Opozycja: “Weźmy zróbmy wspólne listy, wstawimy tak kandydatów takich żeby każdemu się podobało, żeby wyborców nie odpychać” Też opozycja: “Chuj kurwa, wstawmy skrajnie prawicowego radykała religijnego, co może pójść nie tak, przecież to nie odepchnie od nas wyborców centrowych i lewicowych”.
Dzień dobry, Rafał Trzaskowski z własnej inicjatywy sprywatyzował kamienicę z mieszkaniami komunalnymi posyłając dziesiątki osób na bruk i media o tym milczą. Nawrocki (chuj złamany) posłał na bruk jedną osobę i media dostają piany. Dla jasności, nie wybielam tu Nawrockiego - są siebie warci. Dziękuję, do widzenia.
Prywatyzowaniu miejskich zasobów mieszkaniowych jestem absolutnie przeciwny, ale to nie to samo co szwindel na staruszku. Czaskoski nie wprowadzi się do tej kamienicy, ani nie będzie pobierał za nią czynszu do kieszeni (o ile nie ma tam topornej korupcji) - idzie to do mocno nadwrężonej covidem i PiSowskim sabotażem kasy miejskiej. Czaskoski raczej osobiście na tym nie zarobi, jeśli już to słusznie traci na tym kapitał polityczny, ale nie jest to działanie, które ktokolwiek ukrywa, tylko coś co przechodzi przez radę miasta, która (teoretycznie) my wybieramy. A przynajmniej powinniśmy, gdyby połowa ruchu nie bojkotowała nawet wyborów samorządowych z przyczyn, których nie jestem w stanie zrozumieć.
BTW Proces "re"prywatyzacji na miejskim zasobie mieszkaniowym to zasługa tak samo PO jak i PiSu, obie partie na tym zarabiały i muszą za to odpowiedzieć. Tu nie mam cienia wątpliwości.
Nie mów tego głośno bo Pszemciowi będzie przykro. Gdyby lewaki dorwały się do władzy, straciłby swoje źródło utrzymania. A dopiero co udało mu się trochę odkuć.
Obowiązek uczestniczenia w wyborach sprawi, że koszt niegłosowania będzie wyższy niż głosowania, ponieważ za niestawienie się w punkcie wyborczym będzie nakładana grzywna
How about przestaniemy patrzeć na wszystkie ludzkie aktywności przez okulary rachunku prawdopodobieństwa i wymyślać nowe zasady inżynierii społecznej oparte o bezduszną “merytokrację”? Wiem, marzenia ściętej głowy.
Bardziej chodzi mi o ścieżkę myślową jaką ten człowiek przeprowadził: nieważne czy idzie o głosowanie czy o cokolwiek innego, według pewnej grupy ludzi powinniśmy się kierować taką inżynierią behawioralną, tresurą społeczną, w dodatku mówiąc o tym tak lekko. To mnie przeraża.
Gdyby ktoś miał wątpliwości - ta grafika to większość ‘strategii’. W moim rozumieniu strategia powinna być nie tylko określeniem celu (zawartość grafiki), ale też tego jak tam dojść…
parlamentarna
Ważne
Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.