Policjantka przeklejała metki w sklepie. Kuriozalna decyzja prokuratury

Sklepowe oszustwo na kasie samoobsługowej to nie oszustwo - stwierdziła prokuratura w Ostrołęce. Takie kuriozalne uzasadnienie sporządziła, umarzając śledztwo dotyczące stołecznej policjantki, która w jednym z ostrołęckich supermarketów przelepiała metki na kupowanych warzywach, zaniżając ich cenę o 15 złotych.

lnxtx,
@lnxtx@feddit.nl avatar

Technicznie by oszustwo miało miejsce, musi być poszkodowana druga osoba.

Są prawomocne wyroki w podobnych sprawach, gdzie zamiast wyłudzenia (oszustwa), kwalifikowano jako kradzież.

Aczkolwiek w tej sprawie wystarczyła zmiana kwalifikacji j/w, niewielka kwota, więc tylko wykroczenie. Może jakieś konsekwencje służbowe od strony przełożonego - przeniesienie do nudnej papierologii.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • •
  • Blogi
  • giereczkowo
  • Pozytywnie
  • wiadomosci@szmer.info
  • Spoleczenstwo
  • rowery
  • esport
  • krakow
  • tech
  • niusy
  • sport
  • lieratura
  • Cyfryzacja
  • kino
  • muzyka
  • LGBTQIAP
  • opowiadania
  • slask
  • Psychologia
  • motoryzacja
  • turystyka
  • MiddleEast
  • fediversum
  • zebynieucieklo
  • test1
  • Archiwum
  • FromSilesiaToPolesia
  • NomadOffgrid
  • m0biTech
  • Wszystkie magazyny
    •