fleg,

Kilka ładnych lat temu miałem czytnik Boox ze zingegrowaną Ivoną. Tak więc był to TTS, a nie AI, natomiast działało na naprawdę bieda sprzęcie.

Czy brzmiało naturalnie? Nie, doskonale było słychać, że to TTS. Ale było bardziej niż zrozumiałe, i w sumie kilka książek tak przesłuchałem.

deck5955,

dzięki, ja na tej zasadzie używałem programu Balabolka i polskich “głosów” z githuba. Konwertnąłem sobie tak “Podróż do kresu nocy” i niezbyt się jednak dało słuchać, dlatego pytam o Wasze doświadczenia z łączeniem AI z TTS

fleg,

Kiedyś szukałem bezpłatnego TTSa do prostego projekciku mającego działać na śmieciowym sprzęcie i znalazłem coś takiego: github.com/coqui-ai/TTSBrzmiało zrozumiale i działało na zwykłym laptopie bez większych problemów. Ale testowałem tylko na krótkich komunikatach.

deck5955,

dziękuję, chociaż na oficjalnej stronie piszą, że projekt się zamknął https://szmer.info/pictrs/image/96d85213-651b-4dc1-97d3-0abd76608791.png

naur,
@naur@tech.pr0n.pl avatar

Niskie wymagania sprzętowe i sporo dostępnych modeli ma Piper.
Niestety jakością wyraźnie ustępuje dużym modelom. Nie radzi sobie zbyt dobrze z czytaniem liczb i skrótów.
Do czytania krótkich komunikatów może wystarczyć, ale słuchanie audiobooka wygenerowanego tym TTS byłoby chyba męczące.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • giereczkowo
  • rowery
  • test1
  • slask
  • Psychologia
  • ERP
  • lieratura
  • fediversum
  • Spoleczenstwo
  • zapytajszmer@szmer.info
  • muzyka
  • motoryzacja
  • Technologia
  • esport
  • tech
  • nauka
  • Blogi
  • krakow
  • sport
  • antywykop
  • FromSilesiaToPolesia
  • Cyfryzacja
  • Pozytywnie
  • zebynieucieklo
  • niusy
  • kino
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny