie różnimy się nieświadomymi odruchami – co w świecie wokół nas wzrusza i do czego (nieświadomie) dążymy, co tak naprawdę cenimy. Przeciw niektórym osobom można to wykorzystać, adwersarz czyni tak niekiedy. Ale nie mamy na ogół “mentalności wypisanej na czole”, a i z rozmowy nie od razu wywnioskujesz. Większość z nas zresztą wcale tego nie wie o sobie dobrze (co najwyżej przeczuwa; tzw. vibe), gdyż mało (choć już nieco więcej) uczą o tym w szkołach czy przez popkulturę. I ta rama pojęciowa mówi też o tym, co zbliża do siebie czasem akurat ludzi wiary z Idealist(k)ami – szczerymi Aktywist(k)ami, którzy poświęcą swój komfort, a nawet więcej, na rzecz Wartości. Niejednokrotnie są to osoby altruistyczne. Gdyby, dajmy na to, papież albo dalajlama nie byli wierzący (w swe religie) – istnieje szansa, iż staliby po stronie Wolności. Ta teoria mówi też o tym, iż taka biografia nie jest paradoksem:
tezeusz.pl/info/biogram ,
– a trafiłem na nią szukając dzieł tego autora:
tezeusz.pl/autor/edward-abramowski ,
– i coś podpowiedziało, że ten “Tezeusz” jakoś tak “po chrześcijańsku” brzmi, jak jakiś “Tymoteusz”. No i pyk – filozof, teolog, jezuita, agnostyk, AIowiec.
Tu Autorytet:
…interia.pl/…/news-protesty-aktywistow-w-holandii…
– “Choćby świat miał się skończyć jutro, ja i tak zasadzę drzewo”.

Pozdro, oi!

wacpan, do sci w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar

Musi tam być zaiste postępowo i tolerancyjnie – Kraków to mała Częstochowa – skoro mają w składzie takie komisje:

  • Komisja Zagrożeń Cywilizacyjnych PAU – konserwatyści?,
  • Komisja PAU “Fides et Ratio” – religianci-papiści?,
  • Komisja Międzynarodowa-Polska Grupa CIHEC – religianci?
wacpan, do sci w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar

Re, doczytałem jeszcze – myląco: poza korporacjami studencko-akademickimi (e.g. Sarmatia, Arcadia), mamy także korporacje czysto akademickie, naukowe – w takim rozumieniu pewnie mowa była o PANie:
pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Akademia_Nauk#PAN_ja… ,
wówczas, na ile kojarzę, inna to np. również nobliwa PAUmiejętności:
pl.wikipedia.org/…/Polska_Akademia_Umiejętności .

wacpan, (edited ) do wolnaua w Nestor Machno to ikona globalnych anarchistów. A jak pamięta o nim Ukraina? Odwiedziliśmy jego rodzinne miasto i krewnych
@wacpan@szmer.info avatar

“Tygodnik Powszechny” niekiedy publikuje materiały o Wolnościowym Świecie. Pozorny paradoks, lecz ugruntowany.

Kluczem do zrozumienia, co łączy Idealistx z wierzącymi jest e.g. ta segmentacja (primary motivation: ideals).
Myślę o tym raz popełnić artykuł na Szmer, gdyż ten framework dobrze tłumaczy np. podziały (i konflikty): “polityczni” (ideals) vs. “oportuniści” (achievement) vs. “scenersi” (self-expression).
Wysokofunkcjonującx Idealistx jest w populacjach niewiele.
Idealistx różnicują się systemami wartości (aksjologicznymi) i przekonaniami politycznymi.

wacpan, do sci w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar

Przepraszam, to nie było do ciebie, jako drugą strone miałem na myśli, tę, która twierdzi, że zaproszono środowiska naukowe :P

Dzięki, Peace!

Pierwszy raz słyszę określenie „korporacje akademickie” - poczytam sobie na ten temat. Chyba, że masz pod ręką jakieś dobre źródło o nich.

Dobrego źródła, szczerze pisząc, nie mam – po prostu wiem, że istnieją, stanowią rezerwuar bogoojczyźnianego konserwatyzmu, tradycjonalizmu, elitaryzmu. :-P Spoglądam na nich jak na takie “przedsoborowe NZS”; akademicka kalka z brytyjskich klubów dżentelmeńskich. Ocenne, natomiast problem, jak zawsze, IMHO pojawia się wtedy dopiero, gdy korporanci uzurpują sobie prawo do wtłaczania swego etosu innym. Dlatego rozumiem, kiedy ktoś nie ma ochoty z nimi rozmawiać (ponownie: z rezygnacją – porażka kultury dialogu).

wacpan, do sci w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar

Jeśli zaproszono, to proszę drugą stronę o dowód na to, że zaproszono.

– disclaimer: nie jestem drugą stroną. :-D Staram się badać i komentować te fenomeny, lecz na nasz użytek – identyfikuję się ortodoksyjnie z Filarem Wolnościowym wg Filaryzacji Społecznej. Acz może przypadkiem to czytają i coś się wydarzy.

A poza tym to PAP - panstwowa agencja propagandowa.

– na to wygląda. W teorii – tzw. Uniwersalne Dobro Wspólne (w młodości głosowałem na Wolnościową Lewicę, a później straciłem ofertę przedstawicielstwa demokratycznego [dzieło Kwaśniewskich z Labudą] i odtąd w Bolandzie polityczne limbo).

PAN jest w moich oczach zasłużoną instytucją, gdyż uznaję Academię za wyraz najwyższego rozwoju cywilizacyjnego gatunku (ideał to społeczeństwa albo chociaż społeczności merytokratyczne, oparte na wiedzy; doktorat jako życiowy default), natomiast nie da się wyabstrahować od faktu, iż coś [nie tylko] w naszym regionie jest zdaniem wielu z nas niedziałające. Interpretacja optymistyczna jest taka, iż ludzie różnią się dogmatami, są zapiekli i zwalczają się bezpardonowo na tej kanwie (spalając zauważalną ilość “energii witalnej”), acz nadal “grają do jednej bramki”; pesymistyczna jest niestety gorsza.

Tym niemniej, poprzedni rząd miał podejście, że w KPRMie zbudowano sobie swój własny “dwór ekspercki” i zapewne w kluczu stało “zaświadczenie od proboszcza i stójkowego”. Byłbym hipokrytą, gdybym to krytykował, skoro (z rezygnacją) rozumiem podejście à rebours Moniki Strzępki (zgodnie z powszechnym prawem pracy jest to dyskryminacja ze względu na światopogląd).

Nie zaproszono do otwartej dyskusji członków i członkiń korporacji czy Akademii Młodych Uczonych PAN, dyrektorów i dyrektorek instytutów, osób doktoranckich, czy choćby osób zatrudnionych w instytutach PAN.

Akurat korporacje akademickie to ostoja konserwatyzmu; por. www.sarmatia.pl .

Sorry za te dygresje i subiektywizację, pewnie nie odpowiadają na pytanie, lecz osobiście utraciłem wiarę w Uniwersalne Dobro Wspólne i przeniosłem ją na rozwiązanie niderlandzkie – Filaryzację Społeczną – odtąd konsekwentnie promuję koncepcję przy każdej okazji. Niechaj każda mentalność buduje swoje własne instytucje (jeśli ich potrzebuje). Nie da rady, uważam, ażeby się Wolnościowcx dogadali z liberałami (darwinistami społecznymi), konserwatystami (w tym religiantami), a i z Lewicą nie jest to zagwarantowane. Być może – jeśli mamy latać w kosmos i robić Big Science – należy to usankcjonować ustrojowo. Poszukuję czytelnych, transparentnych, konsekwentnych kontraktów; np. nominalnie solidarystyczna Konstytucja RP to zbiór życzeń, których nie udaje się zrealizować. To po cóż w to naiwnie wierzyć, syzyfowo pracować i się frustrować? To nieracjonalne. “Nie da się prawą, to lewą stroną jadę”, “Obcy człowiek mi jak brat\ Ale nie o każdym tak powiedzieć mogę”. No i z PANem tedy per analogiam.

wacpan, do sci w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar
wacpan, do news w Disney says man can't sue over wife's death because he agreed to Disney+ terms of service
@wacpan@szmer.info avatar

Paradoksy Stanów – korporacje nie przepadają za sądami (o ile same nie pozywają), w których mogą mieć “class action lawsuit”, a gdzie generalnie ludzie pozywają się chętniej (włącznie – urban legend – ze słynnym kotem w mikrofalówce). Klauzula typu “zgadzasz się nie iść przeciwko nam do sądu, tylko zostajemy przy arbitrażu [mediacji?]” przy pierwszej interakcji z korpo jako zakamuflowana “mina prawna” – nie wiadomo: śmiać się, czy płakać. Tak samo Boeing, którego nieperfekcyjne systemy kontroli lotu w MAXach wysłały iluś ludzi na tamten świat – wynegocjował ugodę: nieco większy mandat. Co nie oznacza, że komukolwiek życzę Puchy (więzienia) – to po prostu nigdy nie powinno było się wydarzyć.

wacpan, do publicystyka w W obronie życia - Wolnelewo
@wacpan@szmer.info avatar

Uważacie uprzejmie, że warto przecrosspostować do Progresywnego Militaryzmu? Fundamentalny dylemat Wolnościowcx/Progresywistx (klauzula sumienia [np. pacyfizm] vs. doktryna obronna); podświetla się także w podejściu Filaryzacji Społecznej.

Rozwiązanie szwajcarskie:

wacpan, do wiadomosci w Prawie milion złotych kary dla Janusza Palikota. UOKiK uderza w jego "skarbiec"
@wacpan@szmer.info avatar

Ku rozwadze, aktywność polityczna Janusza Palikota i jego postulaty sprzed ok. półtorej dekady:

  1. jako jeden z pierwszych w Bolandzie czynnych polityków otwarcie i radykalnie wsparł depenalizację/legalizację konopi indyjskich,
  2. jeśli ktoś jest etatystą/państwowcem i/lub rynkowcem, wówczas zainicjował Komisję Przyjazne Państwo (tu uwaga: miała także akcenty libkowskie) – na ten temat krążą plotki.
wacpan, do news w Holandia: Pomnik Anne Frank oblany czerwoną farbą. Pojawił się napis "Free Gaza"
@wacpan@szmer.info avatar

Chore i poj…ne jak rzadko kiedy.

wacpan, do publicystyka w [EN] Generatywna sztuczna inteligencja to katastrofa klimatyczna
@wacpan@szmer.info avatar

Ale S. Altman postuluje, że to on albo OpenAI mają tę geoinżynierię robić? Im to ja też odmawiam wybitnych kompetencji na tym polu, choć niech próbują, może mają ludzi – jak demokratyzacja, to demokratyzacja. Takie Google wyewoluowało w Alphabet, które poskupywało różne firmy i start-upy, założyło tam to całe nibytajne Lab X dla przełomowych projektów. Serio, regularnie dostrzegam różnicę w mentalności, skąd nieporozumienia w interpretacji fenomenów – dla mnie Elon Musk, Sam Altman, Larry Page i Sergei Brin, ogółem wspomniani TESCREAL – to są pionki, tacy celebryci, tzw. role models. Użyteczni dla budowania poparcia konceptów, a to tu i teraz nieodzowny etap, kiedy rozważamy wydatkować biliony i biliardy (przestaje mieć znaczenie, której waluty; metafora “planetarnego wysiłku”). Sława na nich, jak coś “pyknie”. Równolegle trwa walka o świat, w którym nie ma “wyróżnionych pionków”, zaś postępu nie projektują korporacje za “procent od x”. Mentalnie daję radę pogodzić te dążenia – co najwyżej rozstrzygają się horyzont lub kontekst osiągnięcia celu, lecz osobiście nie mam problemu, że czegoś wielce nie dożyję.

nucleus.iaea.org/sites/ai4atoms/…/AI4F.aspx

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • rowery
  • Blogi
  • lieratura
  • informasi
  • fediversum
  • test1
  • FromSilesiaToPolesia
  • giereczkowo
  • esport
  • nauka
  • slask
  • Spoleczenstwo
  • motoryzacja
  • krakow
  • tech
  • Pozytywnie
  • niusy
  • sport
  • Technologia
  • retro
  • Gaming
  • Psychologia
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny