Lasrówki klasy Xerox albo KonicaMinolta. Są droższe do zakupu, ale istotnie oszczędza się na tuszu i nerwach. Atramentowe, szczególnie najtańsze drenują człowieka kosztami użytkowania i awaryjnością.
Jeśli mówisz o elektro-śmieciach marek krzak z francuskiego hipermarketu to nie są warte nawet tak niskich cen — lepiej kupić używane urządzenie z lepszymi parametrami w tym samym budżecie.
Natomiast jeżeli pytasz o urządzenia bardziej uznawanych marek, to powiem, że to zależy:
Jeśli jesteś poweruserem, który i tak sobie zainstaluje własny system (LineageOS itp) i interesuje go jedynie specyfikacja, jakość wykonania i cena — to takie urządzenia są bezbłędnym wyborem.
Natomiast jeśli jesteś userem, który chce telefon wyciągnąć z kartonika i go używać, to ja bym nie decydował się na takie urządzenie: wersje Androida używane przez producentów tego typu są niestabilne, pełne reklam i bloatwaru, rzadko aktualizowane i robią problemy ze wszystkim dla użytkownika z rynku europejskiego.
Omijaj szerokim łukiem HP i Canon. Drukarki są tanie, ale jest na to powód. Epson jest spoko, ale najlepiej kupić ecotank. Wlewasz jaki tusz chcesz i płacisz grosze w porównaniu do kartridżów HP. I tak, 300zł to raczej mało, jeżeli nie chcesz się użerać ze złodziejstwem.
VPN są zazwyczaj szybsze. Z drugiej strony Tor został zaprojektowany, aby zapewnić prywatność przed silniejszymi przeciwnikami. To, czy to działa, zależy od dodatkowych czynników, choć.
Wybierz temat który cię interesuje, ale na to chyba za późno. No i coś co przeczytałem kiedyś u Hitchensa, pisząc pracę wyobraź sobie że wygłaszasz ja do publiczności.
To są prawie na pewno posty cross-postowane do wielu społeczności. Jak ktoś wrzuca to samo w kilka miejsc, to niewiele z tym można zrobić. Może kiedyś jakieś filtrowanie tego się pojawi?
zapytajszmer
Gorące
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.