dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

MYSTIC NA SZYBKO, CZĘŚĆ 2 [1/3]

07.06.2024

Najlepszy koncert:
Leprous.

W moim piątkowym programie w zasadzie widniał tylko ten jeden punkt, całą resztę widziałam z przypadku i/lub nudów. Zero zawodu, panowie Norwegowie grają jak zawsze wyśmienicie. Nagłośnienie i realizatorzy też w tym pomogli, co bardzo doceniam. Byłam już świadkiem na InoRocku, że dźwiękowcy nieobyci z bardziej nowoczesnym brzmieniem zupełnie nie wiedzą, jak się do ich muzyki zabrać i przez to psują ją, jak tylko jest to możliwe… Ale to nie na Mysticu, na szczęście. Tu wszystko, co miało wybrzmieć to wybrzmiało. Czasem nawet aż zaskakująco dobrze – nigdy wcześniej nie słyszałam tak wyraźnie chórków (nawet na albumach!). Tor i Simen mają takie ładne głosy <3 Co do setlisty: rozpoczęcie koncertu od najbardziej popowej piosenki w ich repertuarze było… odważną decyzją jak na ten konkretny festiwal, ale już potem wjechały znajome klimaty. Zespół zagrał też nowy utwór z nadchodzącej płyty i sporo szlagierów.

Może nie wywalił mnie ten koncert z glanów tak jak Zeal & Ardor, ale też… To już mój szósty Leprous (przysięgam, nie stalkuję ich, po prostu często grają w Warszawie), więc efekt „o matko, mózg wybuchł” już dawno minął. Bardziej czuję się na ich występach jak w domu.

Inne koncerty:
🤘 Paradise Lost: Ach, już się nie będę pastwić nad tym nagłośnieniem, inni zrobili to za mnie. Smuteczek.
🤘 Megadeth: Co prawda zupełnie nie planowaliśmy na nich iść, ale przechodząc koło Main Stage stwierdziliśmy „a co tam”. Brzmieli dużo lepiej, niż to zapamiętałam w 2016 roku! Miłe zaskoczenie. Ale i tak po trzech piosenkach uznaliśmy, że starczy.
🤘 Wayfarer: Bardzo fajny kowbojski atmospheric black metal. Trochę przysypialiśmy na kanapach na antresoli B90 (kocham!), ale to było takie relaksujące przysypianie, nie że z nudów.
🤘 Zamilska: Po regeneracji w muzycznym Kolorado wyszliśmy prosto na industrialny rave. Bliżej Nine Inch Nails pewnie nigdy niczego na Mysticu nie usłyszę. Bardzo fajne to było, aż mimo zimna zostałam do końca.

@muzykametalowa

dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

@muzykametalowa

08.06.2024

Najlepszy koncert:
No nie wiem, co by się musiało stać, żebym wpisała coś innego…
BRING ME THE HORIZON

Czułam się trochę surrealistycznie, bo od Gliwic, gdzie nie znałam prawie nic (nie osądzajcie), przeskoczyłam do „znam bootlegi z ostatniej trasy niemal na pamięć”. A że występ na Mysticu był niemal identyczny z tymi z trasy UK… Prawie nic mnie nie zaskoczyło. W sumie tego właśnie chciałam, bo setlista była niemal idealna. Usłyszeć „Empire” i „Doomed” na żywo, nie z nagrania na Youtube <3 Nie zawiodły – ani też nie zaskoczyły – mnie również efekty graficzne i pirotechnika (najpiękniejsze były lasery na Kingslayer). Z nowości pojawił się w zasadzie tylko świeżutki singiel „Top 10 Statues That Cried Blood”, z bardzo fajnymi wizualizacjami, no i „Antivist”, który może nie jest nowością, ale wzbogacił się o pewien element… interaktywny. Cóż, branie osób z publiczności na scenę jest zawsze nieco ryzykowne i podziwiam dziewczynę za odwagę, że a) w ogóle poszła śpiewać z Olim (ja bym się bała porażki) i b) i nie zwiała w połowie. Nowością była też deszczowa wersja „Throne”, hehe.

Przepraszam wszystkich pod wieżą dźwiękowców za zepsucie nagrań śpiewaniem. I za to, że zepsułam widok na „Throne” – chciałam osłonić wszystkich przeciwdeszczówką, ale okazała się gloryfikowanym workiem na śmieci.

Było super, tylko za krótko. I w drugiej połowie już nie dawałam rady się ruszać za bardzo. Jednak czterodniowy festiwal potrafi zmęczyć.

Inne koncerty:
Przyznam szczerze, że w pewnym momencie już przestałam rejestrować dźwięki wokół… Ale z tego, co zapamiętałam:
🖤 Ghostkid: Muzyka niekoniecznie mnie powaliła na kolana (jest okej, po prostu nie do końca dla mnie), ale ziomek ma świetną nawijkę i fajnie zarządza gadaniem z publicznością. Zaśmiałam się, gdy powiedział na koniec: „zróbmy sobie razem zdjęcie, pokażę mamie, że mam porządną pracę”. M o o d.

dancingindystopia,
@dancingindystopia@pol.social avatar

@muzykametalowa 🖤 Enter Shikari: OMG, czemu ja ich nie słuchałam wcześniej? To było ŚWIETNE. I pod względem przekazu, i muzycznie, i też sam występ… Co ja poradzę, kocham przemyślane wizualizacje. I wokalista zagadujący po polsku… I ten moment „przetestujmy głośniki”, po czym nastąpiło JE… basem… Jaram się strasznie, w sumie na poziomie Bring Me <3 Muszę nadrobić ich dyskografię w trybie ASAP.
🖤 Chelsea Wolfe: Tak czekałam na ten koncert… A zostałam tylko na jednej piosence, bo przemokło mi wszystko włącznie z ortezą :( (I teraz mam reumatyzm w złamanej kości, super). Brzmiała cudownie. Podziwiam wytrwałość tych, którzy tam stali. Ale szczerze liczę, że Mystic Festival zaprosi ją też za rok, żeby więcej osób mogło się w tej magii zanurzyć na dłużej niż jeden utwór. Bo naprawdę, ten deszcz bardzo popsuł sprawę. (Tag nieprzypadkowy, mrug mrug)

Uwagi losowe:
🦑 LUDZIE, NIE PALCIE W TŁUMIE, JA NIE MOGĘ. TO NIE JEST TAKIE TRUDNE ODSUNĄĆ SIĘ NA BOK. MOJE PŁUCA POSTARZAŁY SIĘ W CZTERY DNI O PIĘĆ LAT.
🦑 Poza deszczem pogoda ostatniego dnia była pozornie idealna na festiwal… Ale chyba lepiej się czułam w tym chłodzie jednak.
🦑 Współczuję tym czterem dziewczynom, które wyszły zapłakane w ciągu dwóch pierwszych utworów Bring Me. Podejrzewam zbyt długie kolejkowanie. Niestety, nie zawsze się opłaca…
🦑 Wydałam absurdalne pieniądze na emo sweter, żeby mi nie było zimno. A potem na longsleeve Chelsea (chociaż tyle mam z jej koncertu, heh). Ale przydał się dziś, bo jako jedyny był suchy!
🦑 Czy ja już pisałam, że kocham pirotechnikę na Mysticu? Buch, powiew ciepła i od razu poziom endorfin skacze.
🦑 Aspekt towarzyski festiwalu był super! Dzięki wszystkim, naprawdę!!! Miło też było zrobić sobie pół dnia przerwy i pójść na spacer z koleżanką w piątek <3 Podoba mi się ten Gdańsk.
🦑 Chciałabym przyjechać w przyszłym roku… Ale chyba nie na cztery dni. Trzy to tak optymalnie.
🦑 Ktokolwiek uznał, że sobie zwróci koszt festiwalu kradzieżami… Mam nadzieję, że cię (was?) złapią.

ilymyfi,
@ilymyfi@pol.social avatar

@dancingindystopia @muzykametalowa wspominasz piosenki z albumu that's the spirit a co powiesz o albumie sempiternal?

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzykametalowa@a.gup.pe
  • giereczkowo
  • Spoleczenstwo
  • niusy
  • Pozytywnie
  • Blogi
  • sport
  • lieratura
  • esport
  • Cyfryzacja
  • rowery
  • kino
  • muzyka
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • slask
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • krakow
  • fediversum
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • FromSilesiaToPolesia
  • NomadOffgrid
  • m0biTech
  • goranko
  • Wszystkie magazyny