fleg,

Szczerze mówiąc wystarczy jedna cwaniacka ekipa budowlana czy sprzątająca, żeby coś takiego podrzucić gdziekolwiek, odbierać nie muszą, bo po co.

Ciekawią mnie w sumie dwie rzeczy:

  • W ilu jeszcze miejscach, może mniej spektakularnych, kryją się takie niespodzianki,
  • Czy, skoro tak łatwo jest podrzucić coś takiego do budynku NSA, to czy ktoś podrzucił też coś o wiele mniejszego i transmitującego o wiele mniej danych. RPi Zero W jest małe, prądu bierze tyle, że w zużyciu energii nikt nie wykryje nieprawidłowości, a można do niego łatwo podpiąć mikrofon czy kamerę…
  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • Pozytywnie
  • krakow
  • wiadomosci@szmer.info
  • giereczkowo
  • Blogi
  • rowery
  • tech
  • Spoleczenstwo
  • niusy
  • sport
  • lieratura
  • esport
  • Cyfryzacja
  • kino
  • muzyka
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • slask
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • fediversum
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • FromSilesiaToPolesia
  • NomadOffgrid
  • m0biTech
  • Wszystkie magazyny