eluvinar,

nie pamiętam, nie czytam już za dużo takich form pisanych dłuższych i poprawniejszych, a tym bardziej po polsku. No nie umiem po prostu. Do tego dochodzą te przeklęte dzieciaki które mówią, że wielkie litery to rodzaj naburmuszenia, a kropki złości. Na pewnym etapie też to była forma unikania fingerprintowania przez pisanie “inaczej” niż pod innymi aliasami. Teraz jak robię masę błędów niecelowo, to nie bardzo mogę ją stosować :-)

No i nie oszukujmy się, nie ma konsekwencji. Jedyne co mnie ciągle lekko frustruje to pytania bez znaków zapytania - co jest o tyle zabawne, że też mi się coraz częściej zdarza w konwersacjach online.

dj1936,
!deleted2556 avatar

“Na pewnym etapie też to była forma unikania fingerprintowania przez pisanie “inaczej” niż pod innymi aliasami.”

Co?

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Styl pisania, także popełniane błędy, są relatywnie charakterystyczne dla danej osoby, czyli próbka tekstu uprawdopodabnia identyfikację (ang. fingerprinting).

eluvinar,

no jak masz dwa konta, które nie chcesz, żeby były łatwe do powiązania ze sobą, to lepiej nie popełniać absolutnie tych samych błędów interpunkcyjnych czy ortograficznych na obu.

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

IMHO, bom jeno prosty praktyk, kombinacja:

  • odruch skrótowości-zwięzłości (związany ze skracającym się tzw. attention span, czasem skupienia uwagi, komfortową długością komunikatu),
  • odruch odróżniania się, np. pokoleniowego (“przesadnie” poprawne interpunkcja, ortografia itd. jako oznaka boomerstwa) czy “swobodnościowego” (oznaka kujoństwa, nerdostwa),
  • zakwestionowanie arbitralności (czy na pewno rygorystyczna interp. itd. jest niezbędna dla zrozumiałości komunikatu?),

finalnie, acz odważna a niepoparta dowodami hipoteza:

  • “rozmycie znaczeniowe” wiadomości i toku myślenia – mam wrażenie, że niektórym osobom precyzja, jednoznaczność myśli i wypowiedzi oraz konieczna dla ich utrzymywania samodyscyplina – kojarzą się z opresją, stresem, nie są naturalne. Według mnie związane z Relatywizmem, czyli składową m.in. Postmodernizmu – usankcjonowaną względnością świata i wartościowań. Ludzie dziś akceptują większą liczbę sprzeczności i niekonsekwencji – ponoć przejaw tzw. zjawiska postprawdy, a za nim – postpolityki. Trzebaby zapytać mistrza Noama i/lub Slavoja.

Istnieje wyjątek, wręcz subwersja kulturowa – tzw. kropka nienawiści.

Petros,
@Petros@szmer.info avatar

Używanie poprawnej interpunkcji jest jedną z oznak działania SI.

Da da o100ją luc 🦴 🦴 !

Żryj to, krzemiaku!

Kierunkowy74,
@Kierunkowy74@fedit.pl avatar

Autokorekta.

Ludrol,
@Ludrol@szmer.info avatar

Prawdopodobnie jak piszą klawiaturze telefonu to nie bardzo chcę im się ich używać.

W moim przypadku całkowicie zapomniałem jak pisać z polską interpunkcją. Od kilku lat moim główny językiem jest angielski.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Złośliwie pozwolę sobie wyrazic przypuszczenie, że w angielskim też piszesz z masą błędów – jak wszyscy, którzy tak się tłumaczą.

eluvinar,

Not fair, w angielskim robimy inne błędy

Ludrol,
@Ludrol@szmer.info avatar

Tylko w polskim przecinki idą zgodnie z zasadami, a w angielskim, tak jak są przerwy w mowie.

Ale nie zaprzeczę, że spelling jest moja piętą achillesową.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • zapytajszmer@szmer.info
  • Technologia
  • test1
  • fediversum
  • ERP
  • healthcare
  • muzyka
  • rowery
  • NomadOffgrid
  • esport
  • krakow
  • Gaming
  • FromSilesiaToPolesia
  • Cyfryzacja
  • Blogi
  • shophiajons
  • informasi
  • retro
  • Travel
  • Spoleczenstwo
  • gurgaonproperty
  • Psychologia
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • Radiant
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny