@bartoszpopadiak nie mam zdania o gatunku, bo co do zasady nie słucham gatunków, co najwyżej są gatunki, których co do zasady nie lubię xd Co gorsza, gatunki "post" są czasem w cholerę niedefiniowalne (poza postpunkiem xd) więc to nie ułatwia. Ale np. lubię Ameseours, jakby ktoś pytał (Alcesta mniej) - niezależnie od niezbyt fajnych powiązań ideolo z paskudnym Peste Noire; bardzo lubię White Ward, ale dużą część tej sceny odbieram jako mocno pretensjonalną. @muzykametalowa