@emill1984@pluszysta Rawa: śmierdzi (chociaż chyba już klasyfikację jako „otwarty kanał ściekowy” zdjęli?). Kłodnica: śmierdzi, przynajmniej na wizualnie najładniejszym odcinku, między Panewnikami a Halembą, poniżej oczyszczalni. Jamna: śmierdzi, też poniżej oczyszczalni, tylko mikołowskiej. Dupina: chyba najmniej, wbrew nazwie. A, Ślepiotka chyba nie śmierdzi, ale to bardziej strumień.
Za to stawów po lasach pełno, i te nie śmierdzą.
@emill1984@pluszysta W cholerę 😀 Jedna wada: całe południe jest poprzeplatane, miasto-las-miasto, więc w lesie ludzi pełno. Ale zawsze to las. No i rzeki śmierdzą.
@emill1984@pluszysta Ale wiesz, nie żebym cię tu u nas niechętnie widział, ale różnica niewielka, Rzeszów jest trzeci (Trzeci Rzeszów, hehe, über alles).
@Mija Właśnie, brakuje mi jeszcze jednego szczytu do zdobycia Korony Katowic, konkretnie to Mrówczej Górki. Tylko teraz się zastanawiam, bo brałem dane z OSM, a nie wszystko ma tam podaną wysokość… muszę sprawdzić z Geoportalem.