Ifi Ude - Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka

Okolicznościowo, z okazji rocznicy.

Jeden był specjalnie na Warszawę straszny pies.
Już mówił nawet : „Warshau ist kaputt."
Lecz pomylił się łachudra, rozczarował fest,
i próżny był majchrowy jego trud.
Mówić nawet nie potrafię jak.
I dzisiaj mu śpiewamy tak:

Chciałeś być cwany, w ząbek czesany,
To teraz gnijesz, draniu, w błocie pochowany.
My, warszawiacy, jesteśmy tacy,
Kto nam na odcisk - to już pisz pan: zimny trup.

rysiek,
@rysiek@szmer.info avatar

Wspaniały klasyk.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • musiczka@szmer.info
  • Blogi
  • lieratura
  • rowery
  • muzyka
  • giereczkowo
  • Spoleczenstwo
  • sport
  • nauka
  • FromSilesiaToPolesia
  • esport
  • Pozytywnie
  • krakow
  • slask
  • fediversum
  • niusy
  • Cyfryzacja
  • tech
  • kino
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • NomadOffgrid
  • Wszystkie magazyny