sci

Magazyn ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

wacpan, (edited ) w POTEŻNE MIEDZYMOŻE
@wacpan@szmer.info avatar

Fundamentalne Ordo Iuris, a z nim narodowo-bogoojczyźniano-konserwatywna socjalprawica (skądinąd szacun za karkołomną, eklektyczną syntezę) jest w skompromitowanym odwrocie, lecz to nie znaczy, że koncepcja jest pozbawiona sensu. Bronię skromnie idei Konsocjonalizmu/Filaryzacji Społecznej, gdzie istnienie uczelni “per światopogląd” jest oczekiwane, zaś etykietowanie “publiczna vs. prywatna vs. społeczna” staje się płynne (to nie problem, gdy zadbać o przejrzystość). Collegium Intermarium (“Wielka Rzeplita od morza do morza”), uczelnia Rydzyka (“Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem!”), nawet wałkarskie Collegium Humanum (“Doktor z alpejskiej wioski”) – są wzorcami do reformy, kreatywnego powielenia, trawestacji na sposób Wolnościowy.

wacpan, (edited ) w Rozwarstwienie klasowe w polskiej akademii? [wywiad]
@wacpan@szmer.info avatar

Bolandzka i nie tylko Academia podlega podobnym własnościom, choć na ogół reprezentuje wyższy poziom intelektualny, jakim szersze społeczeństwo – to nie jest proste rozwarstwienie klasowe (chyba, żeby rozbudowywać definicję tychże), tylko wg mnie raczej segmentacja psychograficzna, która wykryła m.in., iż ludzie różnicują się podstawową motywacją życiową, systemem wartości, mentalnością i mindsetem, które laikowi wyglądają na jednak wrodzone, immanentne (jak charakter). Nie wszyscy przeto “gramy do tej samej bramki” – Idealistx nie porozumieją się z konformistami czy tzw. “scenersami”. Pojęcie “uniwersalnego uniwersytetu” jest stąd wg mnie utopią, fikcją; rozdźwięki znane już nb. od starożytności (Akademia vs. Likejon).

lemat_87,
@lemat_87@szmer.info avatar

Co to scenersi?

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Przepraszam, podświadomy transplant z Aktywizmu Wolnościowego :-P – tzw. “scenersi” to osoby zainteresowane przede wszystkim kontrkulturą, doświadczeniem alternatywnego stylu bycia, i co najwyżej przy tej okazji absorbujące np. przekonania czy praktyki (e.g. punkrockowcy uznający antyautorytaryzm, miłośnicy tekno/rave’ów uznający No Borders, New Age’owcy uznający ekologizm).

lemat_87,
@lemat_87@szmer.info avatar

Nie ma problemu, dziękuję.

obywatelle, w Kiedyś mafiozi mieli styl, nie to co seby dzisiaj
@obywatelle@szmer.info avatar

Nie, po prostu seby nosiły to samo. xD

To wgl ciekawe jak kapelusz w bardzo krótkim czasie stał się całkowicie passe jako nakrycie głowy. Z perspektywy historii to prawie z dnia na dzień.

harcesz, w Kiedyś mafiozi mieli styl, nie to co seby dzisiaj
!deleted269 avatar

Materiał na !science_memes ;]

wacpan, w Fizycy z UW opracowali superprecyzyjny spektrometr
@wacpan@szmer.info avatar

Fajny postęp; dzięki @mikolaj za wrzucanie tych pozytywnych nowinek! Spogląda się na fotonikę (także droga: elektronika terahercowa).

Petros, w Sonda JUICE przeszła pomyślnie test instrumentów
@Petros@szmer.info avatar

Sonda JUICE potwierdziła, że Ziemia nadaje się do życia.

lemmur, w Hospital Sued For Losing Chunk Of A Man's Skull

Oj tam, oj tam. Zdarza się nawet najlepszym. Gdyby zginął cały szkielet …

acetone, w Pokłosie tekstu Gazety Wrocławskiej o politycznych naciskach w Ł-PORCIE. Kolejny naukowiec mówi o pracy w tej instytucji
!deleted621 avatar

Nasz kraj tak długo jak takie osoby będą decyzyjne będzie zapleczem taniej siły roboczej dla zachodu. Smutno się czyta takie wywiady.

lemmur, w Nie tylko Prymnesium parvum, czyli morska okrzemka w rzekach

Pytanie trochę z innej beczki, ale jakie jest powinowactwo tych blogów do samej gazety polityka? Pytanie z czystej ciekawości.

mikolaj,

Myślę, że jest praktycznie takie samo jak w przypadku Wyborcza Opinie i Forbes.com contributors. Niby publikowane na witrynie Polityki, ale z tylko minimalnym nadzorem ich redakcji.

lemmur,

Oh, nie wiedziałem

wacpan, w Jak u Orbána, tylko kreatywniej. Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk ostro o planach rządu
@wacpan@szmer.info avatar
lysy,

Głos pierwszej strony:

Nie zaproszono do otwartej dyskusji członków i członkiń korporacji czy Akademii Młodych Uczonych PAN, dyrektorów i dyrektorek instytutów, osób doktoranckich, czy choćby osób zatrudnionych w instytutach PAN.

Jeśli zaproszono, to proszę drugą stronę o dowód na to, że zaproszono.
A poza tym to PAP - panstwowa agencja propagandowa.

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Jeśli zaproszono, to proszę drugą stronę o dowód na to, że zaproszono.

– disclaimer: nie jestem drugą stroną. :-D Staram się badać i komentować te fenomeny, lecz na nasz użytek – identyfikuję się ortodoksyjnie z Filarem Wolnościowym wg Filaryzacji Społecznej. Acz może przypadkiem to czytają i coś się wydarzy.

A poza tym to PAP - panstwowa agencja propagandowa.

– na to wygląda. W teorii – tzw. Uniwersalne Dobro Wspólne (w młodości głosowałem na Wolnościową Lewicę, a później straciłem ofertę przedstawicielstwa demokratycznego [dzieło Kwaśniewskich z Labudą] i odtąd w Bolandzie polityczne limbo).

PAN jest w moich oczach zasłużoną instytucją, gdyż uznaję Academię za wyraz najwyższego rozwoju cywilizacyjnego gatunku (ideał to społeczeństwa albo chociaż społeczności merytokratyczne, oparte na wiedzy; doktorat jako życiowy default), natomiast nie da się wyabstrahować od faktu, iż coś [nie tylko] w naszym regionie jest zdaniem wielu z nas niedziałające. Interpretacja optymistyczna jest taka, iż ludzie różnią się dogmatami, są zapiekli i zwalczają się bezpardonowo na tej kanwie (spalając zauważalną ilość “energii witalnej”), acz nadal “grają do jednej bramki”; pesymistyczna jest niestety gorsza.

Tym niemniej, poprzedni rząd miał podejście, że w KPRMie zbudowano sobie swój własny “dwór ekspercki” i zapewne w kluczu stało “zaświadczenie od proboszcza i stójkowego”. Byłbym hipokrytą, gdybym to krytykował, skoro (z rezygnacją) rozumiem podejście à rebours Moniki Strzępki (zgodnie z powszechnym prawem pracy jest to dyskryminacja ze względu na światopogląd).

Nie zaproszono do otwartej dyskusji członków i członkiń korporacji czy Akademii Młodych Uczonych PAN, dyrektorów i dyrektorek instytutów, osób doktoranckich, czy choćby osób zatrudnionych w instytutach PAN.

Akurat korporacje akademickie to ostoja konserwatyzmu; por. www.sarmatia.pl .

Sorry za te dygresje i subiektywizację, pewnie nie odpowiadają na pytanie, lecz osobiście utraciłem wiarę w Uniwersalne Dobro Wspólne i przeniosłem ją na rozwiązanie niderlandzkie – Filaryzację Społeczną – odtąd konsekwentnie promuję koncepcję przy każdej okazji. Niechaj każda mentalność buduje swoje własne instytucje (jeśli ich potrzebuje). Nie da rady, uważam, ażeby się Wolnościowcx dogadali z liberałami (darwinistami społecznymi), konserwatystami (w tym religiantami), a i z Lewicą nie jest to zagwarantowane. Być może – jeśli mamy latać w kosmos i robić Big Science – należy to usankcjonować ustrojowo. Poszukuję czytelnych, transparentnych, konsekwentnych kontraktów; np. nominalnie solidarystyczna Konstytucja RP to zbiór życzeń, których nie udaje się zrealizować. To po cóż w to naiwnie wierzyć, syzyfowo pracować i się frustrować? To nieracjonalne. “Nie da się prawą, to lewą stroną jadę”, “Obcy człowiek mi jak brat\ Ale nie o każdym tak powiedzieć mogę”. No i z PANem tedy per analogiam.

lysy,

Przepraszam, to nie było do ciebie, jako drugą strone miałem na myśli, tę, która twierdzi, że zaproszono środowiska naukowe :P

Pierwszy raz słyszę określenie „korporacje akademickie” - poczytam sobie na ten temat. Chyba, że masz pod ręką jakieś dobre źródło o nich.

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Przepraszam, to nie było do ciebie, jako drugą strone miałem na myśli, tę, która twierdzi, że zaproszono środowiska naukowe :P

Dzięki, Peace!

Pierwszy raz słyszę określenie „korporacje akademickie” - poczytam sobie na ten temat. Chyba, że masz pod ręką jakieś dobre źródło o nich.

Dobrego źródła, szczerze pisząc, nie mam – po prostu wiem, że istnieją, stanowią rezerwuar bogoojczyźnianego konserwatyzmu, tradycjonalizmu, elitaryzmu. :-P Spoglądam na nich jak na takie “przedsoborowe NZS”; akademicka kalka z brytyjskich klubów dżentelmeńskich. Ocenne, natomiast problem, jak zawsze, IMHO pojawia się wtedy dopiero, gdy korporanci uzurpują sobie prawo do wtłaczania swego etosu innym. Dlatego rozumiem, kiedy ktoś nie ma ochoty z nimi rozmawiać (ponownie: z rezygnacją – porażka kultury dialogu).

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Re, doczytałem jeszcze – myląco: poza korporacjami studencko-akademickimi (e.g. Sarmatia, Arcadia), mamy także korporacje czysto akademickie, naukowe – w takim rozumieniu pewnie mowa była o PANie:
pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Akademia_Nauk#PAN_ja… ,
wówczas, na ile kojarzę, inna to np. również nobliwa PAUmiejętności:
pl.wikipedia.org/…/Polska_Akademia_Umiejętności .

wacpan,
@wacpan@szmer.info avatar

Musi tam być zaiste postępowo i tolerancyjnie – Kraków to mała Częstochowa – skoro mają w składzie takie komisje:

  • Komisja Zagrożeń Cywilizacyjnych PAU – konserwatyści?,
  • Komisja PAU “Fides et Ratio” – religianci-papiści?,
  • Komisja Międzynarodowa-Polska Grupa CIHEC – religianci?
harcesz, w Bogaty ekosystem w naszych mikrofalówkach
!deleted269 avatar

Nuke it from the orbit! Jak miałem to i tak czyściłem, ale nie spodziewałbym się, że coś przeżywa w takich warunkach.

KMJ, w Od parametryzacji do degeneracji
@KMJ@szmer.info avatar

Przeczytałam z zainteresowaniem. Ten artykuł to potwierdzenie moich spostrzeżeń. System parametryzacji niszczy każdą z gałęzi nauki. Celem oceny jest zdobycie punktów nie przedmiot badawczy.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • test1
  • Spoleczenstwo
  • lieratura
  • muzyka
  • rowery
  • sport
  • Blogi
  • Technologia
  • Pozytywnie
  • nauka
  • FromSilesiaToPolesia
  • fediversum
  • sci@szmer.info
  • motoryzacja
  • niusy
  • slask
  • informasi
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • krakow
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • kino
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny