Pomyślcie, Melon i jego ziomy wolą importować specjalistów z innych krajów, zamiast dofinansowywać edukację w USA.
Pomyślcie, jak się teraz muszą czuć prości ludzie, czy nawet specjaliści z USA którzy mieli problemy ze znalezieniem dobrze płatnej pracy.
W USA prawa pracownicze są gówno warte. Ale obywatel USA nie ma aż tak przejebane. Przejebane mają imigranci specjaliści, którzy są całkowicie zdani na łaskę pracodawcy. O to właśnie chodzi libkom gospodarczym z USA. Jeśli pracownik może stracić znacznie więcej niż pracę, jeśli może zostać odesłany do swojego biednego kraju jeśli nie wyrabia normy, to takiego pracownika można jeszcze mocniej eksploatować.
A co więcej, wyciąganie specjalistów z innych krajów, oznacza że zostali oni wykształceni na koszt tamtego podatnika, więc więcej kasy zostanie w budżecie USA na ulgi dla miliarderów.
Kto by pomyślał, że potężna populacja bezdomnych i skrajnie wysokie czynsze zaraz obok rezydencji za miliony mogą prowadzić do jakichś tarć społecznych? /s
Mi to bardziej wygląda na zrzucenie winy na kozła ofiarnego, tym bardziej, że trumpek chce metodą zamiatania pod dywan pozbyć się bezdomności i imigrantów, bo wątpię, żeby bezdomni to zrobili jednocześnie narażając własne schronienia.
Chociaż mogę się mylić, bo od lat LA było do tego stopnia wysuszone, że dosłownie wystarczała iskra do spowodowania pożarów.
Prezydent USA zapowiedział także zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej na “Zatokę Amerykańską im. McKinley’a”. — Zatkniemy naszą flagę na Marsie — dodał.
Chyba zmianę nazwy najwyższego szczytu USA z Denali na Mt. McKinley i Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską. Chyba, że mu się w trakcie mowy pomieszały te dwie rzeczy
onet.pl
Najstarsze