@mason@swiatczytnikow@rdarmila@seachdamh@ksiazki 4/4 Mi się wydaje, że selfpub będzie się rozwijał. Może nawet nie w formie "self", a spółdzielni autorów, bo każdy ma inne kompetencje. Znalezione stawki za korektę, redakcję itp. sugerują, że finansowo jest to równie (jak nie bardziej) opłacalne, jak pisanie.
Oczywiście o ile autorzy będą chcieli pisać dla pieniędzy, a nie głównie dla radości tworzenia. Bo nieco mam wrażenie, że obecnie jest to znaczna część motywacji.