@nominalvoltage To coś innego - "Rok 1984" też mną bardziej wstrząsnął, ale może właśnie przez to i przez bardziej realistyczną stylistykę, gorzej go wspominam literacko niż pozornie bajkowy "Folwark zwierzęcy", który przekazuje swoją prawdę w łatwiejszy, a przez to IMHO lepiej trafiający sposób. Natomiast co do tego, że obie pozycje zawierają przemyślenia na temat strasznego ustroju, to się zgadzam. @ksiazki