Jak Panoptykonowi zawsze kibicuję to jednak trochę za dużo w tym tekście AI a za mało podstaw i uniezależnienia od amerykańskich korporacji. Zawsze krok do przodu, może jest metoda w używaniu modnego tematu jako wytrycha, ale jednak brakuje mi tego.
To kolejne mogę podrzucić !solarpunk za eklektyczny przegląd postów czasami dających nadzieję na lepszą przyszłość. Solarpunkowych jest zresztą parę, w tym cała instancja na której jest ta linkowana.
O, tego słowa mi brakowało! Chociaż obawiam się, że to może być też kwestia wieku. Te gówniaki to teraz nie potrafią tak pięknie ja my za naszych czasów…
Od czasu zasłyszenia z pobliskiej budowy “KURWA БЛЯТЬ!” (“kurwa blać”) jest to jeden z moich ulubionych bluzgów. Sam mieszam, czasami ma to sens, kiedy faktycznie brakuje słów, ale jak ktoś po pół zdania bez powodu zmienia język to mam trochę… cringe? :P Mam poczucie, że jest to jednak zaśmiecanie języka i robienie z tego jednej papki zależnej wyłącznie od popkultury. Do tego anglosaski imperializm kulturowy. Eh. Idę książkę poczytać.
Z na swój sposób niszowych ja jestem na przykład fanem !internetfuneral. Generalnie warto jest pokopać we “wszystkich” albo u nas, albo jeszcze na jakiejś większej instancji, żeby złapać rzeczy, których jeszcze nikt ze szmeru nie śledzi :]