Komentarze

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

lysy, do wiadomosci w Brytyjski rząd chce zmusić big techy do zwalczania dezinformacji

Patrząc na historie Brexitu, to Zjednoczone Królestwo powinno pałać tylko i wyłącznie nienawiścią do Mety i Twittera. W ich najlepszym interesie jest nałożenie ogromnych kar na te podmioty.

lysy, do wiadomosci w Tysiące osób zapłaciło deweloperowi. "Są chwasty"

Myślę że wiele z tych osób.mogło nie mieć wyjścia z powodu braku własnego mieszkania.

lysy, do publicystyka w [EN] Generatywna sztuczna inteligencja to katastrofa klimatyczna

Jeszcze gdyby to było robione przez faktycznych naukowców, to może i nie skończyłoby się aż taką katastrofą. Ale robione przez „an American entrepreneur and investor best known as the CEO of OpenAI since 2019” i jemu podobne osoby?
Na pewno się dobrze skończy /s

lysy, do publicystyka w [EN] Generatywna sztuczna inteligencja to katastrofa klimatyczna

Tłumaczenie z Deepl:

Paris Marx Jul 5, 2024 - 7 min read

Generatywna sztuczna inteligencja to katastrofa klimatyczna Firmy technologiczne porzucają zobowiązania dotyczące emisji, aby ścigać udział w rynku sztucznej inteligencji

Pamiętasz, jak kilka lat temu wszyscy mówili o tym, że sam Bitcoin zużywa tyle energii, co średniej wielkości kraj, aby umożliwić szalejące spekulacje i oszustwa finansowe? W niektórych jurysdykcjach popyt był tak wysoki, że uniemożliwiał wyłączenie elektrowni zasilanych paliwami kopalnymi, a nawet reaktywację niedziałającej infrastruktury wytwarzającej zanieczyszczenia. Opłaty środowiskowe związane z kryptowalutami były słusznie postrzegane przez wiele osób śledzących branżę jako nieuzasadnione. Ale boom generatywnej sztucznej inteligencji przenosi to na zupełnie nowy poziom.

Od czasu uruchomienia ChatGPT w grudniu 2022 r. cała branża technologiczna przeorientowała się, aby spróbować zwiększyć zainteresowanie generatywną sztuczną inteligencją, a wiele sektorów poza nią udawało, że robi coś ze sztuczną inteligencją (AI) w nadziei na wzrost cen akcji. Ale jeśli są jacyś zwycięzcy szumu związanego ze sztuczną inteligencją, to są to firmy prowadzące centra danych - zwłaszcza Microsoft, Google i Amazon - oraz te, które produkują chipy, które to wszystko napędzają. Nvidia jest wyróżniającym się przykładem w tej kategorii, biorąc pod uwagę jej wzrost do jednej z najbardziej wartościowych spółek giełdowych na świecie i pytania, które wywołała bańka AI.

Wszystkie te generatywne narzędzia sztucznej inteligencji są niezwykle intensywne obliczeniowo, co oznacza, że wymagają dużej ilości dedykowanego sprzętu w ogromnych hiperskalowych centrach danych należących do oligopolu chmurowego, a cała ta moc obliczeniowa wymaga ogromnej ilości wody i energii elektrycznej, aby utrzymać ją w ruchu. Jeśli śledziłeś wiadomości o inwestycjach technologicznych w ciągu ostatniego roku, widziałeś tego efekty, gdy Microsoft, Google i Amazon co kilka tygodni przeznaczały miliardy dolarów na nowe społeczności na całym świecie na nowe projekty centrów danych.

Rosnące zapotrzebowanie AI na zasoby

Niektóre z tych projektów są dalekie od uruchomienia, ale już zaczynamy otrzymywać konkretne liczby, które umieszczają opłatę za tę ekspansję obliczeń w kontekście. Na początku tego tygodnia firma Google ujawniła, że jej emisje wzrosły o 48% w ciągu zaledwie pięciu lat, pomimo wcześniejszych obietnic osiągnięcia zerowej emisji netto do 2030 roku. Znaczna część tego wzrostu wynika z dążenia do przyspieszenia wdrażania sztucznej inteligencji. Podobnie wygląda sytuacja w Microsoft.

W maju konglomerat ujawnił, że jego własne emisje wzrosły o około 30% od 2020 roku, zagrażając jego zobowiązaniu do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla do 2030 roku. Rozmawiając z Bloombergiem, prezes Microsoftu Brad Smith powiedział, że cel dotyczący emisji dwutlenku węgla “moonshot” został ustalony przed momentem generatywnej sztucznej inteligencji, w wyniku czego “księżyc jest pięć razy dalej niż w 2020 roku, jeśli pomyślimy tylko o naszej własnej prognozie ekspansji sztucznej inteligencji i jej potrzeb elektrycznych”. Krótko mówiąc, Smith nie zamierzał pozwolić, by względy klimatyczne przeszkodziły jego firmie we wdrożeniu produktów AI wymagających dużej ilości zasobów i próbie umocnienia swojej dominacji w gospodarce chmurowej.

Dzięki inwestycji w OpenAI, Microsoft znajduje się w czołówce generatywnej sztucznej inteligencji, a także przewodzi w zwiększaniu pojemności centrów danych, aby to umożliwić. Firma ma obecnie ponad 5 gigawatów (GW) zainstalowanej mocy serwerów, czyli więcej niż zużycie energii elektrycznej w Hongkongu lub Portugalii, i wyznaczyła sobie wewnętrzny cel znacznego przyspieszenia nowej mocy do dodatkowego 1 GW w pierwszej połowie 2024 r., Osiągając dodatkowe 1,5 GW, które mają zostać dodane tylko w pierwszej połowie 2025 roku. Według doniesień firma wydała ponad 50 miliardów dolarów na nowe centra danych w okresie od lipca 2023 roku do czerwca 2024 roku.

Wszystkie te centra danych wymagają również wody, a nieco starsze dane sugerują, że zapotrzebowanie firm chmurowych na nią również rośnie. Zapotrzebowanie Microsoftu na wodę wzrosło o 34% w 2022 r. w porównaniu z rokiem poprzednim, napędzane w dużej mierze przez centra danych, podczas gdy zużycie wody przez Google wzrosło o 20% w tym samym okresie. Liczby te pochodzą sprzed szturmu generatywnej sztucznej inteligencji na świat technologii i można założyć, że w kolejnych latach nadal miały miejsce znaczne wzrosty.

Łatwo zgubić się w liczbach, ale wskazują one na oczywistą prawdę: generatywna sztuczna inteligencja to katastrofa środowiskowa, która przyspiesza naturalne zniszczenia i kryzys klimatyczny w momencie, gdy rozlegają się alarmy o cennym czasie, który pozostał, aby zmienić sytuację. Firmy technologiczne przedstawiały się kiedyś jako propagatorzy bardziej etycznej formy kapitalizmu. Chciały, abyśmy uwierzyli, że zrównoważą zysk korporacyjny ze zrównoważonym rozwojem środowiska, tak aby cyfrowa przyszłość była sprzedawana jako z natury bardziej zrównoważona niż analogowa przeszłość. Stało się jasne, że było to kłamstwo.

Prezesi firm technologicznych napędzają chaos klimatyczny

Tytani na szczycie branży technologicznej są zgodni z tym dążeniem do samobójstwa klimatycznego. W styczniu Sam Altman powiedział tłumowi na Światowym Forum Ekonomicznym, że musimy znacznie zwiększyć produkcję energii, aby zasilić sztuczną inteligencję bez względu na konsekwencje, i że możemy po prostu geoinżynierować planetę, aby spróbować zminimalizować wpływ na klimat. Elon Musk przyjął podobną linię, bagatelizując zagrożenie klimatyczne i wzywając do przyspieszenia produkcji energii - w tym ropy i gazu.

Nawet samozwańczy mistrz klimatyczny Bill Gates włączył się do akcji. Filantrop-miliarder od dawna jest zwolennikiem geoinżynierii, ponieważ jest ona zgodna z jego stanowiskiem w sprawie zmian klimatu, zgodnie z którym musimy polegać na technologii, a nie na zmianach społecznych i politycznych, aby zająć się gazami cieplarnianymi - nawet jeśli oznacza to przekroczenie celów emisji w krótkim okresie. W tym samym duchu powiedział niedawno rządom i ekologom, aby “nie przesadzali” z obawami o zapotrzebowanie AI na energię, ponieważ zapewni ona magiczne technofiksy AI, które faktycznie zmniejszą całkowitą emisję. Jest to stwierdzenie, które kwalifikuje się jako zaprzeczenie klimatu, jeśli o mnie chodzi.

Podtekst tego, co mówi Gates, jest dość oczywisty: jeśli obawy o zapotrzebowanie centrów danych na zasoby przerodzą się w kwestię polityczną, działania rządu mogą przeszkodzić ambicjom Microsoftu, a jak ujawniły ostatnie doniesienia, Gates jest znacznie bardziej zaangażowany w operacje AI firmy, niż sugerują jego publiczne oświadczenia. Jak już wiemy, sprzeciw wobec centrów danych rośnie w miastach i miasteczkach na całym świecie i może przyspieszyć, ponieważ dostawcy usług w chmurze budują jeszcze więcej obiektów hiperskalowych.

Branża technologiczna chce powstrzymać publiczny sprzeciw, zanim stanie się on realnym zagrożeniem dla jej wyników finansowych, ale walka z centrami danych i generatywnymi narzędziami sztucznej inteligencji, które napędzają, ma kluczowe znaczenie dla określenia, kto będzie mógł nakreślić naszą społeczną i technologiczną przyszłość. Czy miliarderzy technologiczni będą mogli przyspieszyć chaos klimatyczny dla technologii, która w praktyce ma niewiele rzeczywistych korzystnych przypadków użycia, czy też w końcu wyciągniemy ich z tronów i odzyskamy prawdziwą demokratyczną władzę nad naszym życiem? Los planety może zależeć od powstrzymania ich, zanim będzie za późno.

lysy, do news w Moskwie zamyka się "okno na świat". Turcja ostro tnie eksport do Rosji

businessinsider.com.pl -> klikbejt -> wdółgłos

lysy, do wiadomosci w Dubai Unlocked: Podejrzany w Polsce, znaleziony w Dubaju

Ciekawy cytat z artykułu:

„Wspólnie z dziennikarzami OCCRP i 72 innych redakcji z 58 krajów ustaliliśmy, że w ciągu ostatnich lat Dubaj stał się mekką dla przestępców: oszustów finansowych, handlarzy narkotyków, skorumpowanych polityków i bossów mafii.

Dubai Unlocked

FRONTSTORY.PL wraz z dziennikarzami OCCRP i 72 redakcjami z całego świata prześwietliło bazy danych z informacjami o właścicielach nieruchomości w Dubaju. W bazach z lat 2020 i 2022 znaleźliśmy nazwiska setek oszustów finansowych, handlarzy narkotykami, morderców, ludzi związanych z terroryzmem, oligarchów czy Rosjan związanych z reżimem Putina. Wiele z tych nazwisk znajduje się na liście poszukiwanych przez Interpol.

Informacje pochodzą m.in. z rejestru Dubai Land Department i innych instytucji użyteczności publicznej. Zawierają nazwisko właściciela nieruchomości, a także m.in. jego datę urodzenia, numer paszportu i narodowość.

Dane zdobyło Center for Advanced Defense Studies (C4ADS), amerykańska organizacja non-profit badająca międzynarodową przestępczość, a następnie udostępniło norweskiemu serwisowi finansowemu E24 i OCCRP.

FRONTSTORY.PL znalazło w bazach nazwiska kilkuset polskich obywateli. Są wśród nich przedsiębiorcy, menedżerowie międzynarodowych korporacji, byli dyplomaci i ludzie, którzy mieli lub mają konflikt z prawem.

W bazie za 2022 r. znajdujemy 260 nieruchomości należących do polskich obywateli, wartych łącznie ponad 150 mln dol., czyli ponad 600 mln zł.

Jednym z nich jest opisywany przez nas Roman Z., współtwórca serwisu FutureNet, w którym tysiące klientów utopiły dziesiątki milionów euro. Roman Z. i jego niemiecki wspólnik zapadli się pod ziemię razem z pieniędzmi zainwestowanymi przez internautów. W sierpniu 2023 r. Niemiec został zatrzymany w Albanii. Roman Z. nadal się ukrywa.”

lysy, do publicystyka w Konföderation. Alternative für Deutschland - Wolnelewo

*Konfäderation

lysy, do parlamentarna w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Zalezy od tego, jaki będzie statut i ilość sympatyków pisu.

lysy, do publicystyka w Poznajmy się! | Paulina Matysiak

Ja się prawdę mówiąc zastanawiam, czy nie zgłosić się do tego stowarzyszenia. Faktycznie jest to trochę inna forma kontaktu ze zwykłymi ludźmi. Żeby sprawdzić po co to w ogóle będzie i czy moje zdanie będzie wzięte pod uwagę. Chyba, że wszystko będzie na Facebooku, to wtedy co najwyżej mogę pomachać ręką :P

lysy, do parlamentarna w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Na własne życzenie zrobiono z lewicy popychadło, które w dyskusjach z Tuskiem może powiedzieć albo “tak panie Tusku” albo iść do opozycji, w której nie wolno za bardzo krytykować Tuska, bo zostaje się winnym powrotu PiSu.

Albo iść w Marszu Równości protestować przeciwko rządowi.

lysy, do parlamentarna w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Stowarzyszenie daje głos wszystkim chętnym, Sejm i komisje nie.

lysy, do parlamentarna w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Razem nie jest w koalicji z KO i P2050.

lysy, do parlamentarna w Wspólne stowarzyszenie Pauliny Matysiak i Marcina Horały: hit czy kit?

Można było zabrać opiekunom osób niepełnosprawnych

Mogłabyś coś więcej na ten temat napisać? Bo wydaje mi się, że było trochę inaczej, tzn. pod koniec drugiej kadencji wreszcie zpowcy poprawili warunki osób z niepełnosprawnościa i ich otoczenia?

Ja do dobrych rzeczy, które zrobił pis dorzuciłbym kilka, np. wreszcie podniesienie mandatów dla samochodziarzy, co wg moich osobistych obserwacji spowolniło trochę wariatów na drogach, do tego wreszcie piesi zaczęli mieć pierwszeństwo na pasach. Również inflacja, która trzymała się podobnie, jak w państwach w naszym regionie w strefie Euro - wiadomo, że fajnie byłoby, żeby była niższa, ale przynajmniej nie wyskoczyła za mocno poza inflację innych krajów regionów. Z drugiej strony z tego, co widzę wkoło, to co chwila ktoś awans i podwyżki dostaje, nawet wczoraj ochroniarz z osiedla z bananem na ustach łaził cały dzień, bo niemała podwyżkę dostanie :P
No i chociażby podjęcie CPK - pewnie zrobiono mało przez ten cały czas. Ale widząc, jak aktualny rząd Nowej Lewicy, P2050, PSL i PO podchodzi do już istniejących planów CPK, to wydaje mi się, że za ich rządów nawet nikt by się nie zająknął, że w ogóle przydałoby się w tej części Europy lotnisko z prawdziwego zdarzenia.
Ale dla mnie to za mało, właśnie brakuje mi czegokolwiek propracowniczego. Niestety w tej kwestii raczej nie można liczyć ani na tamten rząd, ani na obecny.

doprowadzić do exodusu lekarzy i specjalistów,

Za PiS jakoś widocznie więcej ich wyjechało?

Za te zrabowane nadwyżki nie powstały nawet mieszkania komunalne, nie poprawiono warunków rodzin, - one zostały przejedzone przez dodatki do emerytur dla grup, które w żaden sposób nie przyczyniały się już do wzrostu gospodarczego, to było zwykłe kupowanie głosów.

Z ta te mieszkania komualne, a właściwie ich brak, powinni dostać po pysku.
Ale że nie poprawiono warunków rodzin, to nie mogę się z tym punktem zgodzić. Moim zdaniem są lepsze, niż przed ich dwiema kadencjami.

lysy, do wolnyinternet w Tak naprawdę wystarczy adres mailowy

Jeśli ktoś nie ma żadnych wymagań w kwestii poufności rozmów, to po co tu komuś instalować DeltaChat?

Żeby nie musieć robić sobie żadnego nowego konta, tylko pisać sobie przez komunikator z aktualnego konta email.

lysy, do wolnyinternet w Tak naprawdę wystarczy adres mailowy

Masz skrzynkę email.
Możesz zalogować się na nią dowolnym programem, który obsługuje email.
Jednym z nich jest Deltachat, który pełni funkcję zwyczajnego komunikatora. Czyli wysylasz emaile, ale wszystko wygląda jak zwykły komunikator. Toteż potrzebujesz mieć kogoś adres email, żeby wysłać mu wiadomość.
Tak, jak piszę do ciebie emaile, to piszę je przez Deltachata :D

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • krakow
  • Technologia
  • nauka
  • muzyka
  • test1
  • Blogi
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny