"Goldstar" od Imperial Triumphant jawi się jako mocny kandydat do tegorocznej topki w @muzykametalowa i @muzykametalowa ;)
Można się było spodziewać, można się było obawiać, ale jeśli ktoś się obawiał, to niech się nie lęka, to są "grade A songs". Jest też istotna rola niedocenianej w ekstremalnym metalu gitary basowej, szczypta jazzu i kulturalny ukłon w stronę The Beatles (a to zawsze doceniam). Świetny album.