@LukaszHorodecki@rower Omijanie chińskich produktów szerokim łukiem ma dla mnie również taką zaletę że nie muszę się zastanawiać. Zwłaszcza tych "eko po chińsku" o których wszyscy (w tym znajomi) mówią że "zamów se od razu 2x więcej niż potrzebujesz bo połowa jest od razu do wywalenia" ale "za to kosztują tyle co nic".