muzykametalowa

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Słucham singli nadchodzącej płyty "Thanatos" polskiego Deus Mortem i to są cudowne piosenki. @muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@maciek33 "cudowne piosenki" :D @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa zostałem pozamiatany jak podłoga miotłą gosposi na plebanii.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Ja wiem, że zespół Uada to klon Mgły, ale wchodzi mi lepiej niż Mgła właśnie. @muzykametalowa

diabellus,
@diabellus@wspanialy.eu avatar

@maciek33 czy ja wiem, czy taki klon? @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@diabellus @muzykametalowa no są echa Mgły ale nie aż takie jak pierwotnie sądziłem.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Dzisiejszy czas w fabryce umila Groza. @muzykametalowa

Taboretmroku,

@maciek33 @muzykametalowa podróbka Uada która jest podróbka Mgły?;)

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar
maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Czy debiut Batushki można uznać za jedną z najlepszych płyt metalowych, bez podziału na gatunki, w Polsce?

@muzykametalowa

koniectorowiburaki,
@koniectorowiburaki@pol.social avatar

@maciek33 @muzykametalowa Na pewno za jedną z najciekawszych.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@koniectorowiburaki @muzykametalowa Oj tak, kawałki 4 i 5 dla mnie są majstersztykiem.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Kurczę, w sieci czytam że ludzie wieszają psy na albumie "Stella Pandora" polskiej Arkony.

Dla mnie brzmi wyśmienicie. @muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@maciek33 @muzykametalowa szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, na jakiej podstawie ludzie oceniają płyty blackmetalowe. Czytam i słucham różnych recenzji i nie umiem wyczuć tego, co ich autorzy. Dlatego najlepiej opierać się na tym, co samemu się myśli i czy muzyka po prostu się podoba.

A nowa Arkona dopiero przede mną.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa mi siadło mega. Rozbudowane utwory, wyraźny wokal i świetne teksty.

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

Ostatnio słuchałem bardzo dużo i nie wszystko mi podeszło. Ale sporo tak:

  1. Marrow of Man, album "Ancient Hymns of Apocalypse" - wspominam o tym albumie nie dlatego, że jest jakiś wybitny, bo to jest po prostu porządny black metal bez eksperymentów, ale też bez rewelacji czy czegoś, co zapadnie w pamięć. Natomiast warto wiedzieć, że to jednoosobowy projekt z Holandii, który wcześniej był znany pod nazwą "Forlorn Hope". Podobnie, jak dziesiątki innych zespołów, które noszą to miano :) W sumie dobrze, że artysta zmienił nazwę.

  2. Terrestrial Hospice, EP-ka "Rubezahl" - nigdy nie byłem fanem tej kapeli, w której gra m.in. Inferno znany z Behemotha. I po przesłuchaniu tej EP-ki nim nie zostałem, natomiast muszę przyznać, że ma to klimat typowego blackmetalowego podziemia, jest to spójne i jeśli ktoś lubi klimaty piwnicy, to znajdzie tutaj "ukojenie".

  3. Maddie & Tae, EP-ka "What a Woman Can Do" - niespodzianka, co? Nie, spokojnie, to nie jest tak, że zacząłem lubić country, choć przyznam, że są momenty, w których lubię posłuchać pewnych wykonawców. Na ten duet trafiłem dzięki Wojtkowi Bierońskiemu (pozdrawiam) i o ile jest to schematyczne i takie nieco popowe, o tyle po prostu dobrze się tego słucha, szczególnie w szybszych partiach. Można spróbować dla odmiany - a nuż Wam podejdzie (ja zacząłem od "Bathroom Floor").

  4. Winterfylleth, album "The Imperious Horizon" - jeju, jakie to przepiękne. Winterfylleth uwielbiam już od dłuższego czasu i o ile oni grają ciągle bardzo podobnie, to za każdym razem sprawia to radość i nie chce mi się tych długich utworów przełączać. To jest takie przestronne, przestrzenne i epickie, że aż pokuszę się o stwierdzenie, że to ta muzyka to definicja atmosferycznego black metalu. Odpowiednio nieczyste, ale nie za nieczyste, długie, ale nie za długie i takie, że odbiorca czuje, jakby był samotnym ptakiem lecącym nad tymi zaśnieżonymi wierzchołkami ogromnych gór. A to wszystko przy solidnej, ale nie diabelskiej agresji.

(1/X)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Horna, album "Nyx - Hymneja Yolle" - ten zespół nie należy do moich ulubionych, ale trzyma poziom od dłuższego czasu i z tego powodu uznałem, że warto dać znać o nowej płycie. Finowie przygotowali całkiem fajny blackmetalowy krążek, w którym ostatniego numeru mogłoby nie być, ale ogólnie można się w to mocno wczuć. Jest odpowiednia dawka agresji, ale też dobrze zbilansowana. Dobre dla osób lubiących klasykę BM.

  2. Funeral Mist, album "Salvation" - szatanem zionie tutaj na kilometr i trudno, aby było inaczej, skoro za album odpowiada Arloch, znany też jako Mortuus z Marduka, gość, który twierdzi, że black metal trzeba grać z szatanem i dla szatana. Nie mnie to oceniać (generalnie z ideologią BM-ową nie jest mi po drodze), ale ta płyta ma bardzo dobry klimat i właściwie każdy numer trzyma poziom. Wiem, że to taka klasyka ze Szwecji, ale dopiero teraz ją odsłuchałem i - inaczej niż w przypadku wielu klasyków - polecam.

  3. Antaeus, album "Cut Your Flesh and Worship Satan" - i ponownie coś, co wielbi rogatego, ale tym razem w prostszej, bardziej agresywnej koncepcji. Tzn. nie, żeby Funeral Mist nie był agresywny, ale tutaj mamy większą dzikość i prostolinijność w produkcji. Fajne, klasyczne.

  4. Luror, album "The Iron Hand of Blackest Terror" - podobna historia jak powyżej, z jeszcze bardziej "wyczerpującym" gardło wokalem. Ostatnio słuchałem wielu klasyków po poleceniu Berlina (serdecznie polecam jego newsletter), natomiast przyznaję, że wiele rzeczy po prostu mi się nie podoba. A to jak najbardziej tak - może znowu dlatego, że jest dość proste i takie prawdziwe.

  5. Thunderbolt - i kolejny zespół godny polecenia, który fani polskiego (bo to nasi rodacy) pewnie znają, gdyż panowie nagrywają od dawna. Ja odkryłem dopiero niedawno i bardzo mi się podoba to, jak bardzo nie kombinują, a do tego jak to dobrze brzmi. Także dość klasyczny BM w tym dobrym wydaniu.

(2/3)

@muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar
  1. Black Witchery, album "Desecration of the Holy Kingdom" - wyżej pisałem o wylewaniu się esencji satanistycznej z muzyki. Tutaj mamy tego jeszcze więcej, a do tego jest to podane tak prymitywnie, że... aż dobrze się tego słucha. Nie ma tutaj półśrodków - to war metal, czyli połączenie blacka, deathu, prymitywizmu, kakafonii, ściany dźwięku i kompletnie niezrozumiałych wokali. Czuć w tym, że zespół robi to, w co naprawdę wierzy i jest to po prostu czysta agresja.

  2. Zespoły Nale i Whiskey Ritual - jest sobie taki podgatunek black metalu jak black'n'roll i to są właśnie jego przedstawiciele. Jak można się domyślić, to połączenie BM-u oraz rock and rolla i brzmi to tutaj świetnie. Zaryzykuję stwierdzenie, że to nawet taka muzyka, przy której można potańczyć (czasami), choć na pewno ekspertem w tym zakresie nie jestem. Dobrze się tego słucha, bardzo przyjemnie.

(3/3)

@muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

Trochę @muzykametalowa a trochę (w sensie taki stary, ejtisowy, postpunkowy), czyli Unto Others wypuściło kolejną płytę, na której brzmią jak Queensryche of Mercy xd

rajmund,
@rajmund@pol.social avatar

@kalisz79 a właśnie słucham 😀 Jeszcze ten cover na końcu zdradza wyraźnie kierunek, z którego wieją inspiracje.
@muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@rajmund tajes! Ogólnie zgrabna płyta, choć mi jednak najbardziej robi to, co wydali jeszcze przed zmianą nazwy, potem niby wszystko spoko/bardzo spoko, ale trochę mniej wow niż wcześniej. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Zamówiłem CD i winyl Fleshgod Apocalypse "Opera".

Nie ma dnia żebym nie posłuchał tego przynajmniej kilka razy dziennie. @muzykametalowa

brie,

@maciek33 A.kasetę już masz?

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@brie @muzykametalowa Nie znalazłem wydania kasetowego.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Nyktophobie "To the stars" - piękny melo-deathowy album. @muzykametalowa

SceNtriC,
@SceNtriC@101010.pl avatar

@maciek33 Sprawdzę, natomiast już widzę, że piękne okładki ma ten zespół. @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa No zalecam sprawdzić.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Francja kojarzy mi się tylko i wyłącznie z Gojirą, Alcestem, Sethem i Gorodem. @muzykametalowa

Aegewsh,
@Aegewsh@101010.pl avatar

@maciek33 @muzykametalowa Mi zaś z riotami i paleniem samochodów.

ihsiak,

@maciek33 @muzykametalowa Houle, ACOD ? :)

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

Z pewnym opóźnieniem trafiłem na zespół Cobra the Impaler. Przedziwne, to nawet nie rżnięcie z wczesnego Mastodona, a wprost grupa rekonstrukcyjna (ale fajna) ;)
@muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

Pisanie o Mastodonie (zespół) na Mastodonie (social) jest bardzo... Meta xd
@muzykametalowa

noodlejetski,
@noodlejetski@masto.ai avatar

@kalisz79 @muzykametalowa bardzo... Metal xd

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Ależ piękny jest najnowszy album francuskiego Alcest. @muzykametalowa

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@maciek33 niby Alcest mnie jakoś bardzo nie grzeje, ale akurat ostatnio odświeżałem sobie Amesoeurs (grzeje), więc wrzucę na ruszt, dzięki za sygnał, że jest. :) @muzykametalowa

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa nowy Alcest jest brzmieniowo mocniejszy i Neile w końcu krzyczy.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Za jakieś pół godziny u teścia będzie całkowicie ciemno. Najbliższe światło latarni jest może jakieś 15 km stąd. Lubię będąc tutaj słuchać debiutanckiej płyty Wędrującego Wiatru "Tam, gdzie miesiąc opłakuje świt".

W kompletnej ciemności wchodzi cudownie. @muzykametalowa

htkszt,
@htkszt@pol.social avatar

@maciek33 @muzykametalowa
fantastycznie i zazdro, jestem około 40 minut na zachód, mamy tutaj "Izerski Park Ciemnego Nieba", ale ono takie niezbyt ciemne bo jest łuna od szklarskiej i może jeleniej, ale to wciąż lepsze niż miasto, także jeszcze raz zazdro; a na słuchawkach mam enemy of man od kriegsmaschine

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@htkszt @muzykametalowa no ja tutaj przez kompletną ciemność w nocy śpię najlepiej.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

Borze, turkusowy podwójny winyl In Flames "Come Clarity" będzie chyba moim pierwszym zakupem na discogs.

Wysyłka z Litwy, 187 zł. @muzykametalowa

rad,
@rad@todon.eu avatar

@maciek33 @muzykametalowa

187 zł za 2xLP? To zaskakująco tanio.

maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@rad @muzykametalowa tak, aż sam jestem zdziwiony. Ale oczywiście stan mint.

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

Najlepiej federujący się zespół @muzykametalowa

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@kalisz79 @muzykametalowa Aż sprawdziłem, czy istnieje też Pleroma, no i w sumie byli tacy goci z Jugosławii (oraz paru innych wykonawców pod tą samą nazwą)
https://www.discogs.com/artist/2067012-Pleroma-2

Istnieje też Katarina Misskey
https://www.discogs.com/artist/5345796-Katarina-Gubanova?anv=Katarina%20Misskey&filter_anv=1

Żadnego kbina ani friendiki nie znalazłem.

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@varelse @muzykametalowa hah, wspaniały research!

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • rowery
  • esport
  • muzykametalowa@a.gup.pe
  • Blogi
  • informasi
  • sport
  • slask
  • nauka
  • Gaming
  • Psychologia
  • muzyka
  • FromSilesiaToPolesia
  • niusy
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • tech
  • giereczkowo
  • test1
  • ERP
  • fediversum
  • motoryzacja
  • Technologia
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • Pozytywnie
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny