Jeśli akurat jesteście w Warszawie i chcecie wylądować po pas w bagnie to nie trzeba się wybierać tak daleko - wraz z partnerką polecamy Zakole Wawerskie, szczególnie po zmroku dla intensyfikacji doznań.
Nie odważyłbym się, ja to tylko po ścieżkach względnie twardych łażę :P I zamiast zmierzchu wolę świt, szczególnie podczas rykowiska. Jak się przyjedzie wcześnie, to jeszcze można trochę nocy w puszczy doświadczyć :P
kampinoskiebagna.pl
Gorące