mija,
@mija@101010.pl avatar

Czy chcielibyście otworzyć taki pudełko? Dlaczego?

"Fascynująca wizja zupełnie nowego świata, pełnego chaosu i innowacyjnych rozwiązań, które niekoniecznie okażą się dobre.
Wydaje się, że to dzień jak każdy. Pobudka, przygotowania, wyjście z domu.
Ale ten poranek jest inny. Przed drzwiami widzisz małe pudełko. Kryje się w nim odpowiedź na pytanie, ile lat będziesz żyć.
Otworzysz je?
Przed takim dylematem stają wszyscy ludzie. Wielu z nich zaczyna tracić zdrowy rozsądek. Skąd wzięły się pudełka? Kto je umieścił przed drzwiami? Czy to, co zawierają, jest prawdą? Każdy musi podjąć decyzję: chce wiedzieć, ile czasu mu zostało, czy nie? I co zrobić z tą wiedzą?
"Miara życia" ukazuje zupełnie nową rzeczywistość, w której mimo przeciwności i trudnych wyborów wciąż jest miejsce na zrozumienie, dobro i ciepło względem drugiego człowieka. To opowieść o tych, których losy połączyły się ze sobą w wyjątkowy sposób, co przyniosło zarówno cierpienie, jak i wielką radość.
Poruszająca, a zarazem przerażająca historia o rodzinie i przyjaźni, a także sile nadziei i przeznaczenia, które zachęcają, by żyć pełnią życia."

(Nikki Erlick "Miara życia")

@ksiazki

https://kulturaliberalna.pl/2016/01/26/miara-czlowieka-recenzja-elzbieta-maczynska/

8petros,

@mija Do roboczego planowania wystarczają mi na razie tabele dożywalności GUS. Już i to wystarczy, żeby ludzie się dziwnie patrzyli, jak o nich wspomnę...

brie,

@mija Nie zajrzałbym. Po co?

Przypominam sobie dwa podobne ujęcia z SF, oba ze wschodniej: „Lampart ze szczytu Kilimadżaro” Łarionowej (tam z ciekawym dodatkiem, że znany jest tylko rok, co znacząco wpływa na atmosferę zabaw sylwestrowych) i „Poniedziałek zaczyna się w sobotę”, gdzie… „Z notki wydawniczej wynikało, że Księga Losów wychodzi w nakładzie l (jeden) egzemplarz i że ów ostatni tom został podpisany do druku jeszcze w okresie lotów braci Montgolfier. Ażeby chociaż w pewnej mierze zaspokoić potrzeby współczesnych, wydawnictwo podjęło w trybie przyspieszonym publikację nieregularnych wydań, w których były zaznaczone tylko daty urodzenia i zgonów. W jednym z takich wydań znalazłem i moje nazwisko. Na skutek pośpiechu wkradło się jednak do edycji mnóstwo błędów, toteż dowiedziałem się ze zdumieniem, że umrę w roku 1611. Ośmiotomowe errata mego nazwiska jeszcze nie objęły”.

mija,
@mija@101010.pl avatar

@brie @ksiazki Dobre. To Ciebie od od ok. pół wieku nie ma 😂

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

Ten temat dosyć często był poruszany w fantastyce w formie "pytania" jak zachowają się ludzie, którzy poznają w jakiś sposób przyszłość lub którzy mogą cofać się w czasie.

Btw. Nieco w temacie, przypomniał mi się ten filmik. Polecam dooglądać do końca, bo na początku zapowiada się nieco inaczej niż się później okazuje:
https://youtu.be/CXhnPLMIET0?si=jbRKDdIAGzudX6cB

@brie @mija @ksiazki

mija,
@mija@101010.pl avatar

@mason @brie @ksiazki Pomysł często wykorzystywany, gdyż interpretacja daje duże możliwości narracyjne. Uważam samo pytanie za interesujące, ponieważ pozwala zastanowić się na sobą. Wiem (albo mi się wydaje, że wiem) jak odpowiedziałabym teraz, w konkretnym punkcie życia. Ale życie jeszcze przede mną i nie wiem co będę myślała w czuła w przyszłości. Odpowiedź może być całkowicie inna. A filmik naprawdę świetny. Dziękuję.

mason,
@mason@f-t.net.pl avatar

@mija - idąc w te rozważania, książki mówią (w sumie doświadczenie życiowe też, a przynajmniej moje), że czasami człowiekowi tylko wydaje się, że wie, jak by postąpił ;D

@brie @ksiazki

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • ksiazki@a.gup.pe
  • fediversum
  • test1
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Blogi
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny