wolnyinternet

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

obywatelle, w Prasówka poweekendowa 31.01-02.02.2025
@obywatelle@szmer.info avatar
kataak, w Wolne media? Radar squat net do wydarzeń

Nikt raczej tam nie wchodzi, poza osobami, które o lokalnych wydarzeniach i tak pewnie już wiedzą. Dochodziłaby kolejna strona do odfajkowania przy prawie zerowych korzyściach z włożonych nakładów. Z treściami trzeba iść tam gdzie przede wszystkim są jacykolwiek odbiorcy, bo inaczej szkoda czasu i energii.

lysy,

W sumie racja, lepiej dawać paliwo właścicielom świata i w nagrodę dostawać iluzję sprawczości i się jeszcze z tego cieszyć.
Na szczęście powoli właściciele pokazują swoje prawdziwe oblicza i (przynajmniej w moim otoczeniu) coraz więcej osób dostrzega, że mimo ich wielkich wysiłków i starań, za które dostają setki lajków od korpointernetowych gapiów i dziesiątki deklaracji uczestnictwa korpointernetowych kont w wydarzeniach świat idzie w stronę zdecydowanie złą i chyba jednak coś tutaj nie zdaje egzaminu.
Nie bez powodu niektórzy zrezygnowali z uczestnictwa w korpotechnologii, widzą i potrafią sobie wyobrazić długofalowe konsekwencje miłości z Zuckerbergiem czy innym Muskiem.
Trochę rant, trochę po prostu podzielenie się wrażeniami z życia.

kataak,

Powodzenia z dotarciem do kogokolwiek kto nie jest tru-anarchistą albo jakimś szurem co uważa, że Zuckerberg to jaszczur z informacjami, materiałami etc. bez FB czy IG. No chyba, że masz pieniądze na spoty w TV czy radio, albo masz cały dzień na roznoszenie ulotek, których i tak nikt nie czyta.

lysy, (edited )

Wiesz, to brzmi tak: ”powodzenia z dotarciem do kogokolwiek z informacjami bez użycia ogłoszeń w prasie gadzinowej“ czasie okupacji niemieckiej. Tylko, że w wersji lekkiej, bo jednak nikt oprócz posiadaczy nie okupuje naszego miejsca, a posiadacze chhba jeszcze nie kierują się ideologią faszystowską. Bardziej pieniądz im w głowie, co nie przeszkadza w podjudzaniu do ludobójstw w wielu krajach, w końcu na czymś trzeba oszczędzić (moderacja), żeby więcej kliknięć zarobić. Po co komu była prasa podziemna kiedyś, czy to pod zaborami, czy w czasie 2WŚ, skoro największy zasięg miały gadzinówki?

Powodzenia w walce o dobry świat przy użyciu narzędzi klasy posiadaczy. Mam ogromną nadzieję, że okaże się, że to ja się mylę i, że uda się wywalczyć dobry świat. Ale póki co jest chyba coraz gorzej.

[edit]

chhba jeszcze nie kierują się ideologią faszystowską.

  • prawda, Elon? :)
kataak,

No nie brzmi jednak - Inne czasy, inne technologie, inne okoliczności. Zresztą, dzisiaj też możesz sobie wydrukować gazetkę i ją rozdawać - czy tego chcemy czy nie skuteczność takiego rozwiązania będzie dużo niższa niż w latach 30 czy 40-tych, gdzie gazety były czytane przez kilka czy kilkadziesiąt osób, do tego stopnia, że z papieru tusz schodził od potu rąk. Rzadko spotykam się z informacją, by ktoś się zainteresował jakąś inicjatywą, z którą mam styczność za pomocą tradycyjnych środków przekazu. Za to z FB bardzo często.

dj1936,

Z kolei ja poznałem wiele osób, które dowiedziały się i (mniej lub bardziej) zaangażowały się w ruch anarchistyczny (lub jego pojedyncze aktywności), o dostały ulotkę lub gazetkę.

Możemy się przerzucać anegdotkami. Twoje zniechęcają do opuszczenia bigtechów, moje najpewniej będą zachęcać.

lysy,

o dostały ulotkę lub gazetkę.

O, to ja :D

dj1936,

Jeśli się kiedyś spotkamy to powiedz, że Ty to lysy!

lysy,

Ale nikt tutaj nie pisał o drukowaniu gazetki w dzisiejszych czasach.

dj1936,

Ale to jest wzajemnie zależne: to znaczy im więcej osób i grup będzie traktowało radar poważnie, tym więcej osób będzie właśnie tam sprawdzało, co się dzieje.

dj1936,

Skąd masz informację, że “nikt prawie tam nie wchodzi”?

Moim zdaniem wymyślasz i plrciees bzdury powiązane z tym, co Ci się wydaje, albo z Twoją bańką.

kataak,

No w Polsce praktycznie nikt z tego nie korzysta, mało wydarzeń jest tam ogłaszanych - plus te co są organizowane, to są publikowane na FB/IG - a kopii tychże w większości wypadków na tym radarze nie ma. Nie słyszałem od nikogo by to było dla niego źródło informacji. Zresztą, masz jakieś twarde dane o ruchu na tej stronie by udowodnić, że jest inaczej? Czy też opierasz się o swoją bańkę? :)

dj1936,

Czy brak popularności danej idei, strony, grupy czy osoby ma sprawić, że nie będziemy popierać wyzej wymienionych?

kataak,

Jak masz czas i energię to wykorzystuj sobie cokolwiek do informowania ludzi, nikt nie broni. Ale nie dziw się, że ludziom się nie chce i nie uważają tego za cudowne rozwiązanie.

dj1936,

Może i nie broni, ale Ty aktywnie zniechęcasz.

Dlaczego? Jaki jest tego cel? Czy widzisz coś złego w tym, żeby na radarze były wydarzenia z kolejnej miejscowości w Polsce? Czy to coś złego?

kataak,

Złe to mocne słowo, ale na pewno to strata czasu i energii.

dj1936,

Jeśli patrząc konsekwentnie, to aktywność na szmerze również jest stratą czasu i energii.

kataak,

No ja tutaj nic nie działam raczej, czasem sobie coś napiszę na luzie. Ale żeby nagłaśniać jakieś wydarzenia etc. no to faktycznie nie ma sensu, zresztą też to próbowałem sprawdzać.

dj1936,

I ile lat trzeba, żeby jakieś działanie uznać za sprawdzone? Jak długo to robiłeś?

lysy,

To nie chociaż przeszkadzaj, jak nie pomagasz :P

lysy,

Nie no ja się zgadzam, w Polsce prawie bez wyjątku są zakochani w korporacjach.
Tylko teraz pytanie - jaki procent z tych prawie wszystkich w ogóle się interesuje i jest aktywny a nie bierny, w sprawach, które interesują powiedzmy nas, tak ogólnie mówiąc? I w drugą stronę, ile jaki procent tych drugich prawie nikogo, niekorzystających z narzędzi komunikacyjnych posiadaczy, się interesuje i jest aktywny?
Kolega z jednego skłotu i centrum kulturowego jak się zapytałem „to czemu wy nie jesteście na Facebooku, skoro tam są wszyscy?“ powiedział mi, że byli, mieli, ogłaszali się tam. I fakt, na wydarzenia przychodziło dużo ludzi, ale zauważyli, że to są klienci, a nie osoby zaangażowane. Zrezygnowali i okazało się, że przychodzi mniej ludzi, ale bardziej zaangażowanych. Z tym, że to jest w kraju, w którym środowisko anarchistyczne nie siedzi tylko na Facebooku, więc niekoniecznie odzwierciedla podobną sytuację w Polsce.

wariat,
@wariat@szmer.info avatar

No a kto ma najpierw wchodzić? Normalsi przyjdą jak coś będzie działać. Jest sobie mobilizon do wydarzeń… nikt na niego nie wchodzi bo nikt na niego nie wchodzi, wszyscy wchodzą na facebooka bo tam jest info o wszystkich wydarzeniach. Albo możemy próbować to zmienić, albo nie. Nadal nie ma nic złego w promowaniu istniejących choć wolno rozpędzających się miejsc.

kataak,

Ludzie mają ograniczony czas - jak mają stronę gdzie mogą zobaczyć sobie wydarzenia i też inne rzeczy, oraz stronę z tylko wydarzeniami, o w dodatku o wiele mniejszej funkcjonalności to raczej wybiorą tą pierwszą. Nie ma w tym nic złego, że ktoś próbuje takie stronki typu radar robić ale po prostu niestety czy stety to raczej strata czasu bo zwyczajnie nie spełnia to podstawowej funkcji jaka jest potrzebna przy promocji wydarzeń - nie pozwala na dotarcie do szerszego grona osób.

wariat,
@wariat@szmer.info avatar

Nie ma sporu, ludzie mają ograniczony czas. Ale jeśli ci sami ludzie narzekają, że wpadli w pułapkę bigtechów którzy nie tylko ich uzależniają od siebie, ale także w niejasny sposób sterują dostępnością ich treści to są dwa wyjścia. Albo trzeba przestać narzekać na coś czego nie chce się zmienić, albo poświęcić dodatkowy czas i zagospodarować miejsca za płotem na równi z tymi zamkniętymi licząc, że w którymś momencie będzie tam już tak gęsto, że znajdą się zwykli ludzie którzy będą i je odwiedzać.

kataak,

jeśli ci sami ludzie narzekają, że wpadli w pułapkę bigtechów

No jednak w większości nie narzekają, a jeżeli narzekają to nie ma to jakiegoś systemowego wydźwięku.

cywil, w Facebook chce, byś czuła się mile widziana, więc pozwala Cię nazywać sprzętem domowym

Jakim sprzętem domowym jesteś? _

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Mile widzianym?

harcesz, w Haracze do Big Techów - nowa inicjatywa patrząca na ręce podmiotów publicznych
!deleted269 avatar

Obawiam się, że domena bardzo nie pomaga takiej inicjatywie. Mogę podrzucić jakąś swoją na wordpressa z AP, albo nawet któryś popularny serwer można by wykorzystać po prostu.

slavistapl,

o, poproszę, przydałaby się (akurat się zarejestrowałem tam z racji tego że dostałem tam kod zaproszeniowy)

harcesz,
!deleted269 avatar

Przechodzę na DM

Kierunkowy74, w CEO Proton (mail, VPN) popiera Trumpa
@Kierunkowy74@fedit.pl avatar

Powtórka z Mastodon cztery Harris. Nie zmierzyli sił na zamiary

harcesz,
!deleted269 avatar

Chyba nie rozumiem, masto4harris to była chyba głównie zbiórka kasy z płonną nadzieją na jakieś symboliczny gest ze strony kampanii?

Kierunkowy74,
@Kierunkowy74@fedit.pl avatar

Proton miał nadzieję, że znajdzie w transakcyjnym trumpizmie sojusznika przeciw Big Techowi. Ale gafamowi łatwo było przelicytować Protona, więc te starania

obywatelle, w CEO Proton (mail, VPN) popiera Trumpa
@obywatelle@szmer.info avatar

Super.

harcesz,
!deleted269 avatar

Aż człowiek zaczyna podejrzewać, że kapitalistycznym przedsięwzięciom po prostu nie można zaufać… /s

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Ja po prostu z perspektywy szaraczka jestem wkurwiona. Dawno temu namawiali na Telegrama, założyłam Telegrama: teraz okazuje się że to jeden wielki honeypot. Namawiali kiedyś na Protona, założyłam Protona. Potem okazało się że Proton sprzedaje dane, a teraz że jego szef popiera Trumpa. Za chwilę założę riseupa i dowiem się, że kolektyw sprzedał go jakiemuś big techowi… I jak tu się dziwić ludziom którym nie chce się tego śledzić i wolą po prostu korzystać z gmaila jak wszyscy?

lysy,

Potem okazało się że Proton sprzedaje dane

Ale daje mozliwosc używania go przez tora. Więc jest opcja na ukrycie się.
Myślę, że nie ma dostawcy email, który po odpowiednim piśmie organów ścigania nie przekazalby danych.

Z perspektywy szaraczka musisz patrzeć na źródła polecające dane rozwiązania. Mi od poczatku Telegram śmierdzial, bo nie był otwartym oprogramowaniem.

Za chwilę założę riseupa i dowiem się, że kolektyw sprzedał go jakiemuś big techowi… I jak tu się dziwić ludziom którym nie chce się tego śledzić i wolą po prostu korzystać z gmaila jak wszyscy?

To jak zalozysz riseupa to polecam dotować ich. Im więcej społecznego finansowania tym chyba mniejsza szansa na przejęcie fajnego projektu przez korpo. Poza tym nie ma rzeczy darmowych, takie prędzej czy później padną albo zostaną sprzedane.
Zależy na czym ci zależy, możesz korzystać z GMaila i mieć pozornie łatwiej, a możesz być częścią części rozbijającej monopol i sprawić, że więcej czasu zajmie korporacjom uchujowienie świata (bo, że to się przedzej czy później stanie, to nie watpię, ale lepiej później).

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Wiesz, ja jakoś dam sobie radę, bo nauczyłam się przebywając z geekami gdzie w miarę szukać informacji itp. To nie mnie trzeba przekonywać tbh.

Tyle dobrego, że do Signala przekonali się ludzie spontanicznie. Ale masa np. kultury jest na Telegramie, dużo rzeczy do zassania. Proton z kolei jest wygodny z przeglądarki i tak dalej.

lysy,

Ale mniej wygodny z nieprzeglądarki, dlatego już dawno temu przestałem używać, bo jednak wolę mieć lokalnego klienta poczty, a subskrypcja do najtańszych nie należy.

didleth,
@didleth@mastodon.social avatar

@lysy @obywatelle

ja używam przez thunderbirda, bo tak mi wygodniej. Da się to skonfigurować (chociaż nie wiem, jak jest w wersji darmowej) - trzeba się nakombinować na początku ale potem już działa. i szczerze mówiąc jeszcze nie znalazłam wygodniejszej alternatywy. Jeśli z jakiejś skorzystam (polecacie coś konkretnego?) to po to, by mieć dodatkowego maila, a nie zmieniać tego protonowego.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

A ja nie subskrybuję.

BubsyFanboy,
@BubsyFanboy@szmer.info avatar

A jak ktoś nie bardzo chce z TORa korzystać? Jest jakiś mail który nie sprzedaje danych?

lysy,

Nie wiem. Myślę, że odpowiednie służby są w stanie zmusić każdego do przekazania danych. Sęk w tym, żeby zarówno same dane jak i metadane (kto z kim, gdzie) były zaszyfrowane, a w kwestii emaila chyba tylko przez TORa to może być bezpieczne (ale też nie w 100%). Nie wiem, czy są inni dostawcy oferujący swoje usługi poprzez TOR, niż Protonmail.

Bo z tego, co rozumiem, to z pgp też metadane da się wygrzebać: stackoverflow.com/…/gpg-message-metadata

Ewentualnie można zaufać społeczności i korzystać np. z disroot.org albo riseup.net, bo to są projekty tworzone przez dobrych ludzi. Tylko nie szyfrują automatycznie treści, szyfrować trzeba samemu kluczem PGP.

Ale mogę się mylić, nie jestem specjalistą. Może ktoś mądrzejszy się tu wypowie, bo nie chcę wprowadzać w błąd. @rysiek?

kolektyw_szmer,
@kolektyw_szmer@szmer.info avatar

Nie jeśli nie zapisuje danych 😏

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Ogólnie rzecz biorąc masz rację.

w kwestii emaila chyba tylko przez TORa to może być bezpieczne (ale też nie w 100%).

To “nie w 100%” wynika np. z tego, że z Tora skorzystasz między swoim klientem/przeglądarką, a infrastrukturą usługodawcy (np. ProtonMaila). Ale już mail z Protona wysłany na jakiś inny serwer idzie zwykłym SMTP (z STARTTLS jak dobrze wiatr powieje). Nie słyszałem, żeby serwery mailowe implementowały Tora do komunikacji serwer-serwer.

Bo z tego, co rozumiem, to z pgp też metadane da się wygrzebać

Tak, OpenPGP jest dość “głośnym” protokołem. Najlepiej przenieść się na coś innego, jak Signal, albo Simplex. Szyfrowane maile są pewnym kompromisem w sytuacjach, w których mail musi być wspierany. A generalnie nie ma dobrego, szyfrowanego, prywatnego zastępnika maili, niestety.

slavistapl,

A generalnie nie ma dobrego, szyfrowanego, prywatnego zastępnika maili, niestety.

Chyba najbliższe temu to DeltaChat: oparty na protokołach mailowych, szyfrowany no i łatwo się go konfiguruje - ogranicza się to jedynie do zeskanowania odpowiedniego kodu QR. Zresztą sprawdziło się to w protestach w Tbilisi.

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

To nie jest zastępnik maila, to nakładka na maila. Ze wszystkimi problemami związanymi z metadanymi, OpenPGP, i tak dalej.

wariat,
!deleted173 avatar

@obywatelle
Jest to jakieś rozwiązanie. Nie wiem, jak wszyscy namawiali kiedyś na telegrama to używałem tego popsuutego przez google jabbera i mówiłem, że jak już mnie służby mają podsłuchiwać to jednak wolę USAńskie niż ruskie… właściwie mi się tu nie zmieniło. :D

@harcesz

dj1936, w Czym jest RedNote? Chińska alternatywa dla TikToka podbija rynek

Czy w Polsce ta społecznościowka również staje lub stanie się popularna?

Gdzie mogę sprawdzić jak popularna jest dziś i jak jej popularność się zmienia?

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to śledzić ilość jej ściągnąć ze sklepu Google.

harcesz,
!deleted269 avatar

To najpopularniejszy wyznacznik. Inny to ruch z/do serwerów sieci przez serwery dostawców internetu, ale to muszą opublikować oni albo kupujące od nich dane firmy analityczne.

lysy, w Ministerstwo Cyfryzacji chce chronić Polaków wprowadzając cenzurę - TECHSPRESSO.CAFE

WINCYJ.CAPSLOCKA

lnxtx, w Nowe obowiązki platform e-commerce w celu ochrony konsumentów przed niebezpiecznymi produktami
@lnxtx@feddit.nl avatar

Hmm, nie wkleił się link albo go nie widzę?

harcesz,
!deleted269 avatar
harcesz, w Threads (Meta) zaczęło ograniczać zasięg postów dotyczących klimatu
!deleted269 avatar

Bardziej rozbudowany wątek na masto; fediscience.org/

kalisz79, w Threads (Meta) zaczęło ograniczać zasięg postów dotyczących klimatu
@kalisz79@pol.social avatar

@harcesz to może być algorytm, ale może też być powolne zdychanie threads przy jednoczesnym hype/wzroście bsky ;)

harcesz,
!deleted269 avatar

Threads w połowie zeszłego roku miało ponad 200 milionów, w tej chwili Bluesky ma mieć około 26 milionów. Przy całej mojej nienawiści do Mety chyba jednak nie przeceniałbym Bluesky.

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@harcesz threads ma tyle, ile powie - nie widziałem jeszcze żadnych miarodajnych (zewnętrznych) źródeł/audytów; jeśli takie są, to pls podeślij :)

Natomiast chodzi mi nie tyle o porównanie 1:1 samej wielkości platform, a o to, że Threads za bardzo nie rośnie (zassali co się dało z IG i na razie tyle), a Bsky rośnie.

Takie zestawienia można (i należy) robić, ale w przypadku tak niedojrzałych jeszcze ekosystemów i braku zewnętrznego audytu, nigdy nie będą w pełni miarodajne i wiarygodne.

(co oczywiście nie oznacza, że algorytmy mety nie chachmęcą przy pokazywaniu/ukrywaniu użytkownikom treści)

harcesz,
!deleted269 avatar

W zasadzie każda komercyjna sieć ma tyle ile powie, albo sobie wygeneruje. Liczby mety zresztą już dawno kwestionowały organizacje reklamodawców. Ale wobec o rząd wielkości większej sieci ciężko mówić, że nikogo tam nie ma.

kalisz79,
@kalisz79@pol.social avatar

@harcesz
Ale ja nie mówię, że nikogo tam nie ma.

harcesz,
!deleted269 avatar

Jasne, przesadzone stwierdzenie z mojej strony.

wacpan, w Fundacja „Internet. Czas działać!” publikuje swoje rekomendacje dotyczące RSS oraz obecności publicznych instytucji w mediach społecznościowych.
@wacpan@szmer.info avatar

Hej,
duplikat posta się kliknął. :-)

RSS/Atom/feed/syndication-as-a-default – baza.

AmeliaEmery, w Musk twierdzi, że jest "absolutystą" wolności słowa

It’s fascinating to connect free speech ideals with hair extensions! While Musk champions unfiltered expression, cheap professional hair extensions empower personal expression through style. Everyone deserves affordable options to feel confident. Like free speech, beauty should be accessible to all, reflecting individuality without barriers. Thoughts on balancing quality and cost?

miklo, w TikTok a wybory prezydenckie w Rumunii. Europosłowie mają pytania do dyrektora chińskiej platformy
@miklo@szmer.info avatar

Zanim się ktoś z tego tiktoka pojawi w PE to ruska onuca już dawno będzie rządzić Rumunią. Te wszystkie działania UE i ogólnie państw wobec big-korpów są takie reaktywne i wolne, że ręce opadają.

miklo, w Gemini: opinie, protipy i co tam jeszcze
@miklo@szmer.info avatar

Gdyby jakaś “normalna” przeglądarka (firefox ?) dostała natywną obsługę gemini to by produkcja takich stronek ruszyła z kopyta. Bo tak jak jest (że na stronie www jest link do gemini z którym większość nie wie co zrobić) to w naturalny sposób zostanie na zawsze niszowa.

obywatelle,
@obywatelle@szmer.info avatar

Mi niszowość w sumie nie przeszkadza. Ważne tylko żeby w tej mojej niszy byli “moi” ludzie z którymi ja się chcę komunikować. Np. nie przeszkadzałby mi mały ruch na fedi, gdyby siedzieli tu głównie anarchiści i osoby lewackie, queer itp. Ale klucz doboru jest niestety inny - w tych miejscach siedzą ludzie “techniczni” różnych światopoglądów, z którymi ja nie za bardzo mam o czym rozmawiać i niezbyt się rozwijam w interakcji z nimi.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • wolnyinternet@szmer.info
  • muzyka
  • esport
  • rowery
  • NomadOffgrid
  • informasi
  • Spoleczenstwo
  • krakow
  • test1
  • fediversum
  • Technologia
  • gurgaonproperty
  • shophiajons
  • Psychologia
  • FromSilesiaToPolesia
  • Gaming
  • slask
  • nauka
  • sport
  • niusy
  • antywykop
  • Blogi
  • lieratura
  • retro
  • motoryzacja
  • giereczkowo
  • MiddleEast
  • Pozytywnie
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny