Ciekaw jestem jak doszło do tej manipulacji. Ktoś bezinteresownie przysłużył się Newagowi, czy raczej dostał polecenie takiego zredagowania tekstu żeby przenieść uwagę na kogoś innego?
Używam go czasem do pisania z osobami, które korzystają ze zwykłych klientów pocztowych, zatem empirycznie sprawdziłem że jednak może [nie szyfrować]. (Tak jak dawniej można było z Signala wysyłać zwykłe SMS-y.)
Nie pamiętam już detali, ale szyfrowanie w DC ma różne tryby. Wydaje mi się, że kiedyś trzeba było założyć “potwierdzoną grupę” żeby mieć gwarancję szyfrowania.
To ma jeszcze jeden efekt uboczny: ponieważ jest (wiele?) linków do tej strony / domeny, zapewne ze stron uznawanych przez Google za wiarygodne (np. rządowych), to powiązanie działa na korzyść strony obecnie dostępnej pod tą domeną. Takie pozycjonowanie cudzym kosztem. 🤓
Z tego co wiem to to jest główny czynnik: jeśli tam stale mieszkają ludzie, to już jest dobrze. Kiedyś rozmawiałem z osobą instalującą taką oczyszczalnie i wspominała że istotna może być też gleba, w jakiej się instaluje taką oczyszczalnię.
Disroot.org jest spoko (logują jak najmniej danych się da), Protona odradzam bo słyszałem że osoby korzystające z niego były skutecznie namierzanie przez służby. No i Disroot niedługo będzie mieć szyfrowanie skrzynek oparte na gpg. (Trwają testy.)
Jeśli możesz, podziel się namiarami na grupę lub grupy.
Z mojego doświadczenia wynika że bywa z tym bardzo różnie. Niektórzy na przykład trzymają się ortodoksyjnych założeń, że powinno się ująć niezbędny kontekst w odpowiedzi, inni zakładają że klient pocztowy uzupełni kontekst wiążąc wiadomości w wątki. Odpowiedzi nad i pod cytatem - to jak wybór między Emacs i vi. 🤭
Jest to określenie wieloznaczne, ponieważ może odnosić się do grup dyskusyjnych realizowanych poprzez maile (np. GNU Mailman), do mailowego marketingu, lub do newsletterów.