„ Ciągle pokutuje u nas błędna strategia przymilania się do polityków. A ich trzeba cały czas zaganiać do roboty, bo inaczej zaczynają im przychodzić głupoty do głowy na tych wiecznych sejmowych wakacjach.” - to dobre.
Też mi się spodobało to zdanie :D
Ale no, kilka bliskich osób przekonane, żeby nie głosować na pis, teraz trzeba zrobić to samo z tymi głosującymi na PO. Walki ciąg dalszy. A w międzyczasie rozwijać trzeci sektor i dociskać gadające głowy!
nie żebym narzekał (no chyba że na ocieplenie) ale co roku czytam dokładnie ten sam nagłówek i zastanawiam się czy to już nie jest szum informacyjny, mimo że do tępych główek dociera powaga problemu bo zaczyna dotykać przeciętnego obywatela
bez zachowania ciągłości pamięci ruchów społecznych, kolejne pokolenia próbują wyważać otwarte drzwi, zamiast uczyć się na sukcesach i błędach poprzedniczek
Chodziło o to, że na tej konkretnej wystawie nie ma za wiele mowy o taktykach, praktykach, czy nawet o postulatach – po prostu impresyjne migawki z akcji (Czarne Protesty łatwo rozpoznać). Może na wernisażu coś poszerzono albo nie zauważyłem, bo za małym drukiem. Jak “Mikrokosmos” nie przemawia głosem Krystyny Czubówny o biologii. Jeśli to pytanie do mnie, to nie oceniam. Wszystko skądś się bierze, lecz mało co jest dopracowane.
wolnelewo.pl
Najnowsze