@Pajonk@szmer.info
@Pajonk@szmer.info avatar

Pajonk

@Pajonk@szmer.info

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Jest taki dowcip o facecie który spada z wysokiego budynku, leci leci i ciągle sobie powtarza “jak na razie nie jest źle”.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Niech zabiorą część kasy która idzie na piłkę nożną, nikt na tym nie straci a wielu skorzysta.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Jedz regularnie, jeśli mikro i mako składniki masz ogarnięte, to może mimo wszystko czegoś ci brakuje w diecie i organizm tęskni za tym. A może jesz przy okazji słodycze i sporo cukru, i to też zwiększa głód.

Hormony to dziwna sprawa, jeśli jednak jesz dużo, waga nie idzie w dół albo nawet rośnie, mikro i makro składniki masz ogarnięte, to zwyczajnie się przyzwyczaj do głodu. Dziwnie to brzmi, ale nie jest to jakiś problem dla osoby która ćwiczy. W ogóle parę dobrych lat ćwiczeń i zmuszania się do różnych diet, czy na masę, czy potem na redukcję, strasznie potrafi zmienić sposób odżywiania się i nawyki.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Ja kupiłem używaną drukarkę. Jest trochę firm które sprzedają poleasingowy i używany sprzęt, amso i podobne.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Śmieszne jest to, że to przeważnie te same środowiska i ludzie, którzy krzyczeli głośno że “chłop w sukience” powinien mieć zakaz wstępu do damskich toalet bo to facet, a kobiety i małe dziewczynki mogą być tym traumatyzowane.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Przypadkiem w pracy na etacie, za spadnie w miejscu pracy nie grozi dyscyplinarnka?

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Idzie w ślady towarzyszą Michała. Powinni połączyć siły.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

To i to jest wadliwe, zależy co przesyłasz. VPN przesyła twoje dane przez określony serwer gdzieś na świecie, przez to możesz udawać że z tamtego miejsca jesteś podłączony.

Tor to z tego co pamiętam, sieć której stajesz się częścią i dane przechodzą przez ciebie i innych użytkowników. Więc samemu stajesz się jednym z węzłów sieci, przez co niby łatwiej o anonimowość, ale też przez twoje IP mogą przechodzić niezbyt legalne pliczki.

Sam jakbym miał wybierać, to wolałbym TOR, jest wolniejszy, ale wydaje się bezpieczniejszy niż te wszystkie szemrane VPNy.

Gdzie kupować ubrania, żeby nie pochodziły one z "sweatshopów", czyli żeby pracownicy godnie zarabiali, i produkcja nie opierała się na wyzysku?

Problem jest nie tylko ciekawy, ale warty nagłaśniania. Ogromna część ubrań które nosimy, jest produkowana w biednych krajach, gdzie pracownicy zarabiają grosze, ubrania w produkcji kosztują tyle co nic, jednak dzięki metce i znanej marce ich cena w sklepach jest wysoka....

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Dzięki za odpowiedź. 100 zł za koszulkę to nie jakiś dramat o ile oczywiście nie jest szyta w biednym kraju a pracownik zarabia więcej niż parę dolarów tygodniowo.

Przeglądałem jakiś czas temu niektóre sklepy z tym całym fair trade, i trzeba przyznać że niektórzy mają ogromną fantazję jeśli chodzi o ceny. Dlatego szukam czegoś, gdzie bluza nie będzie kosztowała 400-600 zł.

Jakie tipy macie w walce z pracą dyplomową?

Walczę w tej chwili z magisterką; do końca czerwca sierpnia muszę złożyć skończoną całość, a realnie mam może 3/4 jednego rozdziału, około 25 stron tekstu. Nie odwlekałem, mój problem wynika z tego, że zmieniałem studia, magisterkę pisze nawet nie na innym kierunku, ale zupełnie w innej dziedzinie niż...

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Nawal tekstu, pisz o rzeczach które cię zaciekawiły w temacie, byle 3.0 i dyplom będzie.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Wybierz temat który cię interesuje, ale na to chyba za późno. No i coś co przeczytałem kiedyś u Hitchensa, pisząc pracę wyobraź sobie że wygłaszasz ja do publiczności.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Bardzo dobry news. Osoby o tak skrajnych poglądach i przeszłości nie powinny być nawet brane pod uwagę przy tworzeniu opozycji.

Jeśli on by wszedł to kto następny. Może jakiś fan konfederacji giertwałdzkiej, albo inny świr spadochroniarz z konfy czy od Jabłonowskiego.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Opozycja: “Weźmy zróbmy wspólne listy, wstawimy tak kandydatów takich żeby każdemu się podobało, żeby wyborców nie odpychać” Też opozycja: “Chuj kurwa, wstawmy skrajnie prawicowego radykała religijnego, co może pójść nie tak, przecież to nie odepchnie od nas wyborców centrowych i lewicowych”.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Kiedy myślałeś że Kukiz z sobie robi szmatę, konfa wchodzi całą na biało

Twitter Elona Muska cenzuruje reklamę pokazującą republikańskiego senatora przerywającego parze w łóżku (www.independent.co.uk)

“Elon Musk kocha wolność słowa, ale tylko wtedy, gdy jest to wygodne dla niego i jego skrajnie prawicowego programu politycznego” - mówi założyciel Progress Action Fund. Postępowy fundusz polityczny prowadzi ryzykowną reklamę atakującą Republikanów z Ohio w związku z kontrolą urodzeń, pisze Kelly Rissman dla...

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Od dawna wiadomo, że elon i skrajna prawica się kochają. Elon w dupie ma wolność słowa, ma on bardzo liberalne podejście do cenzury, np ogranicza zasięgi opozycji, odbiera ludziom konta, i robi cyrk z twittera.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

30 lat neoliberalnej papki, 30 lat demonizowanie współpracy i organizowania się pracowników, lata dominacji jednego bardzo politycznego związku zawodowego, rozczarowanie solidnością i transformacja. A potem zdziwienie że u nawet tak mało związków.

Polski pracownik przez długie lata słucha że wrogiem jest drugi pracownik, bo tak działa wojny rynek. Polski pracownik słucha jak to firma zarabiająca miliony nie jest w stanie mu więcej zapłacić bo podatki. Polski pracownik w swojej głupocie myśli że jeśli koszty zatrudnienia będą niższe to w jakiś sposób zarobi więcej. Są nawet ludzie tak głupi z pewnej skrajnej prorosyjskiej partii którzy uważają że jeśli deweloper będzie miał niszę koszty działania to będzie bez powodu obniżał ceny mieszkań.

A to wszystko wynik kiepskiej edukacji. Ludzie, szczególnie młodzi, nie znają swoich praw, myślą że pracodawcy milionerzy to ich sojusznicy, etc.

W ogóle to temat rzeka jak patologiczne i pełne hipokryzji jest myślenie w tym systemie. Z jednej strony wyzywanie ludzi od nierobów, z drugiej uwielbienie dla pasywnego dochodu i spekulantów. No i to ciągle powtarzanie że to wina socjalizmu że ludzie nie pracują i trzeba on dać wędkę a nie rybę, kiedy to w kapitalizmie mamy najwięcej niepracujących klas, a to socjalizm i ruchy lewicowe skupiały się na edukacji, rozwijaniu zwykłych ludzi i walce z ludźmi którzy nie pracują a żerują na cudzej pracy.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Nie, to nie koniec. Zasada jest prosta, jeśli macie coś za darmo, a platforma nie działa dzięki zbiórkom i datkom, to znaczy że nie jesteście konsumentem usługi, tylko towarem którym firma handluje.

Wielkie platformy handlują danymi użytkowników, pozwalają na profilowanie ich, by lepiej dopasowywać reklamy, by analizować zachowania i tak dalej i tak dalej. Z tego są ogromne pieniądze.

A to że platformy takie jak twitter, które jak widać są prowadzone tragicznie, chcą żeby im płacić i obcinają możliwość przeglądania niezalogowanym, oferując przy tym cenzurę, walkę z opozycją w niektórych krajach, pozwala ekstremistom się tam rozwijać, to już jest ich własny błąd.

jednak wiele wskazuje na to, że w najbliższych latach plany subskrybcyjne dla użytkowników social mediów staną się standardem.

Wiele wskazuje, jednak ani jeden argument nie pada w artykule. No dziwne.

Jak dodaje jednak, jako cyfrowe społeczeństwo, od paru lat uczymy się płacić za treści i dostęp do nich. "Przykłady serwisów VOD dobitnie to pokazują. Prasa czy serwisy informacyjne również coraz lepiej sobie radzą.

Platformy streamingowe czy serwisy informacyjne mają znacznie większe koszty, bo same muszą produkować lub kupować gotowe treści. Portale społecznościowe, etc, które są de facto pośrednikami tych kosztów praktycznie nie mają. One pobierają prowizję od użytkowników którzy mogą za darmo tam wrzucać swoje materiały, a jeśli jakieś materiały zarabiają dość dużo, to i temu kto je wrzucił się dostanie parę dolarów.

„Zastanawia mnie czemu Instagram nie decyduje się na ugryzienie tematu subskrypcji od innej strony, czyli dodanie funkcji zamykania swojego contentu za paywallem dla poszczególnych użytkowników i pobierania procentu od ich przychodu (tak działa między innymi serwis Only Fans). Użytkownicy chętniej płacą za treści z konkretnego źródła (serwis, influencer) niż za >>całość<<. Nie chcą wspierać giganta, który ma miliardowe zyski i jawnie nimi manipuluje. Chcą wesprzeć influencera, z którym czują jakąkolwiek więź i niecierpliwie czekają na jego kolejną publikację. Patrząc na ilość oraz wielkość influencerów na Instagramie bez problemu byliby w stanie każdego miesiąca zarabiać dodatkowe kilkaset milionów dolarów"

Onlyfans i instagram to dwa kompletnie różne portale i świadczą kompletnie różne usługi. Zrównywanie ich jest dość idiotyczne.

Jest też tam o grach, że za gry płacimy a social media nie.

Ten artykuł to takie pomieszanie przeróżnych modeli biznesowych i bardzo różnych platform, że nie ma on za dużo sensu.

Platformy które zarabiają na danych użytkownikach, i które istnieją dzięki ilości a nie jakości użytniwków będą dalej darmowe. Na boku zarabiają one dzięki mikrotransakcji. To już widać w darmowych grach, gdzie jak wiemy spora ilość gier, szczególnie ta skierowane pod masowego użytkownika, jest darmowa, a właśnie takimi transakcjami finansują one swoje istnienie i wychodzi im to bardzo dobrze.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Tak. Co myślę? Im więcej wiemy o tym kto ile i za co zarabia, w tym lepszej pozycji my jesteśmy bo mamy silny argument za podwyżką albo zmianą pracy.

No i polecam każdemu nie odpowiadać na oferty pracy bez widełek.

Pajonk,
@Pajonk@szmer.info avatar

Dopóki pieniądze nie zaczną odpływać, to cyrk będzie się kręcił dalej. Wykop to kolejny przykład tego zachowania.

Tego typu przede wszystkim stawiają na zyski, a im bardziej moloch rozrośnięty, tym więcej różnej maści menadżerów, speców od wszystkiego i tak dalej. Co za tym idzie, są oni w pełni świadomi, że tego typu protesty są tylko małą przeszkodą którą trzeba przeczekać, bo gdzie pójdą użytkownicy? Konkurencji i tak za bardzo nie ma.

Jedynym rozwiązaniem jest odejście od reddita, i jak smutne by to nie było, to nie ma innej drogi. Taki już cykl życia wielkiej platformy, gdzie będąc niszową ma wiele wartościowych treści, rozrasta się, zostaje wchłonięta przez większego molocha lub sama się nim staje, moderacją zostają jakieś 12 latki mentalne bo nikt inny nie będzie tego pracował za darmo albo prawie darmo, poziom portalu spada coraz mocniej, reklamy zastępują wartościowe materiały, a całość działa na zasadzie repostowania tego samego szajsu który pojawia się na innych stronach. Tworzy się echo chamber, żeby grupa docelowa użytkowników nie uciekała, etc etc.

Dobrym przykładem portalu który padł ofiarą własnej popularności jest Sadistic, który dawniej miał bardzo dużo ciekawych historycznych i edukacyjnych materiałów, a od paru lat jest to kolejny portal do repostowania szajsu z innych stron, z dodatkiem materiałów gore dla zalogowanych.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • Spoleczenstwo
  • rowery
  • esport
  • Pozytywnie
  • krakow
  • giereczkowo
  • Blogi
  • tech
  • niusy
  • sport
  • lieratura
  • Cyfryzacja
  • kino
  • muzyka
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • slask
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • fediversum
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • FromSilesiaToPolesia
  • NomadOffgrid
  • m0biTech
  • Wszystkie magazyny