maciek33,
@maciek33@pol.social avatar

@SceNtriC @muzykametalowa Avenged Sevenfold uwielbiam płytę City of Evil. Masa wspomnień z gimnazjum z nią związanych. Co do Trivium to Ascendancy sztos płyta. Nie wiem czy wiesz, ale Heafy zerwał struny głosowe i musiał na nowo nauczyć się śpiewać i na przykład płyta Silence in the snow to taki heavy metal na wzór Iron Maiden gdzie w ogóle nie krzyczy. Zaś kolejne albumy sztosy są, takie jak The Sin and the sentence, What the dead man say i ostatnia In The Court of the dragon.

Kolejny fun fact, Heafy wydał album jako Ibaraki pod tytułem "Rashomon" zupełnie odmienny od tego co gra z Trivium. Zaprosił do płyty między innymi Nergala i Ihsahna z Emperora. On sam ma pochodzenie japońskie.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • muzyka
  • Spoleczenstwo
  • fediversum
  • test1
  • krakow
  • FromSilesiaToPolesia
  • rowery
  • Technologia
  • slask
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • sport
  • Blogi
  • nauka
  • Gaming
  • esport
  • Psychologia
  • Pozytywnie
  • motoryzacja
  • niusy
  • tech
  • giereczkowo
  • ERP
  • antywykop
  • Cyfryzacja
  • zebynieucieklo
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny