SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Tormentor, album "Anno Domini" - po prostu stary dobry black metal, nawet nieźle nagrany. Sieczka, wokal niszczący fałdy głosowe i niby nic specjalnego, ale rzadko coś mi się podoba z tych starych nagrań. A tutaj coś "dygnęło". Jeśli nie lubicie starego black metalu (jak ja), to i tak warto dać szansę.

  2. Dawn, album "Slaughtersun (Crown of the Triarchy)" - już kiedyś pisałem o tym zespole i to jest jeden z tych, gdzie nie ma hitów, ale cały album jako jednolita część jest świetny. Raczej szybko, raczej skrzecząco, z pewnych echem i oddaleniem, dużo melodii, ciągłe blasty, no i piękna okładka. Można się zżymać, że trochę na jedno kopyto, ale jako cała sesja do odsłuchania świetne.

  3. Armagedda, album "Only True Believers" - totalne bluźnierstwo, również w starym stylu. W końcu Szwedzi nagrali to w 2003 roku i wydała to polska wytwórnia Agonia Records. Trochę mniej mi podeszło niż powyżej wspomniany Tormentor, ale tutaj też mamy do czynienia z miazgą, trochę gorzej nagraną i chyba bardziej monotonną.

(2/2)

@muzykametalowa

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • Spoleczenstwo
  • muzykametalowa@a.gup.pe
  • sport
  • nauka
  • muzyka
  • rowery
  • giereczkowo
  • FromSilesiaToPolesia
  • esport
  • lieratura
  • Blogi
  • Pozytywnie
  • krakow
  • slask
  • fediversum
  • niusy
  • Cyfryzacja
  • tech
  • kino
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • NomadOffgrid
  • Wszystkie magazyny