Dzięki tej części zrozumiałem fenomen tej serii. Widzę, że opinie są różne, ale według mnie drugi tom jest dużo lepszy niż pierwszy, świetnie kończy tę dylogię i Simmons zbliżył się do ideału mojego wyobrażenia sci-fi. 10-tki nie ma, ale było bardzo, bardzo blisko.
@SceNtriC@HeikeKinney@ksiazki
Eh, akurat ja mam opinię na temat tego przekładu władcy pierścieni. Można mówić, że jakościowo troche brakuje, ale jest to jedyny przekład zgadzający się z intencją Tolkiena, który przecież zostawił ekstensywne notatki dla tłumaczy
@AngelicAura o, czytałam coś na fejsie o tym ostatnio, że niby zostawił, ale ten pierwszy bez takiej szalonej lokalizacji był robiony pod jego pieczą i był mu koszernym. Chyba sam nie wiedział, czego chce. :D @SceNtriC@ksiazki
Dzisiaj opowiem Państwu o moim książkowym debiucie. Było to już parę lat temu, ale wciąż pamiętam ten moment niedowierzania, kiedy okazało się, że MOJA powieść została przyjęta przez wydawcę.
Blef to rozgrywająca się w dwudziestoleciu międzywojennym powieść o walce z przeszłością. Jest to również opowieść o pewnym bardzo smutnym chłopcu. To też opowieść o wielkiej, ale przebrzmiałej miłości i poszukiwaniu nowego uczucia.
Blef pisałam 9 miesięcy i bawiłam się przy tym bardzo dobrze. :)
No co Wam mogę powiedzieć - uwielbiam tę serię, a ta cześć to w wielu aspektach powrót do tego, co mnie tutaj zauroczyło, czyli życia śledczego, pewne ciepło domowego ogniska, wplecenia brytyjskich realiów lat 80.-90. w fikcję i delikatny humor.
Powiem Wam, że Dark Tower rozkręca się powoli. Pierwszy tom był spoko, drugi lepszy, ale kolejne 2 tomy już są naprawdę niezłe. Na razie skończyłem 4 tom i teraz już się fajnie rozkręciło :) Zaczynam tom 4.5.
W poszukiwaniu inspiracji pisarskich często wybieram się na spacer z aparatem. Oto dzisiejsze "zdobycze". Niby nic, ale - moim zdaniem - warto było uchwycić tę grę światła.
“Długie pożegnanie” Raymonda Chandlera to szósta część cyklu o przygodach Philipa Marlowe. Czy tak długie eksploatowanie stylu noir i pojedynczej postaci detektywa ma sens? Sprawdźmy…