Wpisy

Profil ze zdalnego serwera może być niekompletny. Zobacz więcej na oryginalnej instancji.

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

To już historia?

"... Dobre opowieści trwają. Można (a zapewne nawet należy) opowiadać je ciągle od nowa. Dlatego rana Filokteta jest raną Mullera, jednego z trzech twardych mężczyzn przemierzających scenę Człowieka w labiryncie, powieści Roberta Silverberga z 1969 roku, choć rana Mullera śmierdzi nie ­fizycznie, lecz duchowo, zaraża rozpaczą, wydziela odór kondycji ludzkiej.
To dobrze, mówi nam Człowiek w labiryncie, że żyjemy odizolowani od siebie nawzajem. Krzywdzi nas życie, codzienna egzystencja, nie potrafimy znieść smrodu dusz bliźnich.
Fantastyka naukowa, jak żaden inny rodzaj literatury, mówi o postępie. Wyposażona jest w termin przydatności do użycia. Stara fantastyka bywa dziś nieczytelna. Czas niszczy reputacje. A gdy data przydatności upłynie, reagujemy na sztukę i, być może, na prawdę.
To Robert Silverberg, autor nie tylko, lecz także fantastyki, dał swoim czytelnikom opowiadanie o archeologach odkopujących zabytki piśmiennictwa z lat 60. ubiegłego wieku, usiłujących zinterpretować między innymi teksty Boba Dylana, wypełnić luki wiedzy. Do pewnego stopnia my, czytelnicy, mający do czynienia z fantastyką z przeszłości, jesteśmy w podobnej sytuacji. Istnieją teksty wołające o kontekst... "
Fragment wstępu autorstwa Neila Gaimana do książki Robera Silverberga "Czlowiek w labiryncie"

oraz recenzja Tomasza Drozdowskiego (link)

https://moviesroom.pl/recenzje/recenzje-ksiazek/robert-silverberg-czlowiek-w-labiryncie-recenzja-ksiazki-2223

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Piotr Żurek, Rozważania o pogańskiej terminologii religijnej dawnych Słowian. W poszukiwaniu mitologicznego wymiaru śląskiego frazeologizmu "Jeronie Pieronie!"Kraków 2024

" Jest to książka przede wszystkim o języku Słowian. Zrodziła się ona pod wpływem głęboko zakorzenionej w autorze śląskiej leksyki i frazeologii. Rodzimy materiał językowy skłonił autora do rozpoczęcia poszukiwań rodowodu i znaczeń komponentów gwary śląskiej odnoszących się do słowiańskiej mitologii. Metodologicznie monografia obejmuje badania skupiające się na terminologii związanej z teonimami oraz pogańskim kultem i liturgią Słowiańszczyzny pierwotnej. Przez analizę lingwistyczną autor odsłania hipotetyczny obraz tego, w jaki sposób dawni Słowianie wyobrażali sobie życie swoich bogów oraz jak ich czcili."

https://historykon.pl/rozwazania-o-poganskiej-terminologii-religijnej-dawnych-slowian-recenzja/

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Zamówiona, czekam kiedy otrzymam.


„Kto ma uszy do słuchania, niech nie zatyka ich miodem miłości do ojczyzny” – apeluje Jelinek.
„Dane odosobowe” to kolejny w jej twórczości przykład literatury, która demaskuje wypaczone schematy społeczne i defekty zinstytucjonalizowanej władzy oraz nawiązuje do odpowiedzialnego kultywowania niemieckiej kultury pamięci. To literatura spójna i chaotyczna zarazem, wymagająca olbrzymiego skupienia, karząca czytelnika za każdorazowy moment dekoncentracji. Nagrodą jest świadomość obcowania z literaturą bardzo wysokiej próby – nawet jeśli nieco przekombinowaną, zbyt mocno ciążącą w stronę modernistycznego eksperymentu. Czytelnikowi udziela się poczucie triumfu artyzmu nad procedurą i pamięci nad demencją."(frag. recenzji)
__:
" Nowa, długo wyczekiwana powieść laureatki literackiej Nagrody Nobla.

Punktem wyjścia tej niezwykle osobistej powieści staje się śledztwo podatkowe, które toczyło się w sprawie Elfriede Jelinek. Naruszające prywatność rewizje, nieprzyjemne przesłuchania, wertowanie wszelakich, również osobistych dokumentów zawierających dużą część życia – to wszystko staje się dla pisarki pretekstem do opowiedzenia o swoich rodzicach i dziadkach, o żydowskiej części rodziny, o wypędzonych i zamordowanych krewnych, o ucieczce i prześladowaniach, o dawnych i nowych nazistach." (frag. opisu)
Elfriede Jelinek „Dane odosobowe”, tłum. Agnieszka Kowaluk, wyd. W.A.B.

https://booklips.pl/recenzje/wszystkie-pociagi-prowadza-na-rampe-recenzja-ksiazki-dane-odosobowe-elfriede-jelinek/

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

"Zda­niem Mon­ta­igne’a szcze­rość i wier­ność da­nemu słowu są bar­dziej opła­calne. Skoro do uczci­wo­ści nie po­py­chają nas prze­ko­na­nia mo­ralne, wy­star­cza­jącą do niej za­chętą wi­nien być prak­tyczny ro­zum." (cytat)

"W nowej publikacji z serii "Lato z…" Antoine Compagnon przybliża współczesnemu czytelnikowi postać Montaigne’a. W czterdziestu krótkich, bo będących zapisem pięciominutowych pogadanek radiowych, rozdziałach zaprasza do odkrycia na nowo tego francuskiego renesansowego myśliciela i pisarza. Interpretując w lekki, przejrzysty i zabawny sposób wybrane fragmenty jego najbardziej znanego dzieła, :Prób", pokazuje, że poruszane w nich tematy − od pojęcia zaangażowania do epikureizmu, przez rozmowę, przyjaźń, edukację, marnowanie czasu, a nawet nadwagę − pozostają nadal aktualne i warto o nich myśleć z uwzględnieniem perspektywy sprzed pięciu wieków. Bo czyż nie jest zaskakujące dla dzisiejszego czytelnika, że chociażby spór o to, czy w edukacji kłaść nacisk na wiedzę, czy na kompetencje, był już żywy w czasach Montaigne’a. Równie ciekawe jest poznanie stanowiska filozofa na temat równości płci: bo co prawda przyznaje, że kobiety są równe mężczyznom, ale już zdolność przekazywania podobieństwa fizycznego, cech charakteru, temperamentu i „humorów” przypisuje jedynie mężczyznom. Te i wiele innych rozważań pozwolą nabrać dystansu do wciąż nurtujących nas problemów, a także zrozumieć ich podłoże głęboko zakorzenione w humanizmie, bez konieczności studiowania opasłych dzieł filozoficznych." (opis)

Antoine Compagnon "Lato z Montaigne’em" Przekład: Jan Maria Kłoczowski, Noir sur Blanc 2024

@ksiazki

mija, do nauka
@mija@101010.pl avatar

Cytat + recenzja (w linku) książki dr hab. Jerzego Bańbury pt. Ewolucja (2024)

"Nauka o ewolucji jest dynamicznie funkcjonującą dziedziną wiedzy, o szerokim zakresie badań teoretycznych i doświadczalnych. Co roku wychodzą drukiem nowe książki i tysiące artykułów naukowych. Z powodu założonego charakteru tej książki nieuzasadnione wydawało się typowe dla książki naukowej bieżące cytowanie literatury w tekście. Zawsze jednak uważałem, że czytelnikowi należy się wskazanie źródeł naukowych, zwłaszcza w obecnych czasach, gdy łatwo opublikować błędne lub fałszywe informacje w szeroko dostępnej formie. Dlatego przedstawiam główne książki o ewolucji, które wyszły w językupolskim. Drugą grupę źródeł, w istocie ważniejszą niż pierwsza, stanowią książki w języku angielskim. Trzecia grupa to niewiel
ka próba spośród tysięcy artykułów naukowych, próba wybrana w związku z korzystaniem z nich w trakcie pisania. Chociaż te źródła nie były w tekście formalnie cytowane, a co najwyżej przytaczane ogólnikowo, to ślady ich wszystkich można jednak w książce odnaleźć." (cytat)

https://www.crazynauka.pl/ewolucja-w-pigulce-czyli-jak-nie-rozbic-sie-o-bzdury-kreacjonizmu/

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

"Lu­dzie czę­sto są­dzą, że my, in­tro­wer­tycy, za dużo my­ślimy, czę­sto je­ste­śmy przy­tło­czeni i ła­two się de­ner­wu­jemy, re­agu­jemy zbyt wolno, je­ste­śmy nie­śmiali, nie­to­wa­rzy­scy, nie po­tra­fimy pra­co­wać w ze­spole i tak da­lej. Prawda jed­nak jest taka, że je­dyne, co różni in­tro­wer­ty­ków od eks­tra­wer­ty­ków, to spo­sób, w jaki ła­dują aku­mu­la­tory. In­tro­wer­tycy mu­szą być sami, by od­no­wić swoje za­soby ener­gii. Nie je­ste­śmy jak eks­tra­wer­tycy, któ­rzy wy­ko­rzy­stują do tego ze­wnętrzne bodźce. Wi­dy­wa­łam in­tro­wer­ty­ków, któ­rych wi­tal­ność nie zna gra­nic, strze­la­ją­cych sło­wami jak z ka­ra­binu ma­szy­no­wego, ma­ją­cych od­po­wiedź w każ­dej sy­tu­acji. Lecz po skoń­czo­nym dniu pracy pra­gną je­dy­nie po­zo­stać w domu, le­żeć w pi­ża­mie, oglą­dać film czy czy­tać książkę.

Uży­wa­nie opi­sów sie­bie w ro­dzaju: „Je­stem taki, po­nie­waż za­li­czam się do in­tro­wer­ty­ków” i „Nie mogę tego zro­bić, po­nie­waż je­stem in­tro­wer­ty­kiem” oka­zuje się nie tylko nie­bez­pieczne – może też bar­dzo ogra­ni­czać nasz po­ten­cjał roz­wo­jowy. W końcu naj­waż­niej­szym ce­lem tej książki jest nie­sie­nie po­mocy in­tro­wer­ty­kom w zro­zu­mie­niu sie­bie i w od­na­le­zie­niu ni­czym nie­ogra­ni­czo­nej, wspa­nia­łej wła­snej drogi do za­wo­do­wego suk­cesu."

Jill Chang Moc ciszy O sekretnej sile introwertyków 2023

@ksiazki @introwertyzm

mija, do nauka
@mija@101010.pl avatar

Michał Heller „Spotkania z nauką. Jak być uczonym”- recenzja Łukasza Tychonieca


Autor odpowiada: mechanika kwantowa ukazuje zupełnie nowe spojrzenie na rolę obserwatora, który nie jest już tylko biernym odbiorcą fizycznego świata, lecz wręcz jego kreatorem. Sama obecność obserwatora wpływa bowiem na wynik pomiarów. Z kolei teoria względności podkreśla znaczenie punktu widzenia – okazuje się, że w pełni uprawnioną odpowiedzią na pytanie o stan rzeczy jest: „To zależy”.

Ten zdrowy relatywizm, postulujący konieczność zdefiniowania punktu odniesienia przed wyrażeniem definitywnych stanowisk na temat świata, skłania nas do poważnego przemyślenia swojego podejścia do spraw, na które wygłaszamy „absolutne” opinie" (fragment cytatu z recenzji)
🔽
https://www.projektpulsar.pl/ksiazki/2267997,1,po-co-badac-rzeczywistosc-odpowiadajac-heller-prowokuje-recenzja-ksiazki-michala-hellera-spotkania-z-nauka-jak-byc-uczonym.read

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Jesień jest przyjazna dla literatury. Angelus, Nike, Literacka Nagroda Nobla...

Oto fragment jednej z 20 książek nominowanych do nagrody Nike 2024, "Mam tak samo jak ty" Doroty Masłowskiej, ktora jednak nie znalazła się w ścisłej czołówce siedmiu pozycji. Wśród tych siedmiu widzimy: Marzannę B. Kielar za tom poetycki Wilki, Urszulę Kozioł za tom poetycki Raptularz, Małgorzatę Lebdę za powieść Łakome, Cezarego Łazarewicz za reportaż Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa, Piotra Pazińskieńskiego za esej Przebierańcy w nicości, Andrzeja Sosnowskiego za książkę Elementaże, Michała Witkowskiego za książkę Wiara. Autobiografia)


"Im więk­sze mia­sto, tym więk­sza nie­wi­dzial­ność, dla­tego wa­riaci wiel­kich me­tro­po­lii mu­szą wal­czyć ze sobą na out­fity, ko­stiumy i atry­buty wa­riac­twa, by nie­malże siłą przy­cią­gnąć czy­ją­kol­wiek uwagę. Tej zaś każdy ma tu za mało, każdy sępi, ściubi, pró­buje zwią­zać ja­koś ko­niec z koń­cem, byle do końca mie­siąca. Ty­siące twa­rzy i setki mi­raży; dzie­siątki neo­nów, ekra­nów, pla­ka­tów, wle­pek-na­cią­ga­czy, drob­nych zło­dziei, kie­szon­kow­ców uwagi.

Tuż obok cen­tra han­dlowe – to już wręcz ka­syna uwagi, Las Ve­gas, w któ­rych mo­żesz pu­ścić ją do ostat­niego gro­sza, pójść z tor­bami. Uwaga w wiel­kim mie­ście to cenny za­sób, nikt nią nie sza­sta, prze­zor­nie wle­pia­jąc oczy w smart­fon, a uszy za­ty­ka­jąc słu­chaw­kami. To gest taki jak dłoń trzy­mana na wszelki wy­pa­dek na za­pię­ciu to­rebki w tram­waju. Na wsi jest ina­czej. Lu­dzi jest nie­wielu, dla­tego wza­jemne spoj­rze­nia są po­włó­czy­ste, uważne, do­głębne."

Dorota Masłowska (fragm.rozdz. Dubaj Północy w: Mam tak samo jak ty")

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Wpadł mi na ścianę taki post. Kinga Dunin przedstawia tu swoją opinię o książce J. Szpilki. Jak to Kiga Dunin. zawasze ciekawie.

Kaya@fedit.pl - Nikt nie rodzi się transkobietą [o książce J. Szpilki]

https://fedit.pl/post/43610

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Wśród polubionych mam @ksiazki (dziękuje @74). Zajrzałam więc do linku oraz, przeczytałam całą recenzję w KL. Wygląda na to, że "Ryś miasta" Katarzyny. Wysilkowskiej jest piękną książką.

"Katarzyna Wasilkowska – uznana polska pisarka dla dzieci i młodzieży – w książkach tworzonych z myślą o czytelnikach we wczesnym wieku szkolnym i ich dorosłych pośrednikach lektury wykorzystuje swój niezwykły dar, jakim jest empatyczne i osobiste prezentowanie więzi między wnuczętami a dziadkami (mądrymi nestorami rodu). "

https://fedit.pl/post/38438

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Skąd sie wziął ruch QAnon, jaki ma wpływ na demokrację, jak można ulec zbiorowym urojeniom w książce "Uwierz w Plan. Skąd się wziął QAnon i jak namieszał w Ameryce". Reporter Will Sommer ukazuje początki ruchu, śledzi najbardziej podejrzane zakątki internetu, w przebraniu pojawia się na zlotach QAnon.


"Frances Haugen, sygnalistka demaskująca praktyki Facebooka, ujawniła w 2021 r. raport z eksperymentu z Carol oraz duży zbiór wewnętrznych dokumentów, które wyniosła z firmy. Wynikało z nich, że Facebook od lat wiedział, jaką rolę odgrywa w przyczynianiu się do rozwoju QAnonu. Serwis, bynajmniej nie neutralny, zabiegając o nowych użytkowników i zasięgi, okazał się niechcący głównym werbownikiem ruchu.

W 2018 r. dyrektor generalny Facebooka Mark Zuckerberg postanowił nadać priorytet takim treściom, na które użytkownicy serwisu żywo reagują. Skorzystał na tym QAnon, ruch bazujący na treściach o emocjonalnym ładunku, prowokujących do reakcji. Zuckerberg, promując tego rodzaju wpisy, nieumyślnie przekształcił swój serwis w żyzny grunt dla rozwoju QAnonu."

https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/uwierz-w-plan

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Skąd sie wziął ruch QAnon, jaki ma wpływ na demokrację, jak można ulec zbiorowym urojeniom w książce "Uwierz w Plan. Skąd się wziął QAnon i jak namieszał w Ameryce". Reporter Will Sommer ukazuje początki ruchu, śledzi najbardziej podejrzane zakątki internetu, w przebraniu pojawia się na zlotach QAnon.


"Frances Haugen, sygnalistka demaskująca praktyki Facebooka, ujawniła w 2021 r. raport z eksperymentu z Carol oraz duży zbiór wewnętrznych dokumentów, które wyniosła z firmy. Wynikało z nich, że Facebook od lat wiedział, jaką rolę odgrywa w przyczynianiu się do rozwoju QAnonu. Serwis, bynajmniej nie neutralny, zabiegając o nowych użytkowników i zasięgi, okazał się niechcący głównym werbownikiem ruchu.

W 2018 r. dyrektor generalny Facebooka Mark Zuckerberg postanowił nadać priorytet takim treściom, na które użytkownicy serwisu żywo reagują. Skorzystał na tym QAnon, ruch bazujący na treściach o emocjonalnym ładunku, prowokujących do reakcji. Zuckerberg, promując tego rodzaju wpisy, nieumyślnie przekształcił swój serwis w żyzny grunt dla rozwoju QAnonu."

https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/uwierz-w-plan

@ksiazki

image/png

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Niedzielne co nieco.
Wyobrazić sobie nieistniejące? Dla jednych to łatwa opcja, inni muszą się postarać.


„Wyobraź sobie. 262 lata. To czas, który spajasz. Znasz ludzi, którzy łączą te lata. Twój czas to czas ludzi, których znasz, kochasz, którzy cię kształtują. Ale twój czas to też czas kogoś, kogo poznasz i pokochasz, który ukształtujesz. Możesz go niemal dotknąć – 262 lata!”.

(Snaer Magnason Andri "O czasie i o wodzie", tł. Jacek Godek, Kraków 2021)

@ksiazki

mija, do opowiadania
@mija@101010.pl avatar

Poniżej fragment opisu:

"Rozwój sztucznej inteligencji, życie online, kultura obrazkowa, gigantyczny przesyt informacji – to tylko niektóre fenomeny, przeformatowujące sposoby, w jakie do tej pory poznawaliśmy świat. Nad specyfiką nauki najbliższej przyszłości już teraz, także w Polsce, prowadzi się intrygujące badania. To ich wyniki stały się punktem wyjścia do wyjątkowego projektu, łączącego świat akademicki (Collegium Da Vinci) z science fiction (Wydawnictwo Powergraph).
PoznAI przyszłość to dziesięć brawurowych opowiadań, stworzonych przez pisarki i pisarzy z absolutnej czołówki polskiej fantastyki. Ich odważne i oryginalne spojrzenia to lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć dokonujący się na naszych oczach intelektualny przewrót i wziąć w nim świadomie udział.
Autorzy opowiadań: Radek Rak, Michał Protasiuk, Justyna Hankus, Rafał Kosik, Aleksandra Zielińska, Wojciech Gunia, Olga Niziołek, Michał Cetnarowski, Magdalena Salik, Janusz Cyran.
Opowiadania w antologii:

  1. „Lekcje obrony przed nowymi technologiami” - Radek Rak
  2. „SPONAR” - Michał Protasiuk
  3. „Latimeria, latimeria” - Justyna Hankus
  4. „Kodeks Umysłu” - Rafał Kosik
  5. „Portret Emilii Wierzbanowskiej” - Aleksandra Zielińska
  6. „Cięcie nici babiego lata” - Wojciech Gunia
  7. „Atlas chwastów” - Olga Niziołek
  8. „Sposób nauki” - Michał Cetnarowski
  9. „Lenno wieczyste” - Magdalena Salik
  10. „Lectio Divina” - Janusz Cyran "

" PoznAI przyszłość. Opowiadania o umyśle i nauce ", Wydawnictwo: Powergraph 2024

@ksiazki

mija, do ksiazki
@mija@101010.pl avatar

Idzie po ślōnsku pisać jyn ô Ślōnsku i Ślōnzŏkach? Nowy tōmik wierszy Mirosława Syniawy, urodzōnego w 1958 r. w Chorzowie poety, prozaika i tumacza, zdŏwŏ sie gŏdać, że jynzyk ślōnski, tak jak kożdy inkszy jynzyk, je jyno nŏrzyndziym. Ô tym, do czego te nŏrzyndzie bydzie użyte, przesōndzŏ wolŏ autora. Dyć choć wiersze z tego tōmiku gŏdajōm ô roztōmajtych, dalekich ôd Ślōnska miyjscach w Ojropie, kere bliske sōm autorowi, idzie tyż ś nich wyczytać, że kaj by niy pojechoł, wszandy i dycki je przede wszyskim Ślōnzŏkym. (ze wstępu)
@ksiazki

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • Gaming
  • muzyka
  • NomadOffgrid
  • rowery
  • Technologia
  • niusy
  • esport
  • fediversum
  • Psychologia
  • krakow
  • antywykop
  • test1
  • FromSilesiaToPolesia
  • Spoleczenstwo
  • sport
  • Blogi
  • lieratura
  • informasi
  • retro
  • motoryzacja
  • slask
  • giereczkowo
  • MiddleEast
  • Pozytywnie
  • tech
  • Cyfryzacja
  • shophiajons
  • warnersteve
  • Wszystkie magazyny