Niestety, kolejna akcja polaryzacji miedsy rowerzystami a kierowcami. W zasadzie.... To między pieszymi a kierowcami, bo mowa o dzieciach z rodzicami, co przelatują po przejściu dla pieszych.
w środę urodził mi sie pomysł małego ultratripu #rower do Gdańska (tak znów :D) ale tym razem inną trasą, - zaprojektowaną w #komoot. Oczywiście #PKP zepsuło koncepcję powrotu do domu, więc zacząłem kombinować.
Obecne wyszukiwarki połaczeń kolejowych nie przewidują kombinacji z roznumi przesiadkami, lecz od razu proponują bezpośrednie połączenie i tym samy wykluczają alternatwyne połączenia (zamiast PR - każą śmigać IC / TLK). Warto nadmienić, że nie mam zaznaczonej flagi, zeby wyszukiwano połączenia bezpośrednie.
W czym problem? tradycyjnie w braku możliwości wykupienia biletów na rower. No i ... zacząłem kombinować z dodawaniem przystanków pośrednich i znalazłem pasujące połączenia i to z wolnymi miejscami na rower.
NIe wiem, w czym problem jest.. ale nie chce mi sie wierzyc ,ze te wyszukiwarki połączeń kolejowych są tak ... idiotyczne i nie proponują alternatyw połaczeń z punktu A do B przez A{1....N}
Ja korzystam z komoot. Razem z licznikiem dostałem kod i w zasadzie to była pierwsza apka z jakiej korzystałem. Teraz używam zamiennie z mapy.cz. Generalnie jeśli chodzi o zakres informacji to szału nie ma ale do podstawowych zadań wystarczy.
Główny problem dla mnie to aktualność danych odnośnie nawierzchni dróg. Planując trasy tylko z komootem kilkanaście razy miałem taką sytuację, że to co miało być trasą na szosę było trasą na MTB. W zasadzie to tyle. Interfejs jak interfejs jestem w stanie obsługiwać każdy. Czasami korzystam z Discover/Odkryj jak nie mam pomysłu.
Generalnie siedząc przy kompie to tak... Ja po prostu bardzo rzadko używam laptopa nie do pracy. Większość działań rowerowych ogarniam na smartfonie. Czasem mi się nie chce, czasem nie ma czasu i pewnie dlatego czasem ląduje w krzakach. Posiłkuje się mapy.cz i w zasadzie to mój duet do planowania.
Ja mam kilka regionów do jeżdżenia bez trasy. Wtedy odpalam mapę tylko w 2 przypadkach: kiedy absolutnie jestem pewien gdzie jestem albo kiedy absolutnie jestem pewien że nie mam pojęcia gdzie jestem 😂