Petros, 15 godzin temu Moja rodzina jest z pogranicza. W jednym pokoleniu się żenili, w następnym się rżnęli. A czasem i to i to. Tak było od wieków i nikt normalny nie robił z tego sprawy na pokolenia.
Moja rodzina jest z pogranicza. W jednym pokoleniu się żenili, w następnym się rżnęli. A czasem i to i to. Tak było od wieków i nikt normalny nie robił z tego sprawy na pokolenia.