Pisarze jako argument powołują się też na inne działanie ChatGPT. Chatbot, zapytany o źródło swoich informacji na temat treści książek, zapewnia, że znajdują się one w jego bazie danych.
jeżu drogi, kiedy ludzie się nauczą że ChatGPT randomowo mówi sobie na co ma ochotę, i nie ma to żadnego przełożenia na stan faktyczny
@harcesz
Nie mam pretensji do Ciebie, tylko informuję o klikbajtowym tytule artykułu. Spiracić coś, to znaczy udostępniać nieautoryowane treści i kopie, a zarzuty są o to, że w czasie uczenia SI boty wykorzystay treść z nielegalnych źródeł. "Gildia Autorów jest jednak przekonana, że zbiory danych używane do treningu modelu językowego ChatGPT mogły być pobierane także z nielegalnych źródeł."
Szczerze myślałem, że GPT coś odpalil w związku z książkami, jakieś przeredagowane treści (książka innymi słowami napisana) wypuścił, czy coś, a tu zwykly spór o źródło danych. W USA jest z tym wieki probem, bo na studiach zrobisz kopię książki na własny użytek i jesteś piratem.
Spiracić coś, to znaczy udostępniać nieautoryowane treści i kopie
Jak dla mnie raczej stworzyć nieautoryzowaną kopię. Niestety SJP PWN milczy w tej kwestii, więc jest to chyba kwestia uznaniowa. Żeby model AI mógł operować na danych z danej książki zapewne ma jej treść, więc przy definicji, która wydaje mi się bardziej naturalna miałoby to sens, zresztą sam się odnosisz do takiej formy “piractwa” odnośnie stanów, których tekst dotyczy.
Update 9/21/2023: Google says it has removed the AI-generated selfie from Knowledge Graph and Knowledge Panels, where it was appearing, after 404 Media reached out for comment and first published this story.
“On Google Search, we build our systems to show helpful and high quality information, while giving users the tools that they need to make sense of what they find online,” a Google spokesperson told 404 Media. “Given the scale of the open web, however, it’s possible that our systems might not always select the best images regardless of how those images are produced, AI-generated or not. In this case, we took action to remove the image from the Search feature, as our policies for this feature don’t allow inaccurate content on public interest topics like this.”
@harcesz Wcale bym się nie zdziwił gdyby ten "tank man" jako selfiak to była zorganizowana akcja chińskiej propagandy. W swojej sieci wygumkowali to zdjęcie i wszystkie wzmianki na ten temat, natomiast tam gdzie ich władza nie sięga najprościej nakarmić wyszukiwarki wynikami fałszywymi choć wyglądającymi przekonująco.
Rozkład rzeczywistość to już tylko kwestia czasu. Niezauważone zmiany tego typu będą sobie wsiąkać w wiedzę publiczną, deklasując wszelki wcześniejszy poziom trollingu z użyciem Wikipedii czy mętnych źródeł…
Polecam accuradio.com - niestety mało alternatywnej muzyki. Stacja z US. Dlatego nie ma reklam. Mało kto tego używa chyba w UE. Ale dla osoby, która nie szuka super specyficznych gatunków, jak znalazł. Spory wybór gatunków z fajnymi podziałami np. jazz tylko piano, jazz fusion, indie rock z Portland itp. Chwalili się kiedyś, że podział robią ludzie a nie AI. Można bawić się samemu w poznawanie.
Ok, niech Ci będzie. Tudzież niech Wam będzie, bo temat wraca co jakiś czas, ilekroć dam link do spotify. Pokażesz mi, jak to wrzucić na alternatywne platformy dla podcastów, jak to ogarnąć od strony technicznej itp.?
To osoby publikujące powinny o to zadbać. Pewnie idealnie byłoby publikować podcasty na jakieś fediwersowej platformie, np. funkwhale albo peertube, pewnie można znaleźć też inne miejsca, albo po prostu wrzucać je na własny serwer - hosting audio nie wymaga ani dużo miejsca, ani jakichś super serwerów czy wymyślnych elementów strony - jest do tego masa gotowych rozwiązań.
wiesz, ja utknęłam na “mam Mac OS, na którym chciałabym postawić sobie linuxa w dockerze, ale póki co jestem na to za głupia” - więc “masy gotowych rozwiązań na własnym serwerze” na szybko nie ogarnę tym bardziej. Wychodzę z założenia, że jeśli to mi zależy na tym, by konkretne podcasty były poza spotify, yt czy apple, to powinnam sama coś zaproponować - własnego serwera nie zaproponuję, bo po pierwsze nie posiadam, po drugie to kosztowne, po trzecie - przerosłoby mnie to technicznie. Ale dzięki za sugestię z funkwhale czy peertube, zobaczę, co da się zrobić.
To kwestia dla osoby administrującej techspresso.cafe - to wordpres, więc byłaby to kwestia wejścia we wtyczki i zainstalowania jakiejś sensownej, ale jak właśnie spojrzałem - nawet nie trzeba. Wordpress obsługuje wstawianie plików audio bezpośrednio w edytorze.
Jeżeli ktoś publikuje o zagrożeniach ze strony wielkich korporacji, ale robi to w sposób uniemożliwiający dostęp do treści jeśli unika się tych wielkich korporacji to jest tu coś nie tak.
Rozumiem, musiałabym sprawdzić, jak to dokładnie od strony technicznej wygląda - natomiast jeśli rzeczywiście byłoby tak prosto, jak mówisz, to dochodzi kwestia, że jednak na podcasty potrzeba więcej miejsca. Sorry, ale teraz nic z tą kwestią nie zrobię (czyt. - nie będę dziś ani w najbliższych dniach w tej sprawie interweniować). Doba - ani moja, ani Gosi Fraser, prozaicznie nie jest z gumy.
Zgadzam się, że warto, aby podcast był też dostępny w innym miejscu, bez pośrednictwem korporacji (nie wiem, czy jest - nie dopytywałam), natomiast to trochę jak z indymediami. Wiedzieliśmy, że mir to za mało i że przydałby się jakiś nowocześniejszy i bardziej przyjazny użytkownikowi interfejs - ale wiedzieć, a mieć na to wszystko moc przerobową i szybko ogarnąć to dwie różne rzeczy.
Ładniejsze link-preview moim zdaniem, zawierające od razu player ;)
Edit: to dobry sposób na wrzucanie w fedi podcastów ze Spotify for podcasters czyli dawnego Anchor.
No i mamy od razu link do RSS podcastu i strony domowej.
wolnyinternet
Gorące
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.