✅ Jestem z tego nabytku zadowolony
✅ moje poczucie bezpieczeństwa w górę
✅ długi czas pracy
🛑 brak aktualizacji firmware
🛑 niezbyt stabilna współpraca z Pixel
⚠ cicho na grupie odnosnie IGPSport
w środę urodził mi sie pomysł małego ultratripu #rower do Gdańska (tak znów :D) ale tym razem inną trasą, - zaprojektowaną w #komoot. Oczywiście #PKP zepsuło koncepcję powrotu do domu, więc zacząłem kombinować.
Obecne wyszukiwarki połaczeń kolejowych nie przewidują kombinacji z roznumi przesiadkami, lecz od razu proponują bezpośrednie połączenie i tym samy wykluczają alternatwyne połączenia (zamiast PR - każą śmigać IC / TLK). Warto nadmienić, że nie mam zaznaczonej flagi, zeby wyszukiwano połączenia bezpośrednie.
W czym problem? tradycyjnie w braku możliwości wykupienia biletów na rower. No i ... zacząłem kombinować z dodawaniem przystanków pośrednich i znalazłem pasujące połączenia i to z wolnymi miejscami na rower.
NIe wiem, w czym problem jest.. ale nie chce mi sie wierzyc ,ze te wyszukiwarki połączeń kolejowych są tak ... idiotyczne i nie proponują alternatyw połaczeń z punktu A do B przez A{1....N}
Wspólną cechą serwisów jest... Źródło map, które wywodzi się z osm, więc jeśli droga jest totalnie zjebana to wystarczy zgłosić odpowiednią adnotację do osm. Ewentualnie do załogi komoot.
W komoot masz możliwość podglądu odcinka przez Google street (wersja desktop).
Ja mam kilka regionów do jeżdżenia bez trasy. Wtedy odpalam mapę tylko w 2 przypadkach: kiedy absolutnie jestem pewien gdzie jestem albo kiedy absolutnie jestem pewien że nie mam pojęcia gdzie jestem 😂