@Mija Tytuł sugeruje skandaliczny wymiar wymiany książkowej, a dostajemy felieton, który miesza osobiste przemyślenia, historię, wzmiankę o zamykaniu się księgarń stacjonarnych, kilka przypadków łódzkich i zniechęcanie do oddawania książek.
Ludzie ponoć nie czytają poza tytułami, więc teraz będą powielać dezinformację antywymianową