Dzięki temu można z poziomu fedi obserwować (czytać) wpisy z elonexa (twittera). Działa to jednostronnie, na ścianę dostajesz wpisy, ale już nie skomentujesz. Co o tym myślę? Niestety większość świata uważa, że jak coś wpisze na elonexa, to już nie musi w innym miejscu więc czasem jest to jedyna opcja, żeby się czegoś dowiedzieć.