Elektorat PiS to nie tylko radiomaryjni, wcale nie wykluczałbym możliwość przejścia jakiejś ich części do głosowania na Razem, jako opcji anty-establishmentowej. Widzę jakiś potencjał w takich inicjatywach, bo mogłyby przełamywać skrajne podziały w społeczeństwie… Tyle, że tu raczej dała się naiwnie wkręcić we współpracę, która ją wykończy, a jemu nie zaszkodzi.