Mija,
Mija avatar

"Z zadziwieniem obserwuję podsuwane mi przez portal społecznościowy strony i grupy rozmaitych negacjonistów nauki. Kreacjonizm, płaska ziemia, denializm klimatyczny… Ludzie wklejają memy, podają argumenty lepsze bądź częściej gorsze, wypisują sążniste często elaboraty, nawołują do dyskusji… jakby to miało jakiekolwiek znaczenie.

Wymyka się mojemu poznaniu, czemu popularny portal społecznościowy podsuwa mi te kompletne bzdury, niemniej doświadczenie to bywa ciekawe. Sądząc po długości tekstów, wypracowanych nieraz argumentacjach, drobiazgowości ludzie rzeczywiście piszą na serio. Przynajmniej ci zaprzeczający oficjalnie uznanej wersji. Po drugiej stronie – zwolenników nauki – niektórzy poważnie im odpowiadają, podając argumenty, wyniki badań, szukając dziur w rozumowaniu. Inni robią sobie z tego dobrą zabawę.

Co jest złego w takich dyskusjach? Przecież to chyba dobrze, że ludzie chcą rozmawiać, wymieniać argumenty, omawiać ważne dla siebie kwestie? Z jednej strony dobrze, z drugiej znaczenie, które takim rozmową przypisują, prowadzi do zupełnie błędnych wniosków... "

https://naukowy.blog.polityka.pl/2024/06/07/twoja-opinia-sie-nie-liczy/

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • test1
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Blogi
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny