bobiko,
!deleted299 avatar

w środę urodził mi sie pomysł małego ultratripu do Gdańska (tak znów :D) ale tym razem inną trasą, - zaprojektowaną w . Oczywiście zepsuło koncepcję powrotu do domu, więc zacząłem kombinować.

Obecne wyszukiwarki połaczeń kolejowych nie przewidują kombinacji z roznumi przesiadkami, lecz od razu proponują bezpośrednie połączenie i tym samy wykluczają alternatwyne połączenia (zamiast PR - każą śmigać IC / TLK). Warto nadmienić, że nie mam zaznaczonej flagi, zeby wyszukiwano połączenia bezpośrednie.

W czym problem? tradycyjnie w braku możliwości wykupienia biletów na rower. No i ... zacząłem kombinować z dodawaniem przystanków pośrednich i znalazłem pasujące połączenia i to z wolnymi miejscami na rower.

NIe wiem, w czym problem jest.. ale nie chce mi sie wierzyc ,ze te wyszukiwarki połączeń kolejowych są tak ... idiotyczne i nie proponują alternatyw połaczeń z punktu A do B przez A{1....N}

@rower

tloluvin,
@tloluvin@pol.social avatar

@bobiko @rower

zostało ostatecznie i trafnie zdiagnozowane w Dniu Świra. Funkcjonalność ich softu jest na poziomie lat 90.

dadalo_admin,
@dadalo_admin@dadalo.pl avatar

@bobiko @rower
temat do rozwiązania w 5 minut zrobić API i dać prowizję od sprzedaży i od razu będziesz miał brokerów i ludzi, którzy napiszą takie rzeczy i jeszcze lepsze... ale nie do przeskoczenia dla betonu PKP... chociaż może być też tak, że w tym segmencie nie ma kasy takiej jak np. paczki albo ubezpieczenia... nie jeżdżę i nie znam się na tej branży ale obstawiam, że większość stron jakie powstało to rozkłady jazdy z pseudo wyszukiwarkami i najebane reklam pod korek... bardzo wyrafinowany zarobek :D

bobiko,
!deleted299 avatar

@dadalo_admin Koleo niejednokrotnie podkreślało w mailach, ze są mocno zależni od rozwiązań, które "produkuje" PKP Informatyka. to, ze np. na rozklad-pkp.pl jest opcja z połączeniami pośrednimi, nie znaczy ze za pośrednictwem API to też bedzie dostępne.

jeszcze niedawno (w maju) nie dało sie kupić biletu rowerowego na połączenia IC/TLK z poziomu Koleo, to na przełomie czerwca i lipca juz taka możliwość się pojawiła.

¯_(ツ)_/¯

@rower

matsafi,
@matsafi@mastodon.social avatar

@bobiko Sprawdza Ci się ta aplikacja ?@rower

bobiko,
!deleted299 avatar

@matsafi @rower tak, na ten moment lepszego plannera do moich tras nie ma. Jasne, nie ma podpowiedzi nt. popularnych tras, jak w strava, ale fajnie informuje o tym ze dany odc jest nieodpowiedni pod rower szosowy.

bobiko,
!deleted299 avatar

@matsafi @rower ale też... jakie pytania / wątpliwosci masz :)

tloluvin,
@tloluvin@pol.social avatar

@matsafi @bobiko @rower

Ja korzystam z komoot. Razem z licznikiem dostałem kod i w zasadzie to była pierwsza apka z jakiej korzystałem. Teraz używam zamiennie z mapy.cz. Generalnie jeśli chodzi o zakres informacji to szału nie ma ale do podstawowych zadań wystarczy.

bobiko,
!deleted299 avatar

@tloluvin a czego ci konkretnie brakuje w komoot?

@matsafi @rower

tloluvin,
@tloluvin@pol.social avatar

@bobiko @matsafi @rower

Główny problem dla mnie to aktualność danych odnośnie nawierzchni dróg. Planując trasy tylko z komootem kilkanaście razy miałem taką sytuację, że to co miało być trasą na szosę było trasą na MTB. W zasadzie to tyle. Interfejs jak interfejs jestem w stanie obsługiwać każdy. Czasami korzystam z Discover/Odkryj jak nie mam pomysłu.

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@tloluvin Taki problem będziesz miał wszędzie… Strava potrafi wysłać mnie w takie krzaki na szosę, że szkoda gadać… Albo na takie górki, że srasz pod siebie na podjeździe, a potem walczysz o życie jak z tego spadasz… Ja przestałem polegać na proponowanych przez aplikację trasach i planuje je sam. Trochę więcej czasu to zajmuje, ale jednak wychodzi lepiej… @bobiko @matsafi @rower

LukaszHorodecki,
@LukaszHorodecki@pol.social avatar

@ssamulczyk @tloluvin @bobiko @matsafi @rower To prawda. Jak planuję trasę czysto na szosę, to nie ufam temu co pokazują apki, tylko sprawdzam street view.

tloluvin,
@tloluvin@pol.social avatar

@LukaszHorodecki @ssamulczyk @bobiko @matsafi @rower

Generalnie siedząc przy kompie to tak... Ja po prostu bardzo rzadko używam laptopa nie do pracy. Większość działań rowerowych ogarniam na smartfonie. Czasem mi się nie chce, czasem nie ma czasu i pewnie dlatego czasem ląduje w krzakach. Posiłkuje się mapy.cz i w zasadzie to mój duet do planowania.

ssamulczyk,
!deleted197 avatar

@tloluvin A ja lubię nie planować i trochę poodkrywać! Zwłaszcza jak jestem w zupełnie nowym miejscu i mam dużo czasu!🥰 @LukaszHorodecki @bobiko @matsafi @rower

bobiko,
!deleted299 avatar

Wspólną cechą serwisów jest... Źródło map, które wywodzi się z osm, więc jeśli droga jest totalnie zjebana to wystarczy zgłosić odpowiednią adnotację do osm. Ewentualnie do załogi komoot.

W komoot masz możliwość podglądu odcinka przez Google street (wersja desktop).

@ssamulczyk @tloluvin @LukaszHorodecki @matsafi @rower

tloluvin,
@tloluvin@pol.social avatar

@ssamulczyk @LukaszHorodecki @bobiko @matsafi @rower

Ja mam kilka regionów do jeżdżenia bez trasy. Wtedy odpalam mapę tylko w 2 przypadkach: kiedy absolutnie jestem pewien gdzie jestem albo kiedy absolutnie jestem pewien że nie mam pojęcia gdzie jestem 😂

emill1984,
!deleted130 avatar

@bobiko ja tylko przypomne, ze kod strony PKP ma (mial) polskie nazwy zmiennych, takze, tego... 😆

@rower

bobiko,
!deleted299 avatar

@emill1984 @rower tak tak pamiętam ;)

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • muzyka
  • rowery
  • sport
  • Blogi
  • Technologia
  • Pozytywnie
  • nauka
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny