Powolutku idziemy właśnie w stronę budowy takiej infrastruktury, jak opisałaś. Zaczynamy od siebie, ale osoby zaufane i chętne na early adopters są więcej niż mile widziane. To one właśnie określą, jak ta infrastruktura ma działać i wyglądać. Inaczej się nie da, jeśli chcemy niehierarchicznie i oddolnie. Zresztą, jeśli nie ma rzeczywistego zapotrzebowania, to nie ma sensu rozwijać tematu.