Może, wszystko zależy od tego ile to biurko kosztowało lub czy jest zrobione z dobrych materiałów. Jeśli ktoś kupil za 50 ziko biurko prl z olx itp to nie ma co się spuszczać i marnować kasy i czasu, przeszlifować delikatnie i czymś zabezpieczyć, czym kolwiek, dać kolor i tyle. A jeśli to dobrej jakości drewno i ktoś chce się bawić w renowację to już całkiem coś innego
Ale nie wiem co to, więc trudno powiedzieć, odnawiałem ostatnio krzesło, PRL krzesło gięte z fabryki Radomsko. wymieniałem siedzisko, skrobałem ręcznie starą powłokę cykliną, zajęło mi to parę dni. Zabejcowane i zabezpieczone olejowoskiem, efekt dobry + . Czy się opłacało - dla mnie tak, a córka będzie miała krzesło na kolejne 50 lub więcej lat Wszystko zależy czy ktoś ma jakieś pojęcie, narzędzia, miejsce, czas i co mu się podoba. Jedni biorą ze śmietnika jak popadnie i wstawiają do domu i jest super klimat.
To zresztą czytelnik szmeru, który uparcie odmawia założenia konta xD